Poniżej link , w artykule jest ładnie wklejony raport z sondażu.
http://wolnekonopie.org/2020/07/sondaz- ... marihuany/
W skrócie - 30 % chce karać, 55 % procent nie chce karać, 15 % nie ma zdania.Odejmując niezdecydowanych wychodzi coś około 65% przeciwko karom więzienia za mj na własny użytek.
Jeśli chodzi o szczegóły to mnie zaskoczyły dwie rzeczy
Wieś - jak dla mnie wręcz oczywistym było to że na wsiach ilość chętnych do karania będzie największa - stawiałem bowiem na nikłą wiedzę opartą na stereotypach "Ty wszczykujesz trawkie narkumanie jeden". Tymczasem na wsiach praktycznie najniższy odsetek chcących karać ( mniejsze mają tylko mało-średnie miasteczka ). Czyżby rolnicy widzieli szansę jaką mogą dać konopie ? Dziwi też wysoki odsetek chcących kar w największych miastach.
Wreszcie są dane na które można się powoływać , uzmysławiać ludziom sytuację.IMO warto kolportować.
Wazne żeby pokazywać te wyniki zwykłym ludziom - dlatego ważne jest przebicie 50 % , a licząc bez niezdecydowanych 65 %.
Raz że osoby świadome i chcące zmian w prawie ( często te używające ) mogą się w ten pośredni sposób "policzyć"
Dwa że ludzie generalnie są stadni i uwielbiają być w tym większym , "wygrywającym" stadzie.
Skoro więc "większe" stado jest za zmiana prawa to jest szansa na pewien efekt kuli śniegowej
na zadadzie "e no jak tylu ludzi chce zmiany prawa to pewnie coś jest na rzeczy to i ja będę".
A PiS jak i PO to partie tak naprawdę bezideowe - kierujące się tak naprawdę sondażami do których
potem sobie ideologię dostrugają.
I tylko taka droga jest moim zdaniem do przeskoczenia Ziobry. Ziobro całą swoją karierę polityczną opiera na byciu "szeryfem". Jedyny sposób na niego to to żeby dotarło do niego jak i do naczelnika że jest "szeryfem przegranej sprawy".
Co do referendum to ja jestem osobiście przeciw - w momencie kiedy referendum nie ma żadnej mocy prawnej i jest tylko rodzajem sondażu opinii publicznej to aż żal marnować dziesiątki milionów złotych na jego organizowanie.Szczególnie że potem jest strach o frekwencję z jednej strony i wynikające z małej frekwencji zafałszowanie wyników.
Sęk w odpowiednim przeprowadzeniu sondażu, czyli CAPI - personalnie i oczywiście w dobraniu miarodajnej grupy.
Zamówiony jest też sondaż w CBOS ale ta sondażownia jeszcze nie ruszyła odpowiednio z CAPI z powodu pandemii.
wiadomo ze uzytkownicy sa i beda bez wzgledu na restrykcje... ziolo, fetka, emka... na karaniu najwiecej traca konsumenci... zdrowie i wolnosc... fatalna edukacja antynarkotykowa, gorszej jakosci towar, w ktorym moze byc wszystko... alkohol taki zdrowy i nieszkoodliwy przeciez
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
