Art. 46. 1. Uprawa maku może być prowadzona na określonej powierzchni, w wyznaczonych rejonach, na podstawie zezwolenia na uprawę, przy zastosowaniu materiału siewnego kategorii elitarny albo kategorii kwalifikowany w rozumieniu przepisów o nasiennictwie oraz dodatkowo umowy kontraktacji, zawartej z podmiotem posiadającym zezwolenie marszałka województwa na prowadzenie działalności w zakresie skupu maku.
Dla mnie niczego niejasnego tu nie ma. Uprawa jakiegokolwiek maku wysokomorfinowego, na jakimkolwiek etapie wegetacji wymaga zezwolenia. Z realizacją jest bardzo różnie, wiadomo że nikt nie będzie ciągał 80 letniej babci która wysiała kilka maków na działce po sądach, co najwyżej każą ściąć i spalić. Można też zawsze się wyłgać, że to chwasty i same się wysiały, bo jesteś leniwy i nie plewisz ogródka
Reasumując, sprzedawcy bardzo nieudolnie próbując ominąć zapisy ustawy.
To nie jest martwe prawo.
W prasie i owszem,co i rusz są doniesienia o nielegalnych uprawach na działkach lub ogródkach ,ale wszystkie sprawy dotyczyły typowego maku lekarskiego.Natomiast jeśli tyczy się wspomnianych przeze mnie odmian,nie spotkałem się z takim przypadkiem.Stąd moje pytanie i wątpliwość.Może Ty znasz jakiś przypadek dotyczący np maku peoniowego?
Konkin pisze: Dla mnie niczego niejasnego tu nie ma. Uprawa jakiegokolwiek maku wysokomorfinowego, na jakimkolwiek etapie wegetacji wymaga zezwolenia. Z realizacją jest bardzo różnie, wiadomo że nikt nie będzie ciągał 80 letniej babci która wysiała kilka maków na działce po sądach, co najwyżej każą ściąć i spalić. Można też zawsze się wyłgać, że to chwasty i same się wysiały, bo jesteś leniwy i nie plewisz ogródka
Innymi słowy ,obsiana rabatka kilkunastu krzakami, które mają kilkanaście cm ,może być przez służbę potraktowana jako "mało szkodliwe działanie",ale jeden dorodny krzak z kilku dojrzałymi makówkami może skończyć się sprawą w sądzie?
Wiadomym jest,że z takiej rabaty można uzyskać więcej..."tego",niż z kilku dojrzałych główek.
gołym okiem widać brak logiki w działaniu,które w zamyśle ustawodawcy miało całkowicie zlikwidować problem rodzimych narkotyków opioidowych.
Scaliłem i usunąłem zbędny cytat - jarekjurek
Policja jeśli znajdzie chociaż 1 niewyrośnięty maczek wysokomorfinowy ma obowiązek zbadać sprawę. Tutaj nie ma żadnej niejasności, praktyka, owszem bywa niejasna, ale ustawa bardzo zwięźle opisuje czego nie wolno robić.
Reasumując, ustawa w jednoznaczny sposób zabrania osobom nieuprawnionym uprawiać mak wysokomorfinowy. Nie wiem o co ci chodzi, ale jeśli masz/miałeś/obawiasz się o przypał z maczkami, to musisz zerknąć na ustawową definicje uprawy. Nawet jeśli masz na swojej działce kilkaset maków wysokomorfinowych to policja/prokuratura muszą udowodnić, że je uprawiasz i że wiesz co to za kwiatki.
PS. to że w jakimś sklepie internetowym nazwali mak ozdobnym, nie znaczy jeszcze, że to rzeczywiście mak ozdobny i szczerze wątpię, żeby to wystarczało przy składaniu wyjaśnień.
