@furyofpatientman

Ciężko powiedzieć, bo zarówno 0,5%, czyli 5mg/ml jak i 0,1%, czyli 1mg/ml jest na 99% jednakowego koloru, przynajmniej ten apteczny. Bo na programie ten 0,5% ma ponoć, przynajmniej w niektórych miastach kolor niebieski.

Nie podałeś jaką masz tolerkę na opio, więc ciężko doradzić odpowiednią dawkę. Przy tolerce przykładowo 200mg majki na strzała 100mg wypitego miętka zaleczy jedynie skręta, fazy nie uświadczysz po takiej dawce .Oczywiście piszę o pitym, bo podawany dożylnie działa około 2 razy mocniej. Jednak tylko chore pojeby wala tego mietka o stężeniu 1mg/ml, do walenia po kablach nadaje się jedynie ten 5mg/ml. Znaczy ten 1mg/ml też się nadaje, ale nie wyobrażam sobie podać czegoś powyżej 50ml dożylnie, a tu mówimy o 100ml. I te 50ml to jedynie w pachwinę, samemu ciężko podać z pompki 50ml cokolwiek.

@velociraptor12 , nie znając gościa tolerki proponujesz mu 50-60ml mietka 0,5%? I to jeszcze 60ml IV? Widać jesteś kompletnym debilem o czym wiele razy mieliśmy się okazję przekonać. Przecież to 250-300mg metadonu, dla gościa ze średnią nawet tolerką to niebezpieczna dawka zagrażająca życiu. A już podana dożylnie to tak jakby mniej więcej razy dwa. Skończ lepiej udzielać rad i zniknij z tego forum, bo zdaj sobie sprawę, że twoje dobre samopoczucie spowodowane jest jedynie chemią, tak to jesteś małym, zalęknionym, nic nie znaczącym robakiem, którego należałoby rozgnieść za takie porady.

Przyjacielu uważam że powinieneś pobawić się wcześniej innymi opio zanim wejdziesz na metadon. Lecz to nie moja sprawa . Powiem Ci jak jest u mnie na programie, gdy bierzesz dziennie 0.4 browna lub 400mg majki to dostaniesz 40mg mietka na start. To znosi uczucie głodu. Tylko. Żeby się nastukać to faktycznie około 80mg jeśli jesteś młodym, szczupłym chłopakiem. Przejrzałem ogólnie twoje posty i chyba zaczynasz z opio, więc jeśli masz dojście do metadonu wypij np.40 mg i odczekaj godzinę. Dodać łatwiej niż odjąć . Koledzy nad moim postem biorą duże dawki i mają wyrobioną tolerancję. Peace.

Średnio po 24 godzinach od stuknięcia ostatniej dawki zaczyna mi się kurewski skręt od metadonu
Czy gdy wtedy walne 200-400mg majki to poczuje pełne spektrum działania morfiny czy Mietek poblokowal receptory i chuja poczuje. Niedługo mam testy w punkcie, wyjdzie z testami czyściutko to na miesiąc mam spokój i zamierzam uderzyć w grubszy ciąg na majce.

Ciągiem na majce zabije tolerancję na metadon? Bo Mietek w swej budowie bardzo różni się od morfiny to tak pomyślałem, że tolerancja krzyżowo nie musi tutaj polecieć w górę. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś kto już leciał z morfiną będąc jednocześnie na programie podpowiedział mi jak to wygląda z tolerancją na mietka. Zamierzam sobie uzbierać trochę tych buteleczek z metadonem, lepiej mieć tego więcej na czarną godzinę. Kiedyś doktor dał mi na 6 dni a mi się pojebało i wypiłem wszystko w pięć, o kurwa co ja przeżyłem... Znalazłem się w czeluściach piekieł xD gram kody z thio i 8 mocnych piw pomogło to jakoś kurestwo przystopować i naszprycowalem się klonami żeby przespać, następnego dnia biegłem kurwa z prędkością geparda po ten metadon xD
Nawet sie nie ludze że to kiedyś odstawie, 85 lat będę miał i będę zapierdalał po ten metadon, ja podziękuję za ta mękę i tak wiele się w życiu nacierpialem

Tak pisali, straszyli ze metadon po 2 tygodniach przestaje działać a przy IV świetnie rekreacyjnie działa u mnie już po półtorej miesiąca, nie zapowiada się narazie żeby przestał nagle działać. Ale po testach zrobię sobie ciąg na morfine i przekonam się czy aby tolerka na metadon przez ten czas nie spadła. Hajsu sie trochę uzbierało, a poczuć majke jeszcze chce nie raz i nie dwa
Nastawiam się też na spróbowanie herki

