Mniejsze dawki spróbuj na początek, 30mg na przykład i obserwuj co się będzie działo.
Czy podoła nasennie i czy nie ma w/w uboków.
Wiem, że jest jeszcze opcja poprosić lekarza o podobnie działającą mirtazapine, ale nie wiem czy nie przetestować jeszcze jakiegoś innego świeżego zamiennika, bo do tej pory miałem Deprexolet.
Jak to w ogóle możliwe, że lek z dnia na dzień tak po prostu nagle przestaje działać? Może to efekt mojego przećpanego łba i coś sobie w międzyczasie w nim spierdoliłem i nie jest to związane z miansą. Na pewno co zauważyłem to to, że ostatnie razy jak lek jeszcze działał to było to dziwne działanie. Raz miałem jakiś ciężki do opisania paraliż senny, wrażenie jakby mi ktoś przyjebał młotkiem w głowe albo jakbym chciał sie obudzić, a nie mogłem + koszmary gdzie jeszcze do niedawna wcześniej były fajne i bardzo realistyczne złożone sny.
Oczywiście od pierwszego spróbowania już coś podejrzewałem, że coś to jest zbyt fajne i skuteczne, żeby działało cały czas i sie nawet nie zdziwiłem jak przestał działać.
Tak sobie teraz przypomniałem o tym jak świetnie sie zasypiało i jaki był specyficzny antydepresyjny nastrój po przebudzeniu. Przydałaby mi się ta substancja lub inna podobnie działająca w celu odstawki pregabaliny.
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Próbowałem to brać doraźnie i nie da się wstać na następnego dnia, a jak bierzesz codziennie to działanie sedatywne po jakims czasie maleje.
Wg angielskiej wiki, elimination half-life jest do 61h
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci
42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.

