ogladajac pewien film zlapala mnie niedawno rozkminka na temat narkotykow w Japonii. Z tego co sobie przypominam grzebiac w zakamarkach pamieci to nigdy w zyciu nie spotkalem sie z obrazem jarajacego azjata. A to dziwne- japonia slynie z tolerancji na rozne odstepstwa od normy (hentai, gra rapelay miedzy innymi, cosplay itp)
Wiecie moze cos wiecej na ten temat? w internecie znalazlem jedynie jakies video z MMM w tokyo (ze sto osob moze), pozatym wyczytalem ze tam bardzo malo osob bierze jakiekolwiek narkotyki (dziwne :nuts: ) i ze swiadomosc nt. narko chociazby marihuany jest bardzo mala w japonii, chociaz konopie uprawia sie tam od tysiecy lat...
PS. Seksowna, jarajaca japonka = najlepsza rzecz na ziemi
komedia dośc mocna ale moze mi sie pojebało wiec na 100% nie jestem pewny bo pewnie jarałem podczas ogladania...
pozatym wyczytalem ze tam bardzo malo osob bierze jakiekolwiek narkotyki (dziwne :nuts: )
być może w Japonii to kwestia charakterystycznego dla Azjatów honoru i samodyscypliny i ćpanie jest dla większości z nich czymś po prostu niegodnym i śmieją się z gości którzy mówią "jestem elo bo jaram dżoje" ;-)
Japońska lojalność wymaga aby pracownik zaczynający prace w jakiejś firmie pracował tam do końca życia(tutaj może akurat trochę przesadzam) i sporo Japiszonów tego przestrzega, a wątpię aby takiemu komuś ćpanie mieściło się w głowie
Japończycy generalnie wolą piwo, sake i whisky. Co ciekawe, utrzymuje się odsetek palaczy, ciągle na podobnym poziomie.
W pracy nie piją nawet kawy, ale zieloną herbate. Za to bez przerwy, na kubki.
W sumie to taka "czyścioszkowatość", nie przeszkadzała im jakoś specjalnie, w utopieniu Mandżurii w opium.
Co do praktyk seksualnych to japońce są bez kitu wykręceni i to o czym wspomina Corrnn to akurat najmniejsze piwo. Tak czy siak, mnie to nie przeszkadza ;) ... i brak skłonności do ćpania też nie. Troche kultura ale głównie geny, natury nie oszukasz, świat jest obecnie taki, że kultury sie mieszają, a jednak skłonności rasowe pozostają.
Z narkotyków, to japonce karmili pilotów czekoladą z fetą i jest tam znane zjawisko lekomanii benzodiazepinowej np. wiec nie jest z nimi az tak zle
Pozatym w japonii dostępny jest dimemorfan którego bardzo chce wyprubować. Niby w hiszpanii tez, ale nie wiem. Jak ktoś będzie niech mi skołuje ze 2g :D
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
W sumie to bardzo prawdopodobne. Japonia praktycznie była odizolowana od wielkich migracji, a i żadna armia z zewnątrz tam nie dotarła, by pozostawić swoją domieszkę(hamburgery się nie liczą, bo woleli wypalać ludzi żywcem z powietrza).
Wychodziłoby że to ewenement, wśród krajów wysoko rozwiniętych. "Dragoodporni" z natury :-)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/0dfd3a70-d994-4e1d-b68e-19a6f81bd47c/spirituality_guide.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250816%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250816T112002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=6e9c6ef4a353a4d1cca37446d533b03369b8c13468b0534b1b1604995e26545e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sadodlomlotek_0.jpg)
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci
Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.