Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3958 • Strona 210 z 396
  • 693 / 7 / 0
blokowiska666 pisze:
Na fobie/lęki, parox jest raczej lepsza. 40-60mg powinno zabić każdą fobię, jakkolwiek początki trudno przetrwać to warto.
A z nią wszystkie pozytywne emocje robiąc z ciebie zobojętnione warzywko. ;)
we were born to suffer, and glory in our pain, each dream has jaws to crush us..

again and again
  • 1947 / 498 / 0
I o to właśnie chodzi.
oi oi oi
:tabletki: :świnia:
  • 24 / 2 / 0
Bez przesady, chcę uzyskać efekt przeciwlękowy ale móc też normalnie żyć, przeżywać rozne sytuacje, ekscytować się, jarać się róznymi rzeczami. Z tego względu biorę sertralinę, bo parox faktycznie zrobila ze mnie warzywo. Biorę krótko bo tylko ponad 2 tygodnie ale generalnie samopoczucie jest już lepsze i jakies tam pozytywy powoli widać. Szczególnie kręci mnie ta dopaminka, która właśnie odczuwanie ekscytacji i euforii powinna windować. Jak będzie zobaczymy.
  • 4 / 1 / 0
Czy jak przejde z paro z dnia na dzien na sertre, to wystapia jakies skutki uboczne ?
  • 1628 / 194 / 0
Nie doświadczyłem żadnych efektów ubocznych przy wprowadzaniu 10mg paroksetyny i po dwóch tygodniach zwiększeniu na 20mg. Teraz jestem na tej dawce od kolejnych dwóch tygodni.

Czy mogę zwiększyć z 20mg od razu na 40mg?

Czy ktoś doświadczył efektów ubocznych przy takim skoku?

Czy są duże różnice w tolerowaniu leku pomiędzy 30mg a 40mg?

Leczę w tej chwili rysy na mózgu po klonazepamie. Przy 20mg nie czuję w ogóle tej substancji ani w interakcjach z otoczeniem, ani w interakcjach
ludźmi. Jest jak powietrze.

Tak, prowadzi mnie psychiatra i to jego decyzja o skoku z 20mg na 40mg, ale jeszcze chcę to zweryfikować tutaj.
  • 8104 / 898 / 0
Według mnie lepiej powoli wchodzić na wyższą dawkę, 30 mg później 40 mg.
Ale mi daleko do psychiatry, wiec słuchaj się lekarza, to moja taka luźna opinia. ;)
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 24 / 2 / 0
po 20 mg czułem się zajebiście myslalem, że przejście na 30 mg to będzie lajcik a tu się okazało, że nie toleruje takiej dawki więc weź na początku 30 mg
  • 1628 / 194 / 0
Za późno bo już posłuchałem psychiatry i dzisiaj wbiłem na 40mg.

Od pierwszej dawki potężną derealizacja i źrenice pinć złotych. Tak samo efekt emocjonalnego warzywa.

Z mocno negatywnych to 3h nudności i niepokój ktore wystąpiły jakoś 1h po połknięciu.

Mimo ogólnego odklejenia - podoba mi się. Przeczekam dwa-cztery tygodnie i jak nie minie schodzę na 30mg.

Zdam relacje.
  • 2430 / 575 / 155
A derealizacja się utrzymuje? Daj sobie najlepiej max. 3 tygodnie, bo dłużej z derealizacją / depersonalizacją ześwirować idzie.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1628 / 194 / 0
Derealizacja przeszła jakoś nie długo później po mdłościach które przychodziły falami jeszcze przez kilka godziny od dawki.

Ogólnie przyjąłem 40mg o 8 rano i do 16-18 po południu nachodziły mnie fale efektów ubocznych. Za to o 20 zmogła mnie do wyra potężną senność i spałem około 11h. Miła odmiana na odstawce klona.
ODPOWIEDZ
Posty: 3958 • Strona 210 z 396
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.