ODPOWIEDZ
Posty: 42 • Strona 1 z 5
  • 35 / / 0
Witam :)
Jestem całkowicie zielony jeśli chodzi o wszelakie uprawy konopii i nie tylko, lecz postanowiłem spróbować.
Jest to tak na prawdę już moje drugie podejście... zeszłoroczne skończyło się tym, że wszystko podeptały i pogryzły prawdopodobnie sarny... :(
Wszystko zaczęło się oczywiście od kiełkowania w domowym zaciszu. Nasiona które posiadam to:
- White widow
- OG Kush
- XXL Gorilla Glue
- Amnesia
- AK47

Nasionka zostały umieszczone w szklance wody na około 30 godzin, po czym wyjąłem je i umieściłem na wacikach nasączonych wodą, tak leżały dwa dni i rezultaty możecie zobaczyć na zdjęciu. :)
Aktualnie, już bodajże czwarty dzień stoją w 3L doniczkach i za kilka dni planuje przesadzić je na spota.

Całość planuję posadzić, używając ziemi uniwersanej, kompostownika, perlitu a także dolomitu. Na odstraszanie wszelkich szkodników i zwierzyny wydaje mi się, że przygotowałem się dosyć dobrze. Posiadam 3kg trutki na ślimaki a także 6kg jakiegoś specyfiku zakupionego na allegro w postaci granulek, który ma pomóc odstraszyć dziki, sarny i tak dalej. Nie wiem czy zadziała, ale daje niezle więc wydaję mi się, że żadna zwierzyna się nie zbliży i lekko "zabije" to zapach konopii. :liść:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12434 / 2419 / 0
Zajebista skuteczność kiełkowania - dobre pestki.

Sam wybierałeś odmiany? To są "sezonowe pestki"? Jeśli tak, to trochę "martwi" mnie ten OG Kush, White Widow i Amnesia (Haze?). One są raczej pod lampę, ale życzę powodzenia.
Na stronie sklepu w opisie może być napisane indoor / outdoor, ale należy to rozumieć tak, że czasem outdoor możliwy tylko w "południowym" klimacie (wiadomo o co chodzi - ciepła i sucha jesień).
  • 35 / / 0
@jezus_chytrus


Nasionka zamówiłem z ganjafarmer, i są to automaty.

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 35 / / 0
A tutaj wrzucam jak aktualnie wygląda jedna z roślinek. :)
A w zasadzie to więcej :P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12434 / 2419 / 0
jak automaty, to luz. Przy dobrej pogodzie mogą być fajne zbiory.

PS - sugeruję jak najszybsze rozdzielenie tych 4 w 1 pojemniku. Potem może być kłopot. Jeśli będą rosły razem, będą konkurować o wszystko i źle to się na nich odbije.
  • 35 / / 0
Tak w takim razie zrobie jutro, dziekuje za podpowiedz.
  • 35 / / 0
:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12434 / 2419 / 0
Idzie bardzo spoko, choć na moje oko są odrobinkę za wysokie. Ile godzin bezpośredniego słońca tam jest? Jak mają słońca bez ograniczeń, to na początku rosną głównie na boki.
Widzę, że jeszcze ich nie porozdzielałeś - im dłużej czekasz, tym większe szanse, że uszkodzisz korzenie przy rozdzielaniu.

Przynajmniej nic tam ich nie podgryza - chciałbym mieć taki komfort, żeby sobie potrzymać choć 3 tygodnie z dala od ślimaków. Osobiście muszę startować właściwie od nowa, bo zrobiły mi masakrę.
  • 35 / / 0
Stwierdziłem że jeszcze troszke za wcześnie a poza tym nie mialem wiekszych doniczek dopiero jutro po nie jade :P zaczynam sie bac ze mozesz miec racje
  • 35 / / 0
a co do słońca, mają go myśle koło 10 godzin dziennie, jest okej?
ODPOWIEDZ
Posty: 42 • Strona 1 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".