Cdn

Próbowałem benzyną ekstrakcyjną i jest lipa, w ogóle nie oczyszcza materiału :/
Co może być nie tak?
Tak jak jest bezbarwna tak też momentalnie przelatuje przez filtry i jest bezbarwna.

Jaka nie oczyszcza to znaczy, że zanieczyszczenia się w niej nie rozpuszczają.
To brązowe to jest feta? Ja pierdolę, chyba tego nie waliłeś co?
Na zdjęciu nr. 4 wygląda całkiem spoko, ile razy płukałeś acetonem?

Szczerze to Taka mała wciągnąłem z ciekawości i zaraz wysmarkalem. Czuć taka spalenizną. Kiedyś jak wyspałem fetę na folię alu i podgrzewanie to właśnie taki jakby przypalony zapach. Tego acetonu miałem tylko ta buteleczkę i w sumie to przemysłem nawet tym używanym co się przesaczal :/
Benzyna w ogóle nic nie oczyszcza.

A czy mogę to wylać do jakiegoś plastikowego pojemnika szerokiego żeby to odparowalo? Bo w słoiku zanim odparuje to japierdole, miesiąc czasu pewnie minie :/ a żaroodpornego takiego do wyrzucenia to nie mam pod ręką :/ a w tych słoikach jest dużo takich igiełek, takie puszyste coś jak wata szklana/cukrowa.
A i ta przeczyszczona jak odparuje rozpuszczalnik to nie pachnie prawie w ogóle ale w smaku jakaś taka słodkawa? Jak się wciągnie. Dziwny taki przyjemny słodkawy zapach w nosie czuję, z jakimś ciastem mi się kojarzy.

A plukalem 2 czy 3 razy. Ogólnie w acetonie to już przy pierwszym filtrowaniu był właśnie taki jak na tym foto.

Scalono | 909
Dodano akapity -- 909

Takie coś zostaje po odparowaniu.
Co to jest?

Stary, jestes pewien, ze to feta a nie sierść psa?

Ta "wata" to coś co zostało po odparowaniu IPA.
A ta pasta, która była na filtrach jest jak na foto.

Czyściłem ostatni sort acetonem i również mam takie same odpady po odparowaniu rozpuchola. Ktoś wspominał że to może być kofeina. Mam kofeinę farmaceutyczna z alledrogo więc spróbuję ją rozpuść w acetonie i odparować. Zobaczę czy reakcja będzie zachodzić podobnie. Odnośnie płukanego towaru to mam wrażenie że działa jakby słabiej. Chyba zbyt dużo kofeiny człowiek przypierdzielił i wystrzał nie jest taki jaki być powinienem

Scalono | 909

Potwierdzam, że tak wygląda kofeina po przepłukaniu acetonem i po odparowaniu go. Wytrąca się taka wata

I jak dalej z oczyszczaniem substancji? Może spróbuj sposób, który załączę na dole, albo amfetamina->zasada amfetaminy->kwas solny/siarkowy.


wspomniany sposób:
So the procedure: Put your speed into a flask, beaker or some other container you can heat on a stove (note: use a stove without a naked flame, as these volatile organic chemicals produce explosive vapours). Pour acetone into the container so that the speed is completely submerged in it with a centimetre or 2 of excess liquid and swish it around to dissolve any soluble impurities. Next gently heat the acetone until it boils, and then take it off the heat. Now slowly add (with an eyedropper or pipette) just enough alcohol for all the speed to dissolve - stirring gently until the speed dissolves. If you add too much alcohol you won't get as high a yield as possible so don't add too much. Anything that doesn't dissolve is adulterant and should be separated out by filtration: use 2 coffee filters in a funnel to filter the solution, then cover it so a little air can escape and leave to cool to room temperature. Once it has cooled down you should notice crystals starting to form. Put the container in the fridge, and then the freezer to encourage more crystals to form (i.e., increasing the yield). The slower the solution cools, the larger the dry crystals will be. Once the solution has been freezer cooled, filter the crystals out with some coffee filters, then wash the filtered out solid in the funnel with a few drops of alcohol and allow to dry. Voila, you have pure speed. Save the acetone, it can be reused.

Czyli...
Wykąpac w acetonie i odparowac
Koniec
?

Siema, ostatnio próbowałem oczyścić fete za pomocą acetonu tak jak jest to opisane w instrukcji. Z butelki zrobiony prowizoryczny lejek, do którego wsadziłem dwa filtry do kawy. Lejek umieszczony w zlewce a temat wsypałem do filtra (2g). Przelałem całość około 100ml acetonu, po 5 minutach znowu przelałem podobną ilością, po odparowaniu zebrałem fugę z filtrów i rozłożyłem na czymś płaskim żeby dobrze wyschła. Po dobie zebrałem temat i zważyłem (zebrałem dokładnie wszystko co sie dało z filtra) i z 2 gramów uzyskałem około 40mg fety XD. Ten sam materiał testowałem na sobie i wydawał mi się dużo mocniejszy.
I teraz moje pytanie: Czy to wina źle przeprowadzonego oczyszczania czy ten temat serio jest tak zanieczyszczony? I czy ktoś zna jakiś lepszy sposób?
Ps. użyłem acetonu bezwodnego
Ps2. To mój pierwszy post, prosze o wyrozumiałość ;)