Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 588 z 1519
  • 8104 / 898 / 0
Co do uprawy to ja preferowałem indoor.W domu pod lampa, codzienne patrzenie jak z ziarenka powstaje piekny krzaczek.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1512 / 183 / 0
niestety nie kazdy ma warunki zeby indoor sadzić ;/ jak kiedyś bede na swoim to napewno się w to pobawie
nawet nie po to żeby palić , tylko zarabiasz na tym, czysty zysk z niczego praktycznie
  • 5 / / 0
Wiem że powinienem juz zakończyć temat ale chciałbym jeszcze przesłać zwykłe, szczere podziękowania za odpowiedzi, jak zwykle jest to mały gest a cieszy, DZIĘKUJĘ!!! :)
  • 922 / 274 / 0
Luzny post, pisze tak o :-D
Miałem prawie wszystkie negatywne objawy po odstawieniu mj, po 10 dniach wszystko pusciło, w te 10 dni spaliłem 20 ram Chesterfieldow Setek Red, 10 szlugów pod rząd potrafiłem zjarac odpalając jeden za drugim i dalej mi sie chciało palic fajek, trawy nie bo sie na siebie wkurwiłem juz, ze za długo i za duzo tego i ze skasowałem sobie łeb. Miałem nawet mysli samobojcze i faktycznie jeszcze kilka tygodni w takim stanie i bym sie chyba odjebał, mega rozpierdol na bani, az na chorobowe musiałem wypierdalac(w tym stanie dzien wytrzymałem w robocie)urojenia, lęki/do społecznosci, całkowita dezorganizacja, brak mozliwosci skupienia, czy skoncentrowania sie na czyms co miałem zrobic, uposledzenie mózgowe, omamy słuchowe i nie tylko, w robocie czutka, ze ktos za mną wiecznie stoi, obracam sie a tu nikogo nie ma, jezeli chodzi o ludzi z pracy(dla mnie to nie ludzie tylko kurwy)wieczne ujebanie, ze mnie obgadują, albo cos przeciwko mnie knują i ze czegos mi nie mowią, a byłem swiącie przekonany, ze ja to musze wiedziec, bo te wiadomosci sa jakies w huj wazne dla mnie. Zwariowałem na te 10 dni. To wszystko wkurwiało mnie do tego stopnia, ze jak ktos cos tylko sie do mnie odezwał, wystarczyło jedno słowo, a ja juz chciałem prac w morde i nie wazne, czy chłop, czy baba, oprocz tego masa dziwnych zdarzen itd,itp., a dzis pierwszy dzien mega odmożdżenia, jestem nowym człowiekiem i jestem w huj silniejszy i bardziej ogarnięty, dosłownie moge wszystko, az nie wierze, ze sie tak zajebiscie czuje. Byłem w mega ciągu ponad trzy lata, srednia dzienna to 1.5g do 2g [tylko z wiadra-sort pierwsza klasa jak zawsze]. Puki co nie jaram do przyszłego dziesiątego, takie postanowienie i huj i nie dlatego, ze z hajsem krucho, bo hajsik jest cali czas, rozne inne bajery tez i zajebisty Holender w szafce, wszystko czeka na mnie. Napewno wruce do mj, ale nie z wiadra i nie codziennie, bo takie palenie, to mozg tylko wypala, jeszcze jak jest kosa/temat, a jest zawsze, to tyle w moim przypadku wypał mozgownicy taka moja mała choroba :-D Teraz bede sobie zapodawał tylko na wekendach i tylko blanty, nie jakies giganty i nie kurwa z korfantym. Benzodiazepina mi tez pomogła w jakims stopniu napewno. W trzeci i szusty dzien odstawienia przyjebałem alprazolam/Zomiren 1mg i 2mg na raz oczywiscie i na te złe stany pomagało w huj, tłumiło negatywne odczucia. Ogółem mega zajebisty lek, jak zajebałem 2mg na raz to tyle, jak dla mnie, to koks sie przy tym chowa i go nie chce widziec nawet, zresztą nawet nie mam na niego ochoty, za te 300zł, to ja to pierdole, wole zajebac alprazolam raz na miesiąc złoty strzał z 3mg i huj. Pierdole psychiatrów i ich leczenie, nafaszerują Cie gównem i tyle bedziesz spał najebany psychotropami nie wiadomo ile, do nich sie chodzi tylko po chorobowe na zjebaną głowe. Co do Zomirenu, to ogarnia mi go moja Mama, bo ma taką opcje, recepte wypisuje jej zwykły lekarz z jej pracy, zaden psychiatra. Ale jaja, fajnie ze takie zajebiste tabsy są dostępne w aptekach. 3,2,1,0 Elo :-D
PSYCHEDELIC WARRIOR
  • 922 / 274 / 0
Ale mam apetyt, po odstawieniu wpierdalam więcej posiłków niz jak jarałem. Słodycze mi chwile nie wchodziły, ale od przedwczoraj i na nie przyszła ochota. Słodkie wpierdalam prawie jak na gastrowie. Zajebiscie, ogółem jestem zadowolony z siebie i to bardzo. Wypociny prawie przeszły, jeszcze spanie musi sie przestawic, dzis sie pierwszy raz porządnie wyspałem od 11, czy tam 12 dni, tyle ze wczoraj siadło 80km na rowerku, takze zobaczymy jak sie bedzie spało dzis bez wymęczenia rowerowego. Pogoda zajebista, nic tylko sobie cele obierac i napierdalac kilosy. Pozdrawiam Was Palacze, jak zajebie kiedys bucha, to sie rozpłacze :-D Oczywiscie ze szczęscia, bedzie radocha jak skurwynsyn :-D
Sory za post pod postem, ale musiałem sie rozpisac.
PSYCHEDELIC WARRIOR
  • 111 / 8 / 0
Podobne wrażenia mam przy 1 dniu bez palenia jak np. dzisiaj (często się NIE zdarza coś takiego, dil dopiero jutro aktywny, więc dzień mi minął bez zielska).

Cóż mogę dodać, ciśnienie mam pomimo pewności, że jutro mam grama.
I tak po innych dilerach dzwoniłem, jak jeden mąż nie ma opcji- dopiero jutro będzie waga baki.

Supportuję się alkoholem (5 piw) ale i tak brakuje tego "zwolnienia"....
Dopiero jutro, ale wtedy zwapuję z 1/3 grama na jeden raz i się zabije.

Ogólnie polecam wapowanie- jedno nabicie 0.1 g styka na 2 srogie fazy <3
kontakt ze mną pod adresem: odurzony@tutanota.com
  • 1893 / 174 / 0
Można palić przy antybiotykach?
Take DXM and Be Happy
  • 1863 / 698 / 0
Można.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 33 / 2 / 0
Chyba, że leczysz zapalenie płuc wtedy może być problem :)
  • 1863 / 698 / 0
Ja jarałem z zapaleniem płuc i żadnych komplikacji nie było, nawet lepiej mi się oddychało :D
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 588 z 1519
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.