ODPOWIEDZ
Posty: 2148 • Strona 125 z 215
  • 3206 / 175 / 0
Jakie dawki wrzucasz?
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 447 / 45 / 1
U mnie bylo tak: 5 MAPB (150 p.o.) - dwa dni dochodzenia do siebie
5 Apb (100mg +....200 dorzucone po godzinie, glupota jak chuj) - zespol serotoninowy plus 4 dni klucia w klatce piersiowej
6 Apb (125 mg) zwalki brak
Rozmyte kolory kończę, sorry...

Spoiler:
  • 371 / 9 / 0
5-MAPB nie miałem zwałki przy dawce 125mg, dwa razy tyle wrzucałem i było spoko na drugi dzień :)
6-ABP 125-150mg nigdy nie miałem zwały po tym, raczej czułem się świetnie przez następne dni
kwestia osobnicza ;)

wrzucajcie NORMALNE dawki po długich odstępach czasu i zawsze powinno być git ;)
♪ P S Y T R A N C E ♫
Myco-Maniac
  • 361 / 12 / 0
Re: 5-MAPB
Nieprzeczytany post autor: 666 »
W odniesieniu do mojego posta, to czy cokolwiek zażywane dobę po dużej dawce 5-mapb DZIAŁA?
Uwaga! Użytkownik 666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3955 / 146 / 0
Re: 5-MAPB
Nieprzeczytany post autor: eso »
dzojstik pisze:
Warto do tego dodać 2-fma ? Byłbym wdzięczny za rady, jak ma to mocno wjechać na psyche / serce to podziękuje.
o ile dobrze pamietam to user 'hennessy' mixowal z ktoryms fma, moze nawet 2-fma i polecal. ja sam nie mixowalem, natomiast bralem 5mapb oraz 2fma osobno i bardzo chetnie przy najblizszej okazji pzetestuje taki mix gdyz wydaje mi sie, znajac profil dzialania tych substancji z osobna, ze swietnie sie zmixuja, co jak mniemam da efekt zblizony do dawnych, legendarnych "pigul/dropsow itd." ktore przed pojawieniem sie RC lataly w polskich klubach.

tylko bardzo prosze ostroznie i powoli z dawkowaniem. :finger:
niedojebanie genetyczne
  • 1893 / 179 / 0
Miksował ktoś z etkatem?
  • 158 / 6 / 0
Jak zjem 120mg i po godzinie będzie słabo, mogę wciągnąć 60mg? To znaczy, że mogę to wiem, tylko czy warto? Będzie mocniej?
  • 18 / / 0
life tastes great pisze:
Będzie mocniej?
Nie, po przerobieniu większej ilości będzie słabiej xD Warto uważać tylko wtedy żeby nie zerwać sobie filmu. W pamięci postostaje wtedy tylko przyjemna amnezja i ludzie wyglądajacy jak modliszki (tak jakby roztrajają im się głowy od migotania obrazu)

Co do głównego pytania to jeżeli efekty będą mizerne to warto dojadać. Ostatnio trafił mi się jakiś słabszy sort piąteczki i trzebabyło go przerobić więcej.
  • 143 / 21 / 0
Będzie mocniej, ale przy takich ilościach skutki uboczne mogą być już nieznośne
"(...)kto jest zniewolony przez potrzeby fizyczne: Hindus harujący od świtu do zmroku przy zręcznym pługu za miskę ryżu czy Amerykanin jadący na traktorze?"
  • 429 / 36 / 1
Emce pisze:
110 mg to jak kawka jak brac benforunary to 250-300 mg :-)
:nuts: :nuts:

Jak masz dawac takie rady to lepiej nie pisz wcale. Kolezanka wytrawna w boju w roznych smakolykach po 170mg oralnie dostala ZS. Dobrze ze w miare ogarnialem i mialem 'lekarstwa' w razie 'W'.
ODPOWIEDZ
Posty: 2148 • Strona 125 z 215
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.