Druga kwestia odnośnie nawozów - zasadniczo nie trzeba nawozić dopóki roślina nie przejawia niedoborów. Oczywiście można, ale w przypadku że jest się nastoletnią napalaną na zjarę pizdą, łatwo coś popartolić. Polecam zobaczyć na ICMag różne uprawy usera vod, który wielokrotnie pokazywał topy grubości nogi pudziana bez pojedynczego użycia nawozów.
btw dzisu, mamy już twój adres od providera, radiowozy w drodze ;)
Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
Druga kwestia odnośnie nawozów - zasadniczo nie trzeba nawozić dopóki roślina nie przejawia niedoborów
http://www.youtube.com/watch?v=UZx1QNuUetE
nie martw się, że jesteś jedynym growlogującym, godnie reprezentujesz poziom forum konopnego na [H]
ad Mnichu11 - odpisywalem wczoraj siedzac w pracy ale z komorki i nie moglem sie zalogowac :(. Napisze krócej (lol). Ogolnie masz racje, ze dajesz nawozy, ja tez daje i to dużo, dużo, dobrze, dobrze. Natomiast nieprawdą jest że na samej ziemi szczyty są marne, pisałem już o odpowiednim userze z ICMag. Nieprawdą jest też że dawanie b. dużej ilości naturalnych nawozów jest takie zajebiste, bo często są słabodostępne dla rośliny (ofk nie wszystkie i nie zawsze, bla bla bla).
Faktem niezaprzeczalnym jest natomiast to, że karmienie "komercyjne" powoduje ze smakowite odmiany sa mocne, jest ich dużo i smakują jak gówno. Pisząc komercyjne mam na myśli kofiszopy i politykę nawożenia mającą na celu maksymalizację zbiorów (niby każde nawożenie ma zwiększać plon, aaaleee...) . Zawsze obstawałem za słońcem i naturalem, a moc to nie wszystko.
Pierwsza roślina przesadzona w bardziej nasłonecznione piejsce do mieszanki ziemi se sklepu, piasku i ziemi z miejscówki. Reszta krzaków zaczęła rosnąć, ziemia trochę przeschła, ale dziś znowu padało. Niedługo wrzucę zdjęcia.
Nieprawdą jest też że dawanie b. dużej ilości naturalnych nawozów jest takie zajebiste
Natomiast nieprawdą jest że na samej ziemi szczyty są marne
Faktem niezaprzeczalnym jest natomiast to, że karmienie "komercyjne" powoduje ze smakowite odmiany sa mocne, jest ich dużo i smakują jak gówno. Pisząc komercyjne mam na myśli kofiszopy i politykę nawożenia mającą na celu maksymalizację zbiorów
http://www.youtube.com/watch?v=UZx1QNuUetE
W drugim wypadku masz 100% racji, oczywiście fenotyp jest również ważny, ale geny dominują. Chciałem ponarzekać w jednym zdaniu na efekt komercjalizacji jako zepsucie smaku i wybieranie do sprzedaży głównie odmian b. potężnych. Nie wyraziłem się jasno.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.