Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
  • 105 / 14 / 2
Pragnę powitać wszystkich nowym wątkiem, jakiego tutaj jeszcze nie widziałam (mam nadzieję, że zostanie przyjęty).
Próbowaliście się kiedykolwiek uczyć po oksykodonie? Ja np dziś zarzuciłam 30mg na uczenie się do egzaminu bo bez tego to porażka, w ogóle zasiąść nie mogę do tego (jeszcze fakt, że temat angielskiej literatury nie jest dla mnie zbyt ciekawy).
Czekam na opowieści i propozycje

Usunięcie oczojebnego koloru - D5
Wyślij mi PMkę, a wyjawię Ci, kogo najlepiej unikać : )
  • 389 / 99 / 4
Ogólnie zauważyłem, że czynności wymagające skupienia się takie jak nauka przychodzą mi nieco łatwiej pod wpływem małych dawek opioidów. Wydaje mi się, że wynika to z podwyższonej motywacji i obniżonego stresu. Jeżeli jestem solidnie ugrzany to nie ma mowy o wydajnej nauce bo nie dość, że mam wszystko w dupie i mi się nie chce, to jeszcze mam zauważalnie pogorszoną zdolność do zapamiętywania. Jednak jeżeli przyjąłem małą dawkę, albo działanie już prawie zeszło to wychodzi to całkiem nieźle. Podejrzewam, że akurat dla mnie 30mg oksy to nie na tyle duża dawka, żeby utrudnić naukę, a wręcz przeciwnie - nieco ją umilić i ułatwić skupienie.
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
  • 62 / 4 / 0
Może nie stricte na oksykodonie, ale na kodeinie/tramadolu uczyłem się. Generalnie po opioidach mi się fajnie uczyło (nie było tego uczucia w stylu "nie chcę mi się" i narzekanie ) i byłem w stanie się skupić, nie dekoncentrowałem się na przeglądaniu neta itd ale po kilku godzinach brała mnie senność i wypijałem wtedy sporo energetyków/kaw. Zapamiętywałem co się uczyłem i pozdawałem wszystkie egzaminy. Teraz nie biorę i jest gorzej z motywacją/koncentracją i nawet zapamiętaniem tego co się uczę, ale pamięć się poprawiła w momencie w którym muszę zastosować bardzo szeroką wiedzę,ciąg przyczynowo-skutkowy czy przypomnieć sobie coś z odległych rejonów pamięci. Z tym na ciągu miałem problem wobec tego podczas sesji zimowej na 4 egzaminy, 3 z nich zdałem na 5, a tam gdzie musiałem się dużo więcej wysilić to oblałem 1 termin, egzamin generalnie był ciężki bo 60% roku oblało ale przed uzależnieniem to ja zawsze wszystko zdawałem w 1 terminach i to bardzo dobrze.
Obecnie nie biorę i zaliczenia czy egzaminy też zdaję ale ledwo co na trójkach czy tam trzy i pół. Jeszcze mam kilka egzaminów które będę na czysto zdawał, także będę miał porównanie. Sesja z opioidami vs sesja bez.

Fuzja - D5

Proszę o scalenie.
Uważam, że duży wpływ ma tolerancja na opioidy odnośnie nauki.
Ja będąc w ciągu na kodeinie gdzie brałem dawki rzędu 750-1000mg, do nauki brałem te 750mg i mnie lekko to smyrało, zwiększało motywację i skupienie. Branie z kolei mniejszych dawek,jakieś 400,500 czy 600 nie zadowalało mnie, wkurwiało, i byłem mniej skłonny do nauki.
Osoba , która nie ma tolerancji bądź niską, nie jest w ciągu, biorąc 750mg to się tak ugrzeje, że nauka to będzie ostatnie co będzie chciała robić.
Także dawka jest bardzo ważna, żeby lekko posmyrało, więcej motywacji, ale nie ujebanie się i noddowanie przed książką/laptopem.
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 336 / 68 / 0
Z uzaleznieniem od opiatow, brak szkoly to bedzie twoj najmniejszy problem ;)
Uwaga! Użytkownik HardCracks nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 91 / 21 / 0
Ja skończyłem 5 sem studiów chodząc nagrzany. Później jednak coś zawiodło i mnie wyrzucili ;D Z resztą tu na forum mamy wielu którzy szkoły pokończyli będąc na opio. Do czasu gdy u mnie hera nie zaczęła gościć to wszystko było zaliczane i dostarczane na czas. Zawsze się nauczyłem i każdy przedmiot zdawałem.
  • 105 / 14 / 2
Ooo, nie spodziewałam się aż tylu odpowiedzi w tym samym dniu. A u mnie to miało być tylko 30mg a zrobiło się około 45mg, bo dorzutka. Jeszcze dowaliłam do tego 20mg baklofenu (wzięty wcześniej w odstępach czasowych) bo biorę go bardziej na spięty mięsień/ mięsień. Nie wiem, czy jestem teraz w stanie dokończyć ten post, bo dość grubo teraz jest. Dosłownie oczy mi się same zamykają. A do egzaminu jeszcze niecałe 7 dni, także 8)
Wyślij mi PMkę, a wyjawię Ci, kogo najlepiej unikać : )
  • 8 / / 0
Mi bardzo dobrze uczy się i pracuje na małych dawkach oksykodonu. Jestem bardziej wydajna. Nauka też wydaje się być bardziej przyjemna i dłużej pozostaję skupiona. Wydaje mi się, że częściowo to wynika z tego, że na codzień jestem dosyć zestresowaną osobą, a opiaty to znacznie niwelują. Co do tramalu i kodeiny się nie wypowiem, brałam to kilkanaście razy w życiu i dla mnie te substancje to jakieś nieporozumienie
  • 3 / / 0
Mi to się zazwyczaj chce siadać do nauki po tym. W sensie, po zażyciu natychmiast mi się przypomina o takiej możliwości. Ale to za chęć do życia i miłość do ojczyzny.
Języku francuski, nadchodzę %-)
  • 3 / 1 / 0
Kwestia czasu brania. Początek po przerwie zawsze jest rewelacyjny - jest chęć do działania. Ale gdy przez kilka dni biorę po 200-240 mg na dobę - już nie ma takiego kopa (jest mniejszy, niż po dłuższej przerwie wezmę jedną 20 na dobę). Zbyt szybko rośnie tolerancja. A nawet po przerwach nigdy nie jest tak, jak przy "inicjacji"...
  • 415 / 54 / 0
Jeżeli chodzi o naukę to tylko małe i krótko działające dawki. Dla mnie tak 20 mg donosowo co 1,5 godziny i mogę siedzieć do rana. Natomiast poprzez żołądek to tak gdzieś 250 mg i jest się gotowym do kreatywnej pracy.
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.