ODPOWIEDZ
Posty: 53 • Strona 2 z 6
  • 2428 / 90 / 0
gzyp i Mayday dobrze mówili że pentylon oralnie walić :)
Sniff - nic ciekawego chociaż 100mg to na mnie maławo troche za to Oral -200mg bardzo fajnie podziałało ;-)
Napiszę coś więcej dopiero gdy troche więcej potestuję :) Ponoć - palenie też daje bardzo dobre efekty , no ale zobaczymy :-p Zamiennik M1 to nie jest na pewno i większa dawka niż 200mg oral raczej tego nie zmieni .
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3362 / 353 / 0
Do czego to można najlepiej porównać?
  • 2428 / 90 / 0
Hmm ciężko powiedzieć na pewno zdecydowanie lepszy od pMPPP , pentedronu , bufedronu ale dawkowanie przy oralu jest bardzo nie ekonomiczne :( Bo sniff to porażka , w porównaniu do dodpanego przyjęcia %-D
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3362 / 353 / 0
a moze jacys smialkowie na iv/im? %-D
Ostatnio zmieniony 21 listopada 2011 przez FajnieJest, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2428 / 90 / 0
Za granicą ludzie srają sie z dawkowaniem i sniffem zarzucają po 10-15mg a Tyn IV by chciał :-D
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8 / / 0
ponowny test substancji i jest zaiste zacna! działa coś jak osławiony (przymiotnik oparty na ilości stron wątku) bufedron (czyli generalnie lekka faza), ale lepsze w smaku (po buf ciągnie mnie non stop na spawy) i wchodzi szybciej i jakby intensywniej. buf potrafi do 20 min wchodzić nawet snifem i jakoś tak nie czuć kiedy się zaczęło (gdybym brał sam to bym stwierdził, że nie działa; w towarzystwie włącza się gadanie). tutaj natomiast dostajemy, oprócz oczywiście przeogromnej (!) empatii, przyjemnych i lekkich zawrotów głowy wraz z szybkim wejściem. Raczej brak euforii - jak już to po prostu małe szczęście/poprawa humorku. Myślę, że dobre do alko tak samo.
  • 2428 / 90 / 0
Tej panie tester a może byś tak napisał w co to waliłeś (drogę podania) no i najważniejsze do chuja pana jaka dawka ?!!! ;] Podawać takie podstawowe informację , bo to ważne...

Jakiś czas temu zostałem pojechany po całości za (ponoć) kosmiczną dawkę 200mg i tak się zastanawiam czy ten cweluch słusznie sie do mnie dojebał ? czy też ten tempy chuj nie dość że bardzo brzydkich słów użył to na dodatek sam kretyn był w błędzie ? :blush: I coś mi sie wydaje że chyba jednak to drugie , jak On mi wmawiał że sniff pentylonu daje znacznie lepsze efekty od doustnego podania. :nuts:
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 506 / 12 / 0
Ostatnio dostałem na spróbowanie 0,5g z jednego polskiego sklepu.

Dawka 0,2g oral - naprawdę bardzo miła i lekka substancja. Lekki speed, empatia i euforia, wszystko jednak takie lekkie i miłe. Od razu po zarzuceniu pomyślałem, że idealnie pasuje np. do wieczornych posiedzień przy kompie. Ma tylko jedną dużo wadę ( a przynajmniej na mnie tak działa) - cała noc nie przespana.
  • 353 / 5 / 0
Próbował ktoś ostatnio pentylon ? Bo się zastanawiam czy warto zamówić. Myśle nad miksem z 3-MMC lub etylonem.
  • 240 / 4 / 0
Patrze na nazwę... patrzę niżej: bk-MBDP... myślę sobie: "jak nic serotoninergik". A teraz widzę, że się mylę.
Napisz ktoś coś więcej o tym, bo cicho...
ODPOWIEDZ
Posty: 53 • Strona 2 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.