Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Rozmyślałem powrót do benzo Twoim systemem, klon by działał idealnie zależy jedynie czy pod wieczór lek nie będzie większy i dziury w głowie.
A propo mojego uzależnienia zakupiłem po ponad 3 miesiącach Bromazepam.
Zażytą dawka mnie uśpiła co jest naturalne przy takiej przerwie a to były 1-2 tabletki ale po obudzeniu pbudzil mi się w głowie chciwiec z który się na długo rozstałem. Doprowadził do tego że zrobiłem mini ciąg, zostawiłem tylko kilka sztuk na ważne spotkania bo mogę dostać ataku paniki.
Ogółem odstawienie benzo uczyniło mnie osobą gorszą. Po uniknięciu objawów pozostał wszechogarniający skutki traum życiowych i wydarzeń, jednocześnie brak siły żeby cokolwiek z tym zrobić. W grę wchodzi jesteś paroksetyna, rozważam wejść na nią ale to z absolutnego przymusu bo po za spokojem jest dla mnie za bardzo gejowska.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Smutne jest to co piszesz. A na pewno nie jest to trzeźwe myślenie, bo 3 miesiące przerwy w wypadku benzo to jest nic. Nawet tolerka nie spadła na dobre. W sensie będzie ona zerowa jednak szybko będziesz zmuszony podnosić dawkę. U mnie do normy sytuacja powróciła po około roku.
Jeśli chcesz się na stałe z nimi rozstać musisz usunąć przyczynę. Spróbuj innego SSRI, może mniejsza dawka paro?
Co rozumiesz pod pojęciem 'gejowska'?
Nie wiem, dupa Cię rano boli czy jak? Sorry, ale musiałem.
Kojarzymy się z czatu, więc myślę, że się nie obrazisz
Gejowskie pod takim kątem że rośnie serotonina a po niej człowiek się łatwiej spoufala z ludźmi co jest kreowane przez zaburzony lekiem mózg, nie osobowość.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Chciałybym po prostu zauważyć, że w moim przypadku być może te kontrolowane zażywanie udaje się ze względu na to, że mnie to po prostu nieszczególnie pociąga, a wspomniane ogłupienie bardzo mocno odpycha. Są niewątpliwie przypadki w których użycie benzodiazepin może być wskazane, a ja nawet w takich sytuacjach myślę 10 razy nad tym, czy powinienem je zażyć.
@pomasujplecki Czy nie chcesz zmiany nazwy tematu? Wydaje mi się, że bardziej adekwatne byłoby np. "Kontrola nad zażywaniem benzodiazepin" lub coś podobnego, bo przecież nie piszemy koniecznie o regularnym zażywaniu.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Każda magiczna pigułka nawet jeśli działa zachęca do urojonego raju w głowie i dorzucania.
Więcej Benzo nie kupię. Jedyne co mnie trzyma przed zjedzeniem 10tab klona to sytuacje awaryjne, stresowe typu niekomfortowe spotkania biznesowe czy wyjście daleko ze strefy komfortu ale tylko jako jednorazowa próba, bo dorzutki skończą się pozbawieniem mnie tego przywiluje.
Ogólnie dalej cierpię na zaburzenia lękowe, biorę ssri i to troche łagodzi ale na sytuacje krytyczne muszę mieć kilka tabletek schowanych gdzieś głęboko.
Kupno kilku paczek to doprowadzi do benzoholizmu.
20 lutego 2025DobryWujas pisze: @pomasujplecki
Smutne jest to co piszesz. A na pewno nie jest to trzeźwe myślenie, bo 3 miesiące przerwy w wypadku benzo to jest nic.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b4001add-102a-46d0-b28c-d9fec7dcaf37/hUarXCco.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250528%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250528T174903Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=52cc51aa5471d936634db34479e6cfd1100930120d16bc7f9f3b906baf015465)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/listrzaskowski.jpg)
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.