Chciałbym złożyć wyjaśnienia dot. powyższego postu. xD

Bulszit, ktory powyzej opisałem, to było jakieś nieporozumienie. To nie był norflura. Nie sugerujcie sie tym postem! Zakupiłem to u.... yyyy, aby was przestrzec... niebieski ludzik?

Wszedłem ostatnio w posiadanie legitnego norflurazepamu i nie było żadnych tych "dziwnych" uboków, a benzodiazepinowo było, ooooj było.

Działa w tle, ale gdy nadejdzie sytuacja stresowa włącza sie i naprawdę moim zdaniem pokazuje że to nie tylko "słabe jak diazepam". Fakt faktem dawkowanie dość wysokie, ale to super benzodiazepina. Bardziej nasenna od rolls-royce'ów (jeśli jesteś wrażliwy na efekty hipnotyczne). To działanie w tle daje już wielką satysfakcję, dobre samopoczucie. Idealne do ludzi, do pra... dobra, nie. hehe.

Już ją sobie nazwałem "Minty" bo czysty proch w ustach sprawia, że miętowy smak klonazepamu 2mg blednie i się kurczy. przy niej

Gorąco polecam.

Ty i @papiereklakmusowy piszecie o dawkowaniu 25-30 mg. A w wiki jest napisane dawkowanie 2-3 mg. Skąd ta rozbieżność? Tzn. @papiereklakmusowy pisze, że ma wyrobioną dużą tolerkę. A jak z Twoją tolerką? Czy to możliwe, że w przypadku osoby ze zresetowanymi receptorami GABA, czyli która dawno nic z benzo nie zarzucała, potrzebowała dawki 2-3 mg, jak w wiki, czy uważacie, że jednak i tak powinno być większe?

Trochę tego przejadłam. Dawka aktywna, przeliczcie sobie, 2gramy rozcieńczone w 100ml glikolu, w strzykawce 0,2ml. Po takiej dawce da się funkcjonować jeśli nabędziesz lekka tolerancję. Uspokaja, trochę nasennie, trochę wywalone, trochę komunikacja wzrasta. Jeśli dawka osiągnie 0,35ml, tez sobie przeliczcie [ mi sie nie chce ], usypiasz momentalnie jak się przytulisz do poduchy, ale można przetrwać na siłę, robiąc jakieś rzeczy typu wpatrując się w komórkę albo telewizor, jeśli nie chcesz zasnąć natychmiastowo. Wzrasta też gastro, ochota na browar, a główne działanie zamyka się w 4godzinach, laduje się po 30minutach. Idealne do spania, bo wykrzesa realne sny, które są niesamowicie bajkowe.

@pomarszczona miałaś jakieś dolegliwości związane tym dziwnie brzmiącym RC benzo? Bóle wątroby, nerek, brzucha? Przy większych dawkach działa amnezyjnie jak np. clonazolam?

@boller właśnie zarzuciłem 5mg zachęcony opiniami z innego forum i do alternatywy do flubromazepamu który wrzucam od czasu do czasu, mam go 8mg pellet, ale zawsze dzielę na pół i nigdy w ciągach. To znaczy raz na tydzień, choć częściej raz na 3 tygodnie. Bardzo sobie chwalę, jednak przestał działać i chce więcej, więc stopuje.

Mam ochotę się wyspać w końcu.
Opinie mnie bardzo zachęciły jako połączenie diazepamu i alprazolamu.
Po łykaniu małych dawek flubromazepamu nie miałem żadnych bóli, więc zapewne tutaj też nie wystąpią, a raczej się ich nie spodziewam. Mam nadzieję, że ukoi moje nerwy chociaż już dzisiaj wziąłem 100mg odsmt i trochę grzeje. W większych dawkach i częściej nie zamierzam tego walić, więc jeśli jesteś zainteresowany taką opinią później mogę dać update.

@HEXENMEISTER nie zdrowiej zjeść klonazepam? Ewentualnie alprazolam i ten nieszczęsny diazepam który na mnie w ogóle nie działa mimo braku tolerancji przy bodajże 45mg.

No widzisz na mnie działa jak należy, nie doświadczyłem żadnych boli itp. W marcu duży przegląd więc zobaczymy czy coś się psuje. Klonazepamu nienawidzę, zbyt dużo amnezji.

Najmniejsze tabletki, jakie widziałem, to 5mg. Przełamując je na pół to i tak za dużo bez tolerki. 1mg terapeutycznie (w przypadku pracy zmianowej, czy na stresa to wystarczająco). Pakiet 25 tablet 5mg starczy mi na rok ◉_◉

Najlepsze Benzo dostępne w ogóle na rynku. Polecam, tym którzy już są uzależnieni od benzo i chcą je rzucić. Norflurazepam>Flubromazepam>Diazepam.

Stosuję ten środek od roku.
Zakupiłem kilka gram w prochu, rozpuszczam w glikolu grama i matematycznie, zaciągam do strzykawki 0,5ml. Czyli 5mg. Działanie czysto sedacyjne, wręcz przymulające. Działania zamyka się w 6godzinach. Ale metabolizuje się o wiele dłużej.
Dlatego dorzucam clonazolam i piwko.
Uzależniłem się od tego, codziennie odmierzana dawka. Bez żadnych euforycznych doznań, jakie osiągam po alprazolamie. Gdy przekroczę 5mg, jestem śnięty, nic mnie nie nakręca.