Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 185 • Strona 18 z 19
  • 277 / 41 / 0
@hydroksy
Może waporyzacja suszu lepsza niż ekstrakcja rozpuszczalnikiem? Możliwe, że niedługo będę próbował waporyzować różne ziółka i kocimiętka znajdzie się na liście. Dam znać co i jak ;)

Co do palenia suszu z jointa/lufki/bonga - nie próbowałem ale skuteczność tego musi być słaba + szkoda sobie płuc katować dymem ze spalonej rośliny.
You're an addict. So be addicted. Just be addicted to something else. Choose the ones you love. Choose your future. CHOOSE LIFE !!!
  • 54 / 5 / 0
Nalewka z suszonych topów Kocimiętki zajebiście podbija i lekko zmienia profil fazy po Konopiach. Kilka kropli do normalnej dawki Green Dragona i jest petarda :)
  • 7 / 1 / 0
Jak chcecie mocniejszych efektów to polecam złączenie z piołunem.
  • 311 / 53 / 0
Nikt się nie pochwali waporyzacją suszu? Przede mną testy.
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3649 / 994 / 2
Waporyzowałem i działało podobnie do marihuany tylko słabiej. Chociaż relaksacja była. Daj zwapować kotu. Koty lepiej reagują.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 824 / 248 / 0
A kotu jakby chmurą dmuchnąć? Moje uciekają jak pale.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 3649 / 994 / 2
Nie dmuchnąć, tylko wystarczy że wlezie w kocinietke i bedzie podjadal. Mnie sie wydaje ze koty nie lubia palonego dymu. stad tez uciekaja przed jaraniem
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 311 / 53 / 0
To tak, co do waporyzacji to nie wiem, byłem już i tak wstawiony alko, więc cokolwiek poczułem nie będzie to miarodajne. Za to popołudniu po zapaleniu dwóch ogromniastych nabić z metalowej faji, nie mam wątpliwości że dziala. Wisielczy nastrój po pracy i myśl tyloo o tym żeby się położyć - nawet nie wiem kiedy jak ręka odjał. Tu już miarodajne, chociaż szczerze przyznam że miksowalem z kifem CBD, jednak samo na mnie nie działa w ten sposób, nie w tak małej ilości.

Dziś chyba powtórzę próbę palenia, wapowanie mnie nie przekonało.

Kocimiętka zdecydowanie na tak, dodała głębi dawno spłyconej tolerką mj, jakiegoś zakreconego nieogarnięcia, wrócę jeszcze do prób wapowania.

Czytalem że zaleca się tak Maks do 150 - 160, a wy co sądzicie, w jakiej najlepiej ją piec?

(scalił Jezus)
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 3 / 0
witam, jestem nowy na forum ale w tematyce etno już troche spędziłem. Jeśli chodzi o kocimiętke to faktycznie działa. Jedno ale, jest to mega subtelne ale na spokojnie:
1. większość kocimiętki jaką miałem okazje testować to w 2/3 są fragmenty łodyg a 1/3 to kwiatostany i liście więc przed spaleniem trzeba oddzielić jedno od drugiego co jest kurewsko żmudne.
2 .łodyżek nie wyrzucamy bo po prostu po uzbieraniu konkretnej ilości (kilkanaście/dziesiąt g) mielimy je drobno i robimy z nich ekstrakt alkoholowy (do acetonu nie jestem przekonany możne ktoś mnie tutaj przekona ;) )
3. najlepiej połączyć otrzymany ekstrakt z oddzielonymi wcześniej liśćmi/kwiatostanami.
4. działanie- same liście/kwiaty działają subtelnie na granicy placebo po zmieszaniu z ekstraktem działanie jest już lepiej odczuwalne i na pewno nie jest to placebo. Efekt rozluźnienia i delikatna poprawa humoru utrzymuje się godzinę max dwie wiec szału nie ma. Jak ktoś lubi się bawić i jest cierpliwy to można sobie takie delikatne działanie zapodać. Cena kociego ziela nie jest wysoka więc działanie do ceny oceniam na 4,5/10.
Postaram się na czasie zrobić tynkturę z kocimiętki jak będę miał większą ilość materiału i sprawdzić działanie jako nalewki.
co do pytań to palone było pełne nabicie z cybucha.
  • 15 / 2 / 0
Tak czytam, czyli nici raczej pójścia do zoologicznego i po prostu wpakowania tego do wapa? Bo nic nie czuć jak czytam. Nooo, ale chyba i tak spróbuję, już się zaciekawiłem.

Ah ten irytujący limit 30 postów. A olejkow z kocimięty próbowaliście?
ODPOWIEDZ
Posty: 185 • Strona 18 z 19
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną

Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.

[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.

[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.