Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Akurat śledzę twoje wpisy o ketaminie na bieżąco i wiem, że jechałeś przez jakiś czas na "psikawce", potem się przerzuciłeś na pr i w żadnym wypