Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
  • 49 / 1 / 0
Proponuję taki teoretyczny temat. Nigdy nie paliłem papierosów i zawsze ciekawiło mnie jakie są różnice w nałogu nikotynowym i benzowym. Także jeśli ktoś ma jakieś obserwacje dot. rzucania jednego i drugiego to proszę o podobieństwa, różnice, uwagi.

1. Różnica - papierosy są łatwiej dostępne
-(...) a mój wnuczek zostanie pilotem.
-A skąd pani wie?
-Macza szmatę w benzynie, wącha, i woła - "ale odlot babciu"..

ej. no? huj!

ejnohuj

i dużo KIECZUKU szefowo
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
2.Jak masz ze sobą paczkę papierosów to nie skończy się na tym, że obudzisz się po kilku godzinach z pustą paczką. %-D

Papierosy są społecznie akceptowane i to utrudnia rzucenie. Na środku ulicy paczki na przykład klonów nie wyjmuje się na co dzień i nie żry.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 49 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: PanKalahan »
Ok, ale chodziło by mi jeszcze bardziej o fizyczne/psychiczne objawy. Jak wygląda rzucanie benzo wiem, ale jakby to porównać...
-(...) a mój wnuczek zostanie pilotem.
-A skąd pani wie?
-Macza szmatę w benzynie, wącha, i woła - "ale odlot babciu"..

ej. no? huj!

ejnohuj

i dużo KIECZUKU szefowo
  • 440 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Zielone Karty »
Rzucenie benzo jest zdecydowanie trudniejsze - z mojej perspektywy i doświadczeń.
Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
Ja już jestem 9 miesięcy bez fajek, ale nadal muszę się kontrolować. Chujowy nałóg. Benzo również.
לאכול חומצה!
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
przez pięć lat palenia papierosów nie poczułem żadnych fizycznych efektów odstawiennych po zaprzestaniu. Lekkie psychiczne (kwestia nawyku pociągania papieroska) Po paru miesiącach brania diazepin, gdy nie biorę czuję się wyrażnie gorzej. Nastrój słaby, kłopoty z zasypianiem, niepokój. nie ma co porównywać do odstawienia tytoniu.
Chyba, że ktoś kopcił 20 lat a benzodiazepiny jada odświętnie hehe
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 97 / 1 / 0
Ja zauważyłem taką różnicę.
Po 15 latach palenia byłem tak uzależniony psychicznie i fizycznie,że gdy nie miałem co palić to zbierałem pety z ulicy aby zaspokoić głód.Ale kupiłem sobie paczkę Niquitin 4mg którą rozłożyłem na 2 tygodnie i obecnie od 10 miesięcy nie przyjąłem już żadnej nikotyny.
A co do benzodiazepin to nie mam kilkuletniego doświadczenia a zaledwie kilkumiesięczne ale one pozwala mi sądzić,że benzodiazepiny są dużo groźniejsze.
Przykładowo po 2 paczkach alprazolamu w miesiąc po odstawieniu nie mogłem zasnąć przez pierwsze 4 dni a przez 7 czułem się okrutnie,wszystko mnie bolało.Po za tym faza na alprze była gówno warta bo czułem się jakbym rzarł jakieś euroleptyki.
Po 2 tygodniach w których zjadłem 2 paczki klonów po odstawieniu ręce tak mi się trzęsły,że nie mogłem sobie kawy zrobić bez rozsypania połowy na stole.
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków

Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.

[img]
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont

Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.

[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.