eso pisze:ja staram sie przed prysznicem jebnac "dwojeczke", nienawidze jak zachciewa mi sie srac po wzieciu prysznica.
- z rana muszę wejść na kompa, czy przed pracą, czy przed jakimś wyjazdem, po prostu muszę go odpalić i rytualnie posprawdzać standardowe miejsca
- lubię się wyszczać do zlewu
- jak idę to często liczę kroki, ale seriami np. po 3, po 5, czasami odmierzam długości samochodów czy bram w krokach
- jak się nawciągam, to jest PEWNE, że jak usiądę przy kompie, prędzej czy później zacznę katować pornhuby po 3-4 godziny męcząc parówę do czerwoności
- często myję ręce, średnio co godzinę odwiedzam kran
- nigdy, przenigdy nie założę ubrania na spocone ciało (jak już mam ubranie na sobie i jestem spocony to pół biedy, ale jak je zdejmę, nie założę ponownie). muszę odczekać aż wyschnę. w lato to bywa uciążliwe.
- nie toleruję owadów latających w moim pokoju, nawet małych muszek. jak zauważę, nie spocznę póki nie zabiję
-Jak wstanę muszę posłuchać kilka minut muzyki aby wprawić się w dobry humor, 100% wczty, żadnych innych czynności przy tym.
-Średnio co 20-30min klepie się po kiejdach aby sprawdzić czy wszystko mam.
-Wchodzę do wanny i dopiero zaczynam napuszczanie wody + lubię palić szlu pod prychem(obok strumienia ofc).
-Po wyjęciu szluga często zanim go odpale łapie się na tym że przez kilkanaście min po prostu go miętoliłem w palcach.
Itd. Itd.
Nie ućpam się, nie przygotowawszy sobie warunków: zestawu muzyki, pościelonego łóżka, na które mogę się rzucić; nie mając zapewnionego spokoju. To sprawia, że odlatuję sobie nocami, kiedy mam ciszę, i nie muszę już przed nikim niczego udawać.
Idąc ulicą omijam ludzi; patrzę albo na dół, na chodnik i rośliny w zasięgu wzroku, albo w górę na dachy i niebo. Wolę jednak sposób 'w dół', patrząc w górę mimowolnie ściąga ci spojrzenie na ludzi.
Denerwuję się gadając przez telefon. Nie lubię, nie potrafię.
Często myję ręce, już w godzinę po wyjściu z domu mam wrażenie że ręce są oblepione światem, którego nie znoszę. Dotykam mnóstwa rzeczy, a potem osiada na łapach to, co paskudne.
Wracając do domu muszę najpierw zmyć makijaż i zrzucić z siebie ciuchy. Lubię łazić w nie moich, za dużych porozciąganych łachach. Nieważne jak wyglądam, przynajmniej nic mnie nie krępuje, moich ruchów itp. W sumie to nieswojo mi nawet w makijażu i obcisłych spodniach, czyli generalnie nieswojo mi gdy wyglądam zdaniem ogółu znośnie.
Zawsze muszę mieć przy sobie muzykę/książkę żeby w razie czego móc uciec ; ).
Lubię mieć punkt oparcia zasypiając, np. dotykać ręką ściany.
Pamiętasz to plucie? Trzeba było utopić cały jebany świat w ślinie
- Szkoda, że w ustach nam zaschło...
Ale mówię sobie że nie muszę tego robić. Czy paranojowac.
I znika.
ruch oczu miedzy urzedzeniem;łącznikiem;zinternetem a dzwiami niewielki
czasem przez szklo wskoczy
elektyczny jaszczur
Kiedyś kumpel pożyczył mi płytkę z jakąś polską 'komedią' (bodajże Czas Surferów), to obejrzałem ją po dwóch, czy trzech latach
-Okno w pokoju na noc zawsze musi być otwarte, nieważne czy to lato czy zima
-Jak konczą mi sie fajki czuje rozdrażnienie i chce mi się częściej palić. W momencie w którym otwieram nową paczkę ochota ta od razu mija.
-Nie cierpię syfu, nieumytych naczyń, w domu wszystko musi mieć swoje miejsce.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.