Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 2 • Strona 1 z 1
  • 1 / / 0
Czy ktoś się orientuje w cenach kryształu, włada i kokosa w Szwajcarii? Okolice zurychu i czy ewentualnie łatwo jest tam znaleźć kogos kto rzuca, właśnie przyjechałem tu na dwa miechy😬
  • 1991 / 110 / 0
Hej, post jest sprzed roku, ale może kogoś to zainteresuje. Aktualnie mieszkam w Zurychu i w miejscu gdzie chodzę na terapię mają też program, więc mialem okazję się połapać jak to wygląda.

Co do kryształu zioła czy MDMA, to zakładam że jak wszędzie, dilerka dla turystów w klubach. Nie wiem czy łatwo i jakie ceny, bo nie chodzę.

Bajzel z lekami jest prawilnie, na dworcu głównym. Ludzie wychodzą z programu ulice dalej i od razu sprzedają herę z programu, cena podobno 20chf za tabletkę 200mg. Tak samo majkę, ale tu nigdy nie slyszałem ceny, raz mi ktoś proponował butelkę za 80chf, kilkanaście gram chyba tam było, nie wiem czy to standard, bo nie kupiłem. Leca też benzo i cos na co mówią blue, nie pamiętam co to było, oraz metylofenidat i jego analogi.

Kase z tego przeznaczają oczywiście na te narkotyki, których nie funduje państwo, a więc głównie koks. Ci najbardziej zajechani palą “Base”, co chyba jest lokalną nazwą na crack. Proszek to “pulver”. Nie mam pojęcia jaka jest jakośc.

Problemem może być za to kupienie tego bez wyjebki, bo dilerzy urzędują w takich lokalnych Ala noclegowniach dla bezdomnych. Jest tam “consume”, gdzie psy nie mają wjazdu, chyba że ćpuny przejdą do noży, co ostatnio miało miejsce, w dodatku praktycznie zaraz koło mojej pracy. W każdym razie, żeby tam wejść trzeba być klientem ichniego mopsu i mieszkańcem, więc przyjezdni koczowali w pobliżu wejścia i zaczepiali ćpunów żeby im coś kupili. Wyjebki się pewnie zdarzały, ale najwyraźniej system jakoś działa. Z tego co wiem lokalni dostają zakaz wjazdu na tydzień jak ich złapią na handlu, więc są raczej ostrożni. Kolejna sprawą jest ochrona, którą każdy z tych przybytków posiada, a która lubi spokój i dzwoni na policję jak zbyt wiele się dzieje dookoła. Więc lepiej się nie rzucać w oczy.

Jest jeszcze szalony dziadek który uważa że wszyscy z programu handlują, który co jakiś czas wypada z aparatem i robi zdjęcia wszystkim według niego podejrzanym, po czy twierdzi że wysyła je na policję. Ale na niego trafiłem tylko raz.

Teraz jest trochę spokojniej bo te wszystkie kanciapy dla meneli przenieśli dalej od centrum, pewnie żeby się to nie rzucało aż tak w oczy. Ale jestem pewien że dalej funkcjonuje to tak samo.
ODPOWIEDZ
Posty: 2 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.