Jedyne co mnie powstrzymywało przed grubymi ciągami na opiatkach to strach przed skrętem, teraz skręt? 15 minut drogi do punktu i po skręcie, metadon upora się w trymiga ze skrętem po helupie

cut

Wycięto namawianie innych użytkowników do rzeczy szkodliwych — CATCHaFALL

Zwiększyli mi w szpitalu dawkę metadonu do 25mg dziennie. Będę tutaj jeszcze kilka tygodni, ale oni niestety w tym czasie chcą żebym zszedł z metadonu do zera :/ Trochę bez sensu, ale jak wyjdę z tego szpitala to odrazu odwiedzę klinikę z nadzieją, że przyjmą mnie na program.

@anonimowy18 a z Warszawy jesteś? Dawaj na priv polecę Ci program gdzie przyjmą Cię od ręki

Nie wiem czemu chcą Cię zerować w szpitalu, powiedz im że chcesz zostać na metadonie i wbijasz na program niedługo. Oni nie prowadzą swojego programu? Dziwna decyzja
Nie mówiąc o tym, że wymęczysz się trochę bo schodzenie z metadonu z obojętnie jakiej dawki do zera to koszmar. U mnie w klinice to pacjent decyduje ile chce być na programie, jak zdecyduje że chce być do końca zycia to jego wola, chłopaki z którymi gadam w kolejce po miętka są już po 12,15 lat na programie i nikt im absolutnie dawki bez ich zgody nie obcina, można co najwyżej poprosić doktora o zwiększenie dawki zwykle robi to o 10mg. Ostatnio poprosiłem żeby zwiększył mi z 120mg do 130mg to Proszę bardzo skoro Pan się źle czuje na tej dawce i pojawiają się głody to lepiej zwiększyć niż dobierać
cut

Wycięto przytyk do moderatora DexPL, oraz zbędny spam — CATCHaFALL

@velociraptor12

Jak już pisaliśmy wcześniej, tolerancja na metadon wzrasta wolno, ale wciąz... wzrasta. Waląc I.V. przyspieszysz cały proces.
Z tym martwieniem moim to wiesz, mam empatie rozbudowaną, a my jesteśmy trochę rodziną, jeżeli chodzi o jednostki chorobowe XD
Odpowiednio F19.3 - ogólnie pojęta politoksykomania i F60.31 - zaburzenie osobowości typu borderline.

To, że budzisz się spocony rano jest mega wielkim sygnałem ostrzegawczym, oczywiście to Ty znasz swoje ciało, receptory oraz to kiedy jest homeostaza czy jej brak. Homeostaza zaburzona kiedy zaaplikujesz sobie swój mix metadon + GABAergiki (jak benzo i alko) czy drony i czujesz wtedy euforię ale też druga strona monety - homeostaza zaburzona, kiedy brak w receptorach opioidów/agonistów GABA i cierpisz na skręcie. Natomiast utrzymana homeostaza to ani wielka euforia, ani skręt, po prostu danie organizmowi odpowiedniej ilości 'materiału', by receptory były syte. Tolerancja na benzodwuazepiny buduje się wiele szybciej niż ta na metadon, alkohol również, niedługo trzeba będzie jedno piwo więcej sączyć. Aż zapewne przestawisz się na wódeczkę, jak już walisz w pompce mietka, benzo i jakieś drony, to jak potem wypijesz 100ml wódy zamiast sączyć te browary - może być większe jebnięcie. Oczywiście nikogo nie zachęcam do takich praktyk - sam ich nie stosuje. Wiesz sam, że się wpierdalasz coraz głębiej, bo ogarnianie od lekarza większej ilości metadonu czy benzo ostatecznie się skończy, te dawki będą zwyczajnie zbyt wielkie. Trochę się pobawisz, ale im wyżej zajdziesz, tym bardziej jebniesz o glebę.
Uważaj na to.

Kuźwa, ja nawet metadon tylko pije, dlatego właśnie m.in. by nie budzić się mokrym. Pomyśl sobie ile z tego wszystkiego to czysta euforia wynikająca z hukania, a ile z tego to szczęście, z powodu zaleczenia skręta. Przykładowo, coś jak wstrzymywać mocz, by potem się móc wysikać i poczuć ulgę. Czyli, żeby było okej, trzeba przeżyć pewne nieprzyjemności.
Pisałeś o sobie jak w filmie Maska, że tak funkcjonujesz na zewnątrz - wierzę w to, bo nawet tu na forum widać, że potrzebujesz rozmowy (pisania) i jak już ktoś pisał, mocno monotematycznie lecisz, coś jak taka lekka hipomania, wysoka potrzeba gadania, miałem tak po tramalu z benzo, lgnęło się do drugiego człowieka jak chory.

