A może dzisiaj wybierzesz po prostu błogie lenistwo w pokoju relaksu, na skórzanych szezlongach z filiżanką zielonej herbaty?: http://www.endorfinaspa.pl/?gclid=CIqut ... 3god0lbHpg ;-)

Zaraz sprawdzimy tolerancję krzyżową. Jakieś 15 minut temu przyjąłem 400mg noaxu czyli Tramalu retard, którego dostałem od matki na skręta od kody:). Dawki kody to było z reguły 1050-1200, skręt pojawiał się po jakichś 20 godzinach od przyjęcia ostatniej dawki.


[edit]
No i zadziałało, na pewno mocniej niż 400 mg kodeiny, których w ogóle bym nie poczuł. Można to porównać do jakichś 750mg kody. Tyle, że tramal nie jest taki fajny, nie ma tego ciepełka.

tolerancja kody wynika z receptorow opioidowych, enzymów i innych czynników.
tolerancja tramadolu wynika z receptorów opioidowych i innych czynników.

pokrywa się tolerka na receptorach (i może jakieś inne czynniki ale mniej znaczące napewno) czyli mniej wygrzewu z tej samej ilości tramadolu. Na szczęście tramadol to nie tylko receptory opioidowe ale i wylew serotoninowy :-)

poza tym te same receptory zawsze ciutkę lepiej reagują nawet na podobny w działaniu środek ale jednak inny, tak było, jest i będzie :-)

nie wiem jak to będzie z rośnięciem tolerki na tramadol skoro masz taką wysoką na kodę ale jeśli miałbym na coś stawiać to na to że poleci ci ona dość szybko na tramal, zdecydowanie szybciej niż gdybyś kodą się tyle nie katował... także w sumie polecałbym oszczędzać to odczucie bo dużo ci go nie zostało, chyba że zaczniesz ćpać heroinę... :retarded:

BTW. 1200mg to fortuna, 8 paczek thio lub wiele gramów paracetamolu z defalganu (lub coraz gorzej dostępnego A15) i za tą kasę wolałbym albo łatwić heroinę która przynajmniej by klepnęła porządnie lub inne lepsze od kodeiny środki ...
BTW2. jak się kupuje tyle leków? toż to jeśli chciałoby się codzień ćpać to trzeba być apteką i brać leki hurtowo...