Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
Miałam 5ml w strzykawce, wstrzyknełam 3ml, czekam pare sekund na wjazd z igłą wbitą cały czas by w razie potrzeby docisnąć te 2ml, kolejne sekundy wjazdu nie ma to postanawiam docisnąć tłok z tymi 2ml ale NA SZCZĘŚCIE zatkało mi igłe, zdążyłam przyłożyć wacik do raanki i wtedy dopiero nagle zaczęło wjeżdzać :o to bylo jak przejazd po pustyni tym takim autkiem co bije rekordy prędkości.położyłam się, i czekałam az przestanie bo to Boże jakieś nieziemskie było ale przesadziłam bo przypominać to zaczyło przedawkowanie i to takie prowadzące do śmierci bo jakoś tak się czułam blisko tego, tego co jest po drugiej stronie, po jakiś 15min stan sie uspokoił a ja po tej dawce przez kolejne 12h miałam jakieś halucynacje, kolorki, falowania jak po jakis LSD czy innych halunkach, pzez te12h nie dorzucałam, potem dopiero o18 bo czułam sie taka NASTYMULOWANA że wiedziałam że i tak nie zasne kolejną noc po tej dawce 12h temu więc postanowiłam wstrzyknąć te 2ml co zostały i dalej nie spie od 18, spać nawet się nie chce, dopiero ustąpił te lekkie halunki.
W tych 5ml bylo z ponad 100mg. Po całej nocy straciłam rachube i sypło mi się coś więcej ale nie zdawałam sobie sprawy że aż tyle za dużo:o
chemik ktory skonstruowal tak mocny stim o takich mocnych efektach i jeszcze z halucynacjami jest jakis oszalany
dobrze ze nie spanikowalam bonie brałam takich rzeczy psychodeli
Dodano akapity dla czytelności | 909
Jakbys mi jeszcze powiedział czy zwała jest po tym duża i czy mocno wchodzi na kardio bo mam joba na tym punkcie;)
15 kwietnia 2017StrangeloveDr pisze: To ja się popsułem, bo opierdoliłem w chuj HEXa i jeszcze dzień po 25-30 mg MDPHP i chuj. Nie mam nic z kardio! Widocznie wyleczyłem nerwicę (benzo w zapasie zawsze uspokaja, nawet jak go się nie użyje ;p).
Dostałem od pechowych 3 g tego cuda, zamiast NEPa (perturbacje przy zamówieniu). O ile HEX nadal nie powoduje specjalnie kardioschiz, to po MD-PHP teraz masakra. Albo kwestia sortu, albo nie wiem czego - 15 mg (sniff) już wywołało natrętne nawalanie serca, może p.o. jest lepiej - nie wiem. Do tego doszła ta podwyższona temperatura, o której ktoś pisał. Myślałem, że dostałem ZS, no ale gdzie tutaj serotonina w tym związku ...
Za mocne jednak, albo dawki złe. Ale działanie nie dla mnie.
A ludzie po 100-200 mg wciągali nosem i ledwo czuli. :)
Przecież to niemal brat bliźniak MDPV, więc jak ma nie działać przy 15 mg.
Dla hardkorów: najlepiej działa palone. (Jak stara pefałka oczywiście).
Kardio znacznie mniejsze, ale powoduje specyficzne płytkie, szczytowe oddychanie.
W każdym razie gratuluje Strange! Znalazłeś legitny sort.
Normalnie bym zapytał gdzie i zamówił, ale zawsze jak zamawiałem MD** to kilka dni później i tak 95% wora leciało do kibla. Ciężko to kontrolować. Substancje dla ludzi z bardzo silną wolą.
I na pewno ja też pisałem o wzroście temperatury - też stary i bardzo wyraźny efekt pefałki.
Największa siła serii MD*** (oczywiście legitnego sortu) to zastosowanie jako stim funkcjonalny. Kiedyś na mikrosniffach pefałki po 2-3 mg 2x dziennie (nie codziennie oczywiście) w ciągu 2 miesięcy zrobiłem w firmie awans, którzy inni robią w 2-3 lata. Ale też strasznie ryją banię te dragi. Zresztą historii o tym jak pefałka zniszczyła ludziom życie jest w necie masa.
Dobrze, że to PHP ma szybciej wchodzące i większe kardio-sajdy, bo byśmy mieli powtórkę naspidowanych osiedlowych dresików jak za czasów pefałki.
Co promieniowanie gamma robi z medyczną marihuaną i jak wpływa na kannabinoidy i terpeny?
"Nalokson ratuje życie uzależnionych od opioidów. Zwiększmy dostępność jak najszybciej" [WYWIAD]
Problem z fentanylem nas nie ominie i sami sobie z nim nie poradzimy…
Aptekarka sprzedawała we Wrocławiu leki na kilogramy. W taki sposób produkowano z nich narkotyki
Emerytowana farmaceutka przez 5 lat sprzedawała we Wrocławiu i dwóch innych miejscowościach leki na zapalenie błony śluzowej nosa producentom narkotyków. Ze sprzedanych w nadmiarze tabletek można było pozyskać ponad... 216 kilogramów pseudoefedryny – substancji, z której wytwarza się metamfetaminę.
Podziemie narkotykowe w Warszawie kwitnie. Dilerzy zaopatrują polityków i aktorów
Na warszawskich ulicach „pracuje" kilkunastotysięczna rzesza dilerów narkotyków. Dostarczą niemal każdy „towar”. Dowożą znanym aktorom, pisarzom, prawnikom, lekarzom i „zwykłym” warszawiakom imprezującym w centrum lub w mieszkaniach na Pradze, Woli czy Żoliborzu. Zabawa na początku jest zawsze „fajna”. Potem zaczyna się zjazd, pojawiają się problemy.
Diplo wystąpił w telewizji na... kwasie. Sylwester po LSD
Diplo to jeden z najpopularniejszych twórców muzyki elektronicznej. Zna go każdy fan EDM, bywalec Tomorrowlandu czy entuzjasta tripowych rave'ów. Oprócz swojej muzyki Diplo znany jest również z upodobania do środków psychodelicznych. Jeden z jego projektów (obok Major Lazer) nazwał nawet LSD - no, powiedzmy że w hołdzie dla ulubionej używki. Tak naprawdę skrót pochodzi od inicjałów członków grupy: Labrintha, Sii i Diplo. Ale czy na pewno nie ma tam drugiego dna?