Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, tytoń, yerba mate.
ODPOWIEDZ
Posty: 961 • Strona 95 z 97
  • 4033 / 657 / 2117
@forum dlatego ja również stopniowo rezygnuję z tego typu przyjmowania kofy. Częściowo jest to spowodowane tym, że ostatnio zbyt często ich nadużywałem - stąd taka decyzja. Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie. kofeina pozostanie, ale raczej w formie tabletek lub kawy.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 101 / 12 / 0
Ograniczyłem kawę z 3 na 2, sypałem zawsze 5 łyżek czubatych, potem 6 na 0.5 litra kubek, po 6 wkurw, dołek i huśtawki nastrojów, niezamierzam przestać z niej rezygnować bo teraz ćwicze, więc wysuwa się wniosek że albo od kofeiny mam huśtawki nastrojów od dołów, przygnębienia, smutku, frustracji i lęków po nastrój w miarę ok, albo od kofeiny, albo od tego że odstawiłem alko i fetę 70 dni temu
  • 4033 / 657 / 2117
Wahania nastroju w związku z ograniczeniem lub odstawieniem kawy (szczególnie zmniejszenie jej spożycia) mogą jak najbardziej wystąpić. Regularnie spożywałeś dość duże ilości kofeiny. Czy jesteś w stanie szybko oszacować, jakie mogły to być dawki w miligramach?

Sam miałem podobne doświadczenia, ale w kontekście redukcji picia napojów energetycznych. Zmniejszałem z około 500 mg do 150-200 mg dziennie, co oznacza, że zredukowałem ilość o więcej niż połowę, i zauważyłem podobne wahania nastroju do tych, które opisujesz.

Odstawienie alkoholu i amfetaminy 70 dni temu to już całkiem długi okres. Te substancje mogłyby wpływać na samopoczucie oraz powodować uczucia, które opisujesz; takie jak smutek, frustracja czy lęki, ale skłaniałbym się najpierw ku kwestii kawy, ponieważ nadal z nią „romansujesz”.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 828 / 251 / 0
@Lujo

Lekarz Germanski Oprawca zaleca suplementację kofeina i l-teaniną zamiast kawy, napojow energetycznych itp.

Mogą to być mini zespoły abstynencyjne, inaczej mówiąc mini nawroty choroby, bo staż abstynencji jest bardzo mały.

Amen.
  • 101 / 12 / 0
deadmau5

Nie mam pojęcia jakie to są dawki w mg kofeiny, 5 małych łyżek kopiastych do 0.5 litrowego kubana i takie dwie kawy dziennie do 3
Od 9 dni biorę Magnez 400 mg, wcześniej brałem 100 mg po jedzeniu i inne witaminy i jest lepiej, sądze że to układ nerwowy daje znać, zapomniałem dodać że 20 dni temu brałem 1.5 g Tramalu i to by było na tyle z używek. Tak zauwazylem że jak 4 kopiaste wezme na kubek to krótko trzyma, a 5 to dawka dla mnie idealna, bo 6 łyzek to już nastrój zepsuty
Tak jak miałem ciągi alkoholowe po 2 tyg, to wtedy rzucałem picie kawy, oraz kofeine, z odstawienia miałem tylko bóle głowy i ciągle zamulony chodziłem, pamiętam że pierwsze 7 dni jest totalne zamulenie i raz na jakiś czas Ibuprofen na bóle głowy brałem bo męczyły.
Po 7 dniach organizm zaczyna normalnie funkcjonować bez kawy w moim przypadku

deadmau5

Tak zostawiłem sobie kawę i fajki jako jedyne używki, które nie dają fazy hehe a tylko jako taką przyjemność.


GermanskiOprawca

To prawda dawno nie łykałem kofeiny, zapomniałem jak to działa chyba się skuszę, 5 lat temu piłem te energole, bo odmulić się od klonów i piłem conajmniej 1 litra i na siłownie brałem Ampera z netto albo Be-power litrowego.
  • 828 / 251 / 0
@Lujo

Bepowerek to klasyk xD najtańszy energol, ale najsmaczniejszy xD

Aczkolwiek energole bym odradzał na abstynencję, bo w nich ejst wszystko zamieszane w takich proporcjach, żeby dawać lekką 'banię'.

