Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 274 • Strona 10 z 28
  • 49 / / 0
Nie ma co pierdolić panowie że koka = DRĘTWIENIE/ZNIECZULENIE JĘZYKA / DZIĄSEŁ.
Przykładowo ostatnio dostałem eth-cata, wziełem 5-10mg na język i odrazu cały drętwy.
Uwaga! Użytkownik Dillinja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 180 / 1 / 0
tyle, ze zupelnie inaczej znieczula K, jakby rozciaga miejscowo promieniuje to znieczulenie


lido tak sztucznie
Uwaga! Użytkownik immortal11 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1615 / 28 / 0
Sztucznie? no nie wiem. Nie rozróżniam rodzajów znieczulenia języka...

Albo czujesz, że znieczula kawałek języka na który wziąłeś proch albo nie.

Ale jest to jednym z mniej ważnych czynników. Bo jak ktoś będzie chciał cie wydymać i będzie miał łeb na karku to i tak to zrobi. Będziesz czuł znieczulenie a materiał będzie do pizdy.

Z resztą jak już masz kopertę, to nie ma sensu brać na język i patrzeć czy znieczula czy nie. Po prosu sypiesz krechę, wciągasz i wszystko jest jasne.
  • 13 / / 0
U mnie ala kokaina znieczula cala twarz w pare sekund i nic nie kopie moze troszke daje wiecej energii i tyle. 60e placic za takie cos to wole na legalu miec cos podobnego :cool:

EDIT:
Ostatnio oglądałem program w którym mówili że nałogowy user kokainy nie rozróznia lido od koki.

Potrzebuje czegos co by dalo lekka stymulacja tzn. lekki przyplyw energii ze znieczuleniem tak jak po koce.

W Polsce jako “kokaina” są głównie sprzedawane miksy z lidokainą. Do najpopularniejszych nielegalnych miksów należą te z amfetaminą, mefedronem i MDPV. Jest też całkiem sporo całkowicie legalnych miksów. Najczęściej wykorzystuje się etylofenidat, bufedron, NEB, PVP i pMPPP. Bardzo dobre połączenie daje bufedron lub NEB z którymś z alfa-pirolidynopropiofenonów (najlepiej PVP lub pMPPP).  Takie połączenie lidokainy z dwoma alfa-aminoketonami jest praktycznie nie rozróżnialne od prawdziwej koko. Jedynym mankamentem jest znacznie dłuższy czas działania. Coś co jest sprzedawane jako syntetyczna kokaina, to właśnie wyżej wspomniene miksy.
Uwaga! Użytkownik Monster3991 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 180 / 1 / 0
Nastepny... :-) niech kombinuje;) i tak nic z tego mu nie wyjdzie,tylko zeby problemow nie mial.

Lido a koko ? Zupelnie inny smak, lido gorzkie az blechhhh fuh
Uwaga! Użytkownik immortal11 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 627 / 7 / 0
0202122 pisze:
Kokaina nie wypierdoli cie z papci tak ze będziesz latał jak po fecie, albo leżał zlutowany i się rozpływał jak po solidnej dawce MDMA. Działanie jest wyraźnie odczuwalne, ale bardziej subtelne niż innych substancji.
Po dobrej kokainie akurat euforia powinna być ogromna i nie powiedziałbym żeby kokaina była aż taka subtelna. Nie daje odlotu jak mefedron subtelna bardzo to ona nie jest - subtelna jest wtedy gdy masz trefny towar.

Swoją drogą gdzieś musiał się komuś kontener załadowany koksem pomylić z kontenerem z chrzanem, bo co 2 wór teraz śmierdzi właśnie tym, a i nie kopie praktycznie. Także nie kupujcie chrzanu, chrzan taniej można kupić w warzywniaku a lidokainę dostaniecie u dentysty przed borowaniem :)
"Fortune favors the bold."
- Virgil, Aeneid X.284

"Make things as simple as possible but no simpler."
- Albert Einstein

"Whatever people say I am, that's what I am not"
  • 312 / 12 / 0
Siema.

Ostatnio wciagalem kokaine, ale w malych dawkach bo byly to krechy sypane po 50mg, a nawet mniej. Gram, ktory dostalem byl w grudach, ktore trzeba bylo rozgniesc i wychodzil idealnie bialy, sypki proch, ktory smierdzial paliwem przy wciaganiu do nosa. Przy nalozeniu odrobiny na jezyk, towar oczywiscie znieczulal po kilku sekundach, tak samo jak i nozdrza po wciagnieciu krechy.

Co mnie jednak ciekawi to, ze nie poczulem praktycznie zadnej stymulacji, ani wjazdu na serce, ani podwyzszonego tetna czy zwiekszonej potliwosci. Efekty nastapily w miare szybko, a praktycznie kilka sekund po wciagnieciu, ktorych glowna charakterystyka byla euforia podobna do tej metkatowej, radosc, usmiech na twarzy, orzezwienie (nie stymulacja), slowotok (inny niz przy reszcie stymulantow) i rozjasnienie wizji. Efekty konczyly sie po okolo 20-30 minutach, poczym NIE BYLO cisnienia na nastepna dawke.

