Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
Jestem z Łodzi, a co tam ? :)
Hej, co u Ciebie? Bywasz tu jeszcze? Odezwij się na pw.
Ja na skraju. Właśnie lecę zmostu, z kulą u nogi wprost do rzeki. Także mam nadzieje, że napiszesz, iż ogarnąłeś się jakoś z tym kurwim pomiotem z acataru, to może mi dodasz otuchy :)
Pozdro, jesli tu zajrzysz- pisz!
"Rutyna to rzecz zgubna "
tylko typowo ketonowe , przejsciowe skutki uboczne
Scalono - IGH909
kiedys mnie kości w nogach bolały, ale to było krótko i chyba nie związane z objawami jak u hybera. mowa prawidłowa, choc czasem bedac pod wplywem kota mam wrazenie ze niewygodnie mi wychodzi wypowaiadanie pewnych głosek, np w słowie "jeden"to nieme "n" jakos inaczej mi brzmi :D Ale to raczej nie mangan.
Wspominajac te ketonowe to: świecaca sie skóra na twarzy, lekkie wychudzenie przez brak apetytu, jakieś syfy czasmi czesciej wyjda. mozliwe tez, ze wlosy mi bardziej wypadaja podczas mycia. z zębami... moze gdybym nie kocił juz 3 lata to byloby lepiej, ale raczej nie jest źle. Czasame kłuje w boku ale jak za duzo wale + jeszcze koda na zjazdy, sam wiesz.
Aha- ja nie pije alkoholu, w ogole, także zużywam wątrobę i nerki na leki. wolałbym juz jarać tego starego czarodzieja i miec go dozowanego, bo wtedy kot mogl dla mnie nie istnieć. robiłem go tylko wtedy, jak sie fuf skonczyl i czekalem na dostawe
"Rutyna to rzecz zgubna "
moje porownanie jest takie że popalałem a nawet zdarzyło się strzelić i.v metamfe co naprawde kurewsko wciaga, za soba mam rowniez kilkukrotne przygodnee stukanie fnta czy helu i reszty aptecznych opio a zadne z tych dragow mnie tak nie pochlonelo jak ten caly metkat. jedynie mefedron byl silnieszy pod wzgledem potencjalu uzelazniajacego w moim przypadku ale metkat ze wzgledu na dostepnosc jest ZLEM WCIELONYM! choć wiem ze w opiaty sie nie wjebalem bo stimy to moj konik a opio mnie nie kreci (jedynie w speedballach) to jako fan stimow biorac metamfetamine w ktora naprawde latwo sie wpierdolic stwierdzam ze MOIM ZDANIEM (kazdy ma inne pozdro) metkat silniej uzaleznia od piko. A ten krotki czas dzialania po i.v i jego dostepnosc dziala na naszą niekorzyść takze NIE PROBOJCIE I.V A W OGOLE TO metkat OMIJAC SZEROKIM LUKIEM.
peace and love, pewnie kiedyś powtórze znowu spotkanie z kotkiem, ale na razie jestem na takim etapie, życia, że trochę już wyrosłem z dragów i wolę żyć na trzeźwo, czasami tylko wypijając jakieś piwko z kumplami przypalane jointem.
nie no ale dobrze mówisz, sam rytuał jest też bardzo uzależniający - zabawa w alchemika.
Uzależnia kurewsko, po strzale.
Wystarczy to przeczekać, zapić piwem, przyjarać i to przechodzi.
No chyba, że mamy jeszcze kieliszek do popłuku.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