A kofeina bezwodna w tabsach to same plusy. Bierzesz jednego - 200mg, czyli w sam raz, zawsze działa 3-4h i dopiero dorzucasz. Nie martwisz się o liczbę łyżeczek itp. I łatwiej wtedy wystopować, bo bierzesz regularnie w równych odstępach. No i dorzuć l-teaninę, która redukuje skutki uboczne kofeiny. Jak nie szkoda ci kaski, bo bez niej też jakoś dasz radę.
  • 4033 / 657 / 2117
@Lujo no musisz mieć świadomość, że jak walisz kawkę na potęgę i długo, to jednak wahania nie ustaną. Może mały detoks, powiedzmy miesiąc? O ile jesteś w stanie to zrobić.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 101 / 12 / 0
GermanskiOprawca

Tak czytałem o tej L-teaninie i podobno niweluje zjazd po kofeinie, zaopatrzę się w nią, dzięki za radę.
Nie energoli już nie używam od 4.5 roku i nie chcę do nich wracać bo są chemiczne, aczkolwiek raz mnie uratowały, jak wypiłem ponad 3 g trampka i serce mi zaczęło zwalniać i oddech, pobiegłem do netto i bez kolejki się wtrąciłem że muszę być pierwszy bo zagrożenie życia, kupiłem i wydudlałem litra naraz i od razu lepiej się oddychało ;)

deadmau5
Tak detoks by się przydał, ale nie wszystko naraz tak samo mi kiedyś mówili na odwykowce terapeuci że jak rzucacie alko i tu po to jesteście to nie rzucajcie nikotyny, nie wszystko naraz, ale byli tacy co i palenie łącznie z alko rzucali, ale były też łby co po 6 tyg zamkniętej terapii od razu szli na browary.
Ja sobie odjąłem 1 łyżke kawy i te wahania nie są już tak widoczne
  • 4033 / 657 / 2117
Nie no, zdecydowanie lepiej będzie odchodzić małymi krokami, niż z partyzanta. O detoksie mówię w dłuższej perspektywie czasu, jak będziesz już gotów. To może być idealny krok do zniwelowania wielu przypadłości.

Ja troszkę inaczej na to patrzę, bo nie parzę z łyżek kaw, a z automatu - więc u mnie sprawa wygląda w tym przypadku zgoła inaczej.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 1528 / 189 / 0
przy piciu alkoholu w ciągu kofeina wydawała się działać na mnie bardzo psychogennie ( negatywnie ) bardzo duże lęki , tachykardia , uczucie omdlenia itd. No ogolnie straszne samopoczucie. Ale na teraz mogę pić kawe na litry i energetyki , bo i alko odrzuciłem i działanie kofeiny odczuwam inaczej , bez schiz i lęków . No ale w końcu coś trzeba brać :D
ODPOWIEDZ
Posty: 961 • Strona 95 z 97
Artykuły
Newsy
[img]
Przedawkowania leków i narkotyków. Szkocja „europejskim liderem” liczby zgonów

Szkoci mają spore powody do obaw. Ogłoszona trzy lata temu „krajowa misja” walki z nadużywaniem narkotyków i zmniejszenia wskaźnika śmiertelności z powodu przedawkowania nie przyniosła pożądanych rezultatów.

[img]
Niemcy. Rośnie popularność klubów konopnych

Pół roku po częściowej legalizacji konopi, eksperci krytykują system jej dozowania. Ale kluby konopne przeżywają boom.

[img]
Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć

Zapowiedź, że wódka w plastikowych, miękkich torebkach trafi na polski rynek, pojawiła się w sierpniu. Już wówczas wywołało to szereg kontrowersji oraz sprzeciw Ministerstwa Zdrowia. Mimo tego produkt znalazł się na sklepowych półkach.