Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
Nie łacz z alkoholem zacznij od małych dawek 30-50mg na snifa.
10 lutego 2024bbygang13 pisze: @nCuX czyli dobry temat nie powoduje zadnych schiz lękow? cos jak na ketonach sie zdarzalo
Ketony mają tą "nachalność" działania... ja np to lubię... dlatego daję mefedron wyżej niż koks... który to wydaje mi się z kolei bezpieczniejszy niż sam mef.
koks jeśli bierzesz odp dawki... w odp upływach czasu... i nie mieszasz tego z alko... jest spoko, i możesz się spokojnie i długo...bawić. w końcu to "sama natura" jakkolwiek to brzmi.
z tym, że każdy z nas ma inne limity... i radzę każdemu poznać swoje, zanim odważysz się jeden z drugi przyjąć "magiczną" dawkę, swojego ulubionego...narkotyku.
Ale klepało.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