Po kilku kolejnych dawkowaniach, towar praktycznie przestal dzialac, a ja czulem sie coraz bardziej rozjebany i dziwnie zmeczony, niemal senny. Ostatnia krecha, ktora wciagnalem sam u siebie w domu, byla juz praktycznie niewyczuwalna, a zasnalem 20 minut po jej wciagnieciu.

O co w tym chodzi? Nie rozumiem tego dzialania. Kazdy ze znajomych sobie bardzo chwali, ze towar dobry. Wyglada naprawde swietnie, pachnie tez tak jak ma pachniec, ale ten brak stymulacji, laknienie w normie, brak powiekszenia zrenic i innych typowo stymulantowych efektow mnie zadziwia. Nie bylo tez wogole zjazdu, zero!

Czy moglby ktos dac mi jakis wglad o co w tym chodzi?

http://www.duckduckgo.co.uk/imgres?num=10&h ... ,s:0,i:119

Tak wygladal towar, identycznie.
moor1992
  • 1615 / 28 / 0
@pill
Euforia jest ogromna i wyraźnie odczuwalna. Pisząc subtelne miałem na myśli brak nachalnej dzikiej stymulacji i rozpierdolu jak po fecie, że nie wiesz co masz ze sobą zrobić i latasz jak skóra na chuju, ze zdziwieniem na ryju. (mowa o konkretnej dawce). I nikt nie widzi po tobie że jesteś na rushu, chyba że na prawdę grubo przypierdolisz.

@synapse
Z jedzeniem nie ma problemu. Dzień po nie ma zjazdu, czujesz się dobrze, chyba że nachlejesz się wódy do tego, to będziesz miał kaca (bo na koksie można dużo wypić).

Jak na moje to kreski były za małe. 100mg to jest w sam raz. No i dziwi mnie brak chęci na przyjebanie następnej rajki. Bo zawsze jest parcie, aż się nie skończy. Nie powinno być też zmęczenia.

Ciężko powiedzieć co było nie tak. Pierwsze co przychodzi do głowy, to mała dawka i to że może materiał nie był wyjebisty.

A ile miałeś dla siebie? 1g?
  • 312 / 12 / 0
Chec nastepnej kreski byla, ale napewno nie taka jak powinna byc przy stymulantach. Mysle, ze moglo to byc powodem zbyt malych dawek na poczatku sesji, przez co nie doswiadczylem tak intensywnego rushu jak sie spodziewalem. Dodam tez, ze przy pierwszej wciagnietej kresce ~50mg euforia jak najbardziej byla i to mocniejsza niz przy metkacie podanym oralnie czy wciaganej amfetaminie, ale nie bylo tego rasowego rushu jak przy mefedronie czy pierwszych strzalach iv metkata. Nie byl to wodospad dopaminy zalewajacy mozg, gdzie czlowiek mysli sobie "lepiej juz byc nie moze".

Nie bylo to cisnienie takie jakie doswiadczam po wjezdzie metkata/mefedronu, gdzie czlowiek naprawde jest zdominowany pragnieniem przezycia tego jeszcze raz.

Wygladalo to tak: Wciagam, wchodzi euforia i zaczyna sie ten moment gdzie zapomnialem o wszystkim i liczyla sie tylko dana chwila, takie "to jest to, let's roll and fuck all!!!", poczym sie konczylo i przychodzilo znudzenie i "chec" (nie cisnienie) wciagniecia nastepnej krechy, zeby znowu poczuc "ten moment".

Akurat w tamten dzien spalem 3h i bylem po pracy, a przy wciaganiu nie poczulem zadnego przyplywu energii, nadal bylem spiacy i ziewalem nawet na fazie.

Czy wysoka tolerka na amf/beta-ketony mogla miec wplyw?
Kupilbym grama i tym razem zapodal 150mg w nos na pierwszy raz, ale nie chce £30 w bloto wyjebac.

Okolo 0.7g mialem dla siebie. Czestowalem kumpla w zamian za mefedron.
moor1992
  • 26 / 3 / 0
witam
Mam pytanie czy kazde cc znieczula? Otoz zdazylo mi sie pare razy wachnac material prosto z wysranego czopka z ameryki pld. 50-80 z butkow wyrywa. Jest przefajnie tylko wlasnie ona nic nie znieczula. Wczesniej duzo wachalem w niemczech i w sumie kazde mocno znieczulalo, ale fazka byla slabsza przy takiej dawce. Takie cos odczuwalem przu 150mg , a towar nie byl jakis lipny- nie byl z detalu.
ODPOWIEDZ
Posty: 274 • Strona 10 z 28
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.