Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 48 • Strona 4 z 5
  • 11 / / 0
Rexelder pisze:
siema!

Ktoś może potwierdzić to co pisali derb i mesmerize?
Można 2c-p ozpuścić w wodzie, nie trzeda w wódce?

Jeżeli tak, to ile taki roztwór wytrzyma?
Można, a jeśli nie chcesz trzymać tego w roztworze to nanieś wybraną dawkę na chusteczki higieniczne i odłóż do wysuszenia. W tej formie otrzymałem 2cp po raz pierwszy i zdarzyło mi się potem kilka razy robić to samo.
Uwaga! Użytkownik wlf nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 38 / / 0
Wiem, że post z czerwca, ale zaintrygowało mnie to o chusteczkach.
Może ktoś opisać to szerzej? Rozpuszczamy normalnie w czymkolwiek, potem odpowiednie dawki "wlewamy" na chusteczkę i co dalej z nią? Jak potem "odzyskać" produkt?
  • 720 / 12 / 0
Wlewasz na chusteczkę i pozostawiasz ją, aby rozpuszczalnik - w ktorym rozpusciles swoj trip poprostu odparował. Wtedy na chusteczce zostaje czysty materiał. :)
pozdro
  • 38 / / 0
Ciekawe.
Jeszcze tylko, żeby się upewnić - mówimy o normalnej chusteczce higienicznej, wlewamy w nią te parę mililitrów, a potem jak wyschnie, to bez problemu da się zsypać proszek? Nie przykleja się on nigdzie, chusteczka się nie strzępi, ani nic?
Bardzo by mi to było na rękę, bo smak spirytusu niektórym przeszkadza, ale szkoda mi pośmiercić dawki :P
  • 150 / 1 / 0
hej prosze o szybka odp. jak trwaly (mniej wiecej) jest proszek sam w sobie, w niczym nierozpuszczony? (tylko lezacy w plastikowym opakowaniu, w ktorym go przyslano.)
  • 38 / / 0
Bardzo trwały, jeśli go odpowiednio przechowujesz (w suchym miejscu bez wilgoci, w ciemnym bez dostępu światła, w woreczku strunowym). Było pisane na forum, że niektórzy trzymali i około roku i nie zauważyli żadnej degradacji i spadku jakości. Mi niestety tyle nie poleżał :P.
  • 2881 / 302 / 0
w ciemnym chłodnym mało wilgotnym miejscu myślę że spokojnie kilka kilkanaście tygodni a pewnie i dłużej
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2013 przez jsc, łącznie zmieniany 1 raz.
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 3899 / 242 / 13
@up - chyba kilka lat...
lubie pisze:
Jeszcze tylko, żeby się upewnić - mówimy o normalnej chusteczce higienicznej, wlewamy w nią te parę mililitrów, a potem jak wyschnie, to bez problemu da się zsypać proszek? Nie przykleja się on nigdzie, chusteczka się nie strzępi, ani nic?
Nie, proszek zostaje w objętości papieru chusteczki - oczywiście coś tam się "zsypie" jak zaczniesz machać czy miąć tę chusteczkę...

I jeszcze taki smaczek z cyklu nowomowy współczesnej:
lubie pisze:
Ciekawe.
Co ciekawego jest w polaniu chusteczki roztworem 2c-p?
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 38 / / 0
Parathormon pisze:
Co ciekawego jest w polaniu chusteczki roztworem 2c-p?
Ciekawe w znaczeniu "2. «budzący zainteresowanie»"
http://sjp.pwn.pl/szukaj/ciekawe

Najzwyczajniej w świecie ten sposób porcjowania wzbudził moje zainteresowanie.
  • 17 / / 0
Informacja techniczna:

2C-P przechowywane przez 3 lata w papierku traci swe właściwości. Nie stwierdzono żadnych zmian poza bólem głowy oraz suchością w jamie gębowej przy podaniu dawki nieco ponad progowej.

Pozdrawiam
Zablokowany
Posty: 48 • Strona 4 z 5
Newsy
[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.