"na mnie jak i na kumpli" nie znaczy że na wszystkich więc nie chciałbym nikogo wprowadzać w błąd
po rozwinięciu owego tematu i dokładniejszych badań dopiero będę mógł się wtrącić :)

Pierwszy raz od X czasu zakupiłem sobie gram tego patałajstwa i po zrobieniu ok 0.5 zbiera mi się na :kotz:
Jest to największy plus, bo nie muszę się obawiać, że znów polecę:P

walił ktoś mefa w kabel?

Tak.Spójrz do tematu "Mefedron dożylnie" - PcP

Łooo... Dostałem jeszcze w necie mef nasz stary (nie pytac gdzie, ostatnie 2g poszly po delegalizacji)...
I musze wam powiedziec ze totalna miazga, wypilem ok. 200mg i nic przez 3min, tylko ochota na kreche.. To czemu nie ;D
I nagle mnie tak porobilo, ze lepiej sie nie czuje ;d

Jedzcie za granice i sprowadzajcie hurtowo bo warto hah ;D

Jak żyją sieroty po mefedronie?
Ja nie wiem czy się do takowych zaliczam, bo mefedronu próbowałem dwa razy w exlussive kokolino.
Pierwszy raz przez przypadek, bo nie śledziłem dokładnie tematu i myslałem, że pod koniec poprzedniego miesiąca w żadnym już sklepie stacjonarnym nie ma produktów z mefedronem. Więc jak brałem pierwszy raz exlcussive kokolino, to nie wiedziałem, ze to mefedron, byłem przekonany ze to coś jak koko cherry, po zmianie składu. to był dla mnie zupełny lajcik - tego próbowalęm w lipcu jak już nie miał mefa w składzie.

Myślalem, że kokolino exclussive to taki sam lajcik.
Po pierwszym niuchu kokolino dostałem takiej niesamowitej fazy, jakiej nie miałem nawet przez chwilę na amphhibii, ivorym, koko chery/mint. Na początku uderzyło mnie to dziwne falowanie obrazu, jakieś takie "zwijanie się" Domyśliłem się wtedy, że to musi być ten słynny mefedron.
Mój drugi kontakt z mefedronem był na drugi dzień, miałem już nie wydawać na żadne dopalacze w tym miesiącu..

Trzeci dzień miał być ostatnim dniem w którym wolno to sprzedawać, miałem na to straszną chcicę, ale był koniec miesiąca i bardzo chciałem mieć rezerwę finansową i z trudem się powstrzymałem, sam nie wiem czemu, nawet jeszcze jedno opakowanie jeszcze by mnie tak bardzo nie zrujnowało, bo do kolejnej wypłaty by mi starczyło na zycie. Rozważałem sprzedaż kilku książek w antykwariacie i zakup kokolino. W końcu jednak dałem spokój. To wszystko jest śmieszne, ale i tak cięzko mi zapomnieć o tym uczuciu jakie mialem za pierwszym razem, od tamtego czasu używam trochę więcej legalnych proszków.

Dodano akapity -- 909

coś Ty zgłupiał? 8-( :nuts:

browar + 10 mg rolek, po czym mała - nieokreslona, 150-200mg - ilość mefa po długiej przerwie (2-3 miechy, ni razu), calkiem fajnie, ale chuj, nie ciągnie mnie to już specjalnie. Zero zjazdu, zero apatii pod koniec etc. Ale jednocześnie nie rozjebało mnie, choć fajnie się rozmawiało.

w jakich krajach osciennych mef pozostal legalny? Czechy - tak, Niemcy - chyba tez.
kumacie jakis ichni sklep - najlepiej z krysztalem?

o Czechy juz pare osob pytalo, tam by bylo najprzyjemniej.

Czechy czechy czechy! Dołączam się do pytania - ktoś wie coś na temat możliwości zmotania? :-D

Otóż Niemcy jednak nie, podobnie jak Chorwacja - Dead w styczniu br.

Z ościennych jak najbardziej Czechy, Słowacja, Ukraina, Białoruś

Aktualny stan rzeczy: [Czerwony - synonim nielegalu na mapce ;)]

[ external image ]
(za anglojęzyczną Wiki)