Na zimno zanalizuj sobie ostatnie Twoje posty - obrażanie nikomu nie służy, nie dolewaj oliwy do ognia. Tak samo jak chwalenie się, że Twoja jedna felga jest więcej warta niż czyjś cały samochód... źle to wygląda serio, narcystycznie, megalomańsko.

Nie offtopuj świadomie w tematach merytorycznych. Podziel w razie konieczności długi post na 2 i prowadź merytoryczną dyskusję w temacie o borderze. Powoduje to tylko burdel i nakręca innych do kontynuowania offtopu. DexPL

Inne rzeczy które napisałeś, metadon w końcu przestanie dawać fazę, wiem to ALE SKRETA ZNIESIE ZAWSZE i tu tkwi jego magia. Hera i morfina będą leciały u mnie dalej, tylko tak żeby walić tych idiotow na testach, mniej więcej orientuje się kiedy mam testy. Jednym słowem ja nie chce przestać cpac, nie chce. Chcę tylko nie mieć skreta a Mietek mi to gwarantuje

Benzo zaraz odstawie bo już czuje ze tolerka leci na łeb na szyję, co najmniej miesiąc przerwy sobie zrobie.Narazie metadon IV. Daje mi fazę, w poniedzialek mam testy a na wtorek umówione dwa blistry majki. Trochę tych buteleczek z metadonem sobie nazbieram to i będę bezpiecznie spał i sobie pofazuje tą przepiękna morfiną która daje tą miłość którą czułem do tej dziewczyny i to razy 5 w dodatku wjazd i te fale rozkoszy rozpływające się po ciele. Metadon na dłuższą metę na mi służyć jako zabijacz skreta, aczkolwiek IV. Jego magia dalej trwa

Doczytaj mojego posta dodałem tam moj Borderowy kryzys i to jak znalazłem sie w psychiatryku

cut

Wycięto część niedotyczącą tematu — CATCHaFALL

Kurwa jaki spam najebaliscie do chuja. Ja jebie o metadonie powinno się myśleć jak o wyjściu z nałogu. Do tego walony iv działa w chuj krócej. Ja dostaję metadon w kapsułkach z proszkiem w środku(chyba o spowolnionym uwalnianiu bo się proszek mocno sie klei jak na jezyk sie wysypie, jak trampek retard). Jeżeli np trzepie cię 900 kody to 60 ml będzie ok pierwszy raz. Tylko moje zdanie. Po 2 jak już dostaniecie metadon weźcie też nalokson gotowy do użycia w pompce od razu(małe plastikowe pudełko). Róbcie jak chcecie ale warto to kuracji podejść w taki sposób. Że odstawiamy inne opio i tylko metadon. Pierwsze 2 tyg są ciężkie później już ok. No i jeżeli nie wali się iv....



Edit:
Objawy odstawienie zaczynają się 24h po ostatniej dawce, skręt dopiero w drugą noc. Porównajcie to co kolega pisał o iv.

Mialem do czynienia z majka, oksy, tramalami, kodeinami wiec mam troche zludnego pojecia o opio. Szczerze, z tego co planuje to poprostu wypic 5/10ml na poczatek i zobaczyc z czym to sie je, nawet przyszedl mi pomysl do glowy o lyzce stolowej i takim dawkowaniu, nie zamierzam walic tego po kablach czy jak tu niektorzy pisza w pachwine. Eksperymentuje ale o eksperymentach tez trzeba cos wiedziec dlatego pisze w tym poscie. Pozdrawiam

No ale jak chcesz z tym eksperymentować jak nie wiesz podstawowej rzeczy czy masz 0.5% czy ten gówniany 0.1%?

Metadon rekreacyjnie podobnie jak Morfina swój pazur pokazuje przy i. V przy po owszem fajnie znosi skreta ale jak szukasz euforii i blogostanu to celuj w i. v. Dołóż klona i jedno piwo będziesz w raju

Ja od następnego tygodnia wracam do morfiny, zrobią mi testy w poniedzialek wyjdzie czyściutko, będę mógł przyjeżdżać do kliniki raz w tygodniu po 6 buteleczek aw tym czasie będę się raczył Majką a buteki po mietku zachowa na przyszłośćcut

Mi skręt po metadonie IV zaczyna się po 24 godzinach, czy jak na skręcie przyjebie majke to odczuje pełne spektrum działania czy metadon coś tam poblokowal? Wypowie się ktoś? Byłbym wdzięczny. Pozdrawiam

Wycięto zamiary handlowe — CATCHaFALL