Tym to możesz kilka ha obsiać :D.

Chłoopie :D jak Ci to wszystko wyrośnie to Ci się odechce opium z tego zbierać. z Bakalino na prawdę przyzwoite maczki wyrastaja , okrąglutka główka a jak natniesz i poliżesz mleczko to aż gębę wykręca takie gorzko - piekące.
Polecam saletrę amonową jako nawóz dzieki niej maki wyrastają szybciej i są większe. A na dodatek azot dobrze wpływa na zawartość alkaloidów w roślinie.

Po wysianiu przysyp cieniutką warstwą ziemi , lepiej wtedy kiełkują , ziemia trzyma wilgoć i słońce nie wysuszy. Siej tak byś mógł o nie dbać , podlewanie itp. podnosi jakość zbiorów.

Pamiętaj by nie rosły za gęsto ! Będą mniejsze główki a tym samym mniej opium.

mak nie toleruje przesadzania.

@chlorekturbokofeiny
nie ma pewności, że to co siałeś w tamtym sezonie, to to samo co jest dostępne w tym roku w biedronkach.
Lecz tak jak ktoś pisał, jezeli PST klepliwe to i mak będzie dobry napewno

Właśnie na tej podstawie stawiam że mak z Bakalino będzie dobry. Sprawdzić trzeba serie z których dobre PST wychodzi i mozna siać. Gdzieś już zresztą było na forum o bakalino i też zacne roślinki wyrastały z tego.

No to w takim razie fazę zbierania nasion uważam za zakończoną. Teraz tylko czekać na cieplejsze dni i można zacząć siew. To będzie pierwszy sezon w moim życiu i mam nadzieję, że będzie owocny i że zbiorę tyle, że nie będę już musiał pić tego obrzydliwego PST :) Już się nie mogę doczekać chwili nacinania makówek :)
@chlorekturbokofeiny Dzięki za rady, postaram się wcielić je w życie, choć z tym podlewaniem może być trochę problem, bo będę siał kawałek od miejsca zamieszkania i jakichkolwiek zbiorników wodnych (no, chyba że pójdę do jakiegoś pierwszego lepszego domostwa niedaleko mojego poletka, wejdę do środka, gdzie zastanę typową polską rodzinę spożywającą właśnie obiad i zwrócę się do nich tymi słowy: Jest taka sprawa. Czy mógłbym od czasu do czasu nalać sobie trochę wody od was z kranu? Bo mam tutaj plantację maku i sami rozumiecie, trzeba podlewać, żeby były lepsze zbiory. Oczywiście odpalę wam potem trochę słomy za fatygę!)

Nie ma za co :D
Dzisiaj kupiłem Bakalino serie 07.2014.b14 ostatnie 3 paczki z tej seri byłe w biedronce. W domu otworzyłem paczke ,spróbowałem i zacząłem załować że nie kupiłem więcej na PST by było idealnie w smaku obrzydliwy gorzki piekacy. Zjadłem sporo na sucho tak że by na wysiew starczyło i o dziwo poczułem baaardzo subtelne działanie. Tolerki brak na dodatek dzień wcześniej brałem 15 mg diazepamu + alkohol więc mogło to wpłynąć na działanie herbatki.
Po spożyciu maku powtórzyłem kurację diazepamem też coś koło 15 mg + alko. Relanium przeterminowane o miesiąć ale całkiem fajnie się czuje szkoda że nie mam wiecej ;(
Nacinanie makówek i zbieranie opium to fajana sprawa :D Uważaj żeby z łyżki mleka nie wylać , ból nie do odżałowanie. Coś sie ociepla na szczęście jeszcze parę dni jak dobrze pójdzie skopie poletko i wysiew :D

Myślę że seria 07.2014.b14 jak najbardziej nadaje sie do wysiewu.

Bez podlewania też dadzą radę , jeśli jest tylko dobra gleba to będzi dobrze. Postaraj się załatwić tej saletry amonowej i sypnąć roślinkom gdy się będzie zbierać na deszcz. Nawóz lepiej sie przyswoi.

Powiedz w domostwie że mak masz to jeszcze trafisz na jakiegos forumowicza i ani się obejrzysz i po makach śladu nie będzie :D

Nie wiem jak bakallino, ale z fresco rosły maki, że poezja... Duże makówy, i tak obfite w opium, że z dwudziestu szło zebrać na 2-3 razy.
Ja w zeszłym sezonie korzystałem głównie z zasobów działek w grodzie na Ołobokiem, bo nie wyrosło mi zbyt wiele, ale Dzielnicowy w mieście festiwalu siał na hałdach ziemi po budowach nowych blokowisk, a to był idealny teren i rosły mu tam cudnie...
Robiłem makiwarę z 40 makówek zebranych na działkach i grzało mnie tak akurat, bez porywów, natomiast gdy nawiozłem tych frescowych od Dzielnicowego to po makiwarze z 20 ledwo stałem na nogach, mając jakąś tam tolerkę byłem tak zgrzany, że nie mogłem się ogarnąć...

W jakim sklepie można kupić Fresco ? Jakiś konkretny market czy w pomniejszych sklepikach też sie zdarza ?

wszystkie fresco jakie widziałem u siebie były kompletnie niedzialajace, a byly w sklepach Groszek bodajże
w stokrotce jeszcze jest Kresto, tez neidzialajace
gówniane jasne nasiona i brak zapachu, zero dzialania bo jedną probowalem
po długoterminowych ogledzianch doszedlem do wniosku ze zadne z obecnych fresco sie nie nadaje, teraz tylko bakallino i ten legendarny emix