Powyżej link. Zapraszam do wymiany zdań. Jesteśmy dorośli jeśli chodzi o sprawy dojrzałości i chcemy się podzielić i jestesmy ciekawi opini. NIe zależy nam na opiniach samych pozytywych, ani dostaniu ie do progamu pani drzyzgi. Zapraszamy.
feydewey pisze:Nie nakarmimy Cię zainteresowaniem, egoszmato.
Przez Ciebie masturbacja nigdy już nie będzie taka sama.
tak jak te latające mrówki - dostają skrzydeł, ruchają ile mogą i umierają...
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
Zieeeew.
"dajesz mi niebo. to nie do opisania. za chwilę znów uklęknę przed Tobą naga i będę błagać, żebyś włożył mi tam to wspaniałe, nie do opisania, najlepsze cudo, mój boże". Po pierwsze zero gramatyki i stylu. Po drugie co ma mi dać to zdanie ? Podniecić mnie ? Zbliżyć emocjonalnie do autorów ? Wypełnić swoim pięknem ? Bawi mnie że ktoś pisze takie rzeczy. Bardziej ekscytujące są opisy z Nad Niemnem.
Wybaczcie że tak ostro, ale recenzja powinna być szczera, dotkliwa i wskazywać błędy. Tu są same błędy. Zajmijcie się czym innym. I nie wpierdalajcie opioidów i benzo.
Pozdro
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.