Konkin pisze:Polecam poczytać trochę ogólnie o prawie, bo brakuje ci podstaw do zrozumienia ustawy i procedur. Dowolność ma prokuratura i sąd, prokurator może uznać, że niska szkodliwość, a sąd uniewinnić ze względu na brak znamion przestępstwa.
fado pisze:Masz słuszność,że brakuje mi podstaw zrozumienia procedur,bo w przypadku kiedy policja spaceruje po działkach na których, na co trzeciej zasiany jest mak peoniowy,a funkcjonariusze nie podejmują żadnych działań,to zaczynam mieć wątpliwości co do formy samej ustawy,jej brzmienia i wspomnianej intencji ustawodawcy.Dlatego założyłem temat ,aby ktoś kompetentny wyjaśnił sytuację prawną oraz stosowaną praktykę ,która zdaje się,wynika z wewnętrznych rozporządzeń ministerstwa.Skoro taka nielegalne uprawa w świetle Art. 63. 1.KK zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat dwóch,to temat wart jest dyskusji i doprecyzowania.
Wyobraź sobie sytuacje że ktoś ma sporą nieruchomość, nieużytek. Jakiś ćpun wysypuje tam nasionka i wyrasta tam kilkanaście maków peoniowych. Czy wcześniej wspomniany, ma co kilka dni patrolować kilkaset hektarów, czy czasem nie wyrosły mu jakieś maczki? 'Niedopatrzenia' o których piszesz to zwykły rozsądek i chwała im za to, bo niedługo lekarze na SORze będą musieli chodzić z dyplomem i prawem wykonywania zawodu w spodniach, bo przecież mogą dillować lekami :nuts:
edit: ja pierdole ile ortów narobiłem
Napisałem wyraźnie,że policja chodzi po działkach(nie wiem po co i po jaką cholerę plączą się po alejkach,ale łażą-fakt,nie domniemanie czy założenie!)Na tychże działkach nasiane maków peoniowych jest w chuj i jeszcze trochę,a jak sam napisałeś cyt-"Policja jeśli znajdzie chociaż 1 niewyrośnięty maczek wysokomorfinowy ma obowiązek zbadać sprawę"Dlatego dopytywałem,czy oprócz znanej powszechnie ustawy,są jakieś inne okoliczności,które wyłączają maki np. peoniowe spod bezwzględnego zakazu uprawy.
Odpowiedź otrzymałem,dziękuję.
Tak na marginesie-skoro ćpuny na tym forum zakładają temat dotyczący problemu rozpoznania maków morfinowych od zwykłych,np.polnych,to jakim cudem w ten temat mogą ogarniać gałgany z prewencji?
Czyli wniosek z tego taki,że rzecz rozbija się nie o "niedorobioną" ustawę,ale o brak kompetencji i ignorancję policji.(przypadek opisałem powyżej)
Jestem niezmiernie ciekaw czy spotkał się ktoś z przypadkiem wszczęcia postępowania administracyjnego z powodu uprawy maków "ozdobnych"peoniowych?
Alejki patrolują bo uwaga, uwaga, to ich pierdolona robota, tak na ogródkach działkowych też dochodzi do zdarzeń, szczególnie w sezonie grillowo-piwkowym, no ale ćpun wszędzie widzi antynarkotykowych rozglądających się za jego maczkiem. Następny niesamowity fakt, policjanci nie zajmują się rozróżnianiem gatunków maku(chyba że są florystami-hobbystami) są kurwa tysiące gatunków kwiatów i setki podobnych do maków wysokomorfinowych, więc gdy pojawia sie podejrzenie, że gdzieś uprawia się w/w mak zabezpieczają próbki i wysyłają do laboratorium.
Powtórzę po raz ostatni MAKI WYSOKOMORFINOWE(KAŻDE KURWA) MOGĄ BYĆ UPRAWIANE TYLKO PRZEZ UPRAWNIONE PRZEDSIĘBIORSTWA. Z mojej strony tyle(nie mam sił jaśniej tłumaczyć), mielibyśmy o wiele łatwiejsze życie gdyby ludzie o twojej inteligencji służyli w policji.
Ponad to,działkowicze dowiedzieli się,że gdy dostaną wezwanie do osobistego stawiennictwa do prokuratury w sprawie nielegalnej uprawy maku ,mogą mieć pewność,iż tę wątpliwą przyjemność zawdzięczają komuś,kto ich centralnie podpierdolił.
Może to "mało inteligentne",ale pozostaje mieć nadzieję,że poprzez "Hyperka",wielu ludzi uniknie kłopotów,które fundują sobie poprzez brak dostatecznej informacji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/latajacy-holender-1.jpg)
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii
Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/271-216683_g.jpg)
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów
Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.