Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 2 z 4
  • 183 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: h3452435 »
Dick byl amfetaminiarzem. nic poza tym.
Uwaga! Użytkownik h3452435 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 183 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: h3452435 »
no i jeszcze heroinista. ale jak widzicie mili panstwo - jesli chodzi o kwas to to amator ;-)
VERTEX: You are known as one of the first authors to experiment with LSD. What effect has it had on your writing?

DICK: I don't know of any. It's always possible that it's had an effect I don't know about. Take my novel The Three Stigmata of Palmer Eldritch, which deals with a tremendous bad acid trip, so to speak. I wrote that before I had ever seen LSD. I wrote that from just reading a description of the discovery of it and the kind of effect it had. So if that, which is my major novel of a hallucinogenic kind, came without my ever having taken LSD, then I would say even my work following LSD which had hallucinations in it could easily have been written without taking acid.

VERTEX: Isn't "Faith of Our Father's," from Harlan Ellison's Dangerous Visions, supposed to have been inspired by or written under the influence of acid?

DICK: That really is not true. First of all, you can't write anything when you're on acid. I did one page once while on an acid trip, but it was in Latin. Whole damn thing was in Latin and a little tiny bit in Sanskrit, and there's not much market for that. The page does not fall in with my published work. The other book which suggests it might have been written with acid is Martian Time-slip. That too was written before I had taken any acid.

VERTEX: How much acid did you take anyway?

DICK: Not that much. I wan't getting up in the morning and dropping acid. I'm amazed when I read the things I used to say about it on the blurbs of my books. I wrote this myself: "He has been experimenting with hallucinogenic drugs to find the unchanging reality beneath our delusions." And now I say, "Good Christ!" All I ever found out about acid was that I was where I wanted to get out of fast. It didn't seem more real than anything else; it just seemed more awful.

VERTEX: In the light of your own experiences with acid, how accurate do you think The Three Stigmata of Palmer Eldritch is as far as drugs are concerned?

DICK: You remember what happened when they got on that drug? It was bad, wasn't it? It was so bad it taxed my ability to imagine bad. And it didn't do them any good to stop taking the drug because they had flashbacks. And nobody at the time knew LSD was going to produce flashbacks. I had it in mind that the ultimate horror would be to get an addictive, hallucinogenic drug out of your system and you would say, "Well, I'm back in the real world now." And suddenly a monstrous object from the hallucinogenic world would cross the floor and you would realize that you were not back. And this is what has happened to many people who have dropped acid. It was just an accidental prophecy on my part.

VERTEX: Doesn't your latest novel, A Scanner Darkly, also deal with drugs?

DICK: It's about an undercover agent who must take dope to conceal his cover and the dope damages his brain progressively, as well as making him an addict. The book follows him along to the end until his brain is damaged to such an extent that he can no longer wash pots and pans in the kitchen of a rehabilitation center. I hope the reader won't say, "Boy! I bet he did that!" This is the verisimilitude the author is trying to create, the sense that the novel actually is real. Now I was at a heroin rehab center in Canada, and I did draw from it, and I've had friends who dropped acid and became permanently psychotic. And a number who killed themselves too. But I wouldn't say that if affected my writing directly, that the acid wrote the book.
Uwaga! Użytkownik h3452435 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4022 / 356 / 950
amfetaminiarzem owszem,ale nigdy heroinistą...raz ponoć zdarzylo mu się udawać heroinistę w celu wyludzenia pewnych świadczeń,i tyle. kwas fatkycznie bral ledwie parę razy i nie cenil go zbytnio,twierdzil natomiast,że empatyczno-mistycznego oświecenia doznal pod wplywem syntetycznej meskaliny.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 183 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: h3452435 »
pokolenie Ł.K. pisze:
amfetaminiarzem owszem,ale nigdy heroinistą...raz ponoć zdarzylo mu się udawać heroinistę w celu wyludzenia pewnych świadczeń,i tyle. kwas fatkycznie bral ledwie parę razy i nie cenil go zbytnio,twierdzil natomiast,że empatyczno-mistycznego oświecenia doznal pod wplywem syntetycznej meskaliny.
to albo ja (calkiem mozliwe) albo ty nie potrafimy przeczytac tego co bylo w w/w wywiadzie z tym gosciem
Uwaga! Użytkownik h3452435 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4022 / 356 / 950
to, że pojawil się w progach tak szacownej i inspirującej dla niego jako pisarza instytucji jak a heroin rehab center in Canada nie oznacza jeszcze,że przebywal tam jako post-opiatowy kuracjusz. z wywiadu faktycznie można tak wywnioskować,acz moja osobista wiedza na temat życia i twórczości Philipa K. Dicka podsuwa mi jedyną sluszną interpretację.,. ;-)
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 55 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Mandark »
"Now I was at a heroin rehab center in Canada, and I did draw from it"

Przecież to ewidentnie świadczy o tym, że był od heroiny uzależniony. "Draw" od "withdraw" oczywiście.
http://www.narkopolityka.pl/
  • 4022 / 356 / 950
Nie wiem na ile ewidentne jest znaczenie tego zdania,wiem natomiast,że bylaby to dość szczególna ciekawostka,gdyby akurat w tym jedynym wywiadzie ujawnil tego rodzaju fakt ze swojego życia nieznany biografom,znajomym ani nikomu innemu.,.abstrahując już od tego jak bardzo lubil Dick mitologizować i ubarwiać swój życiorys-choćby kwestia rzekomego pisania pod wplywem LSD od czego się później odżegnywal...
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 183 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: h3452435 »
moze Dick byl dyskordianinem !?
:-D
Uwaga! Użytkownik h3452435 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / / 0
Nieprzeczytany post autor: BlessJah »
pokolenie Ł.K. pisze:
idź dalej. "Boża Inwazja" trochę wskazuje kierunek.
Właśnie czytam ''Bożą Inwazję''. Nie chwaląc się: udało mi się nawet zdobyć ''Transmigrację T. Archera''.
Uwaga! Użytkownik BlessJah nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4022 / 356 / 950
Fajnie,mi też swego czasu ;-) .,.się udalo. Warto przeczytać też Radio Wolne Albemuth ,coś w rodzaju lotu próbnego przed Valisem,rzecz ze wszech miar ciekawa.
No,ale od tematu literatury nt LSD trochę to wszystko odbieglo...

Tak czy inaczej-owocnej lektury!
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 2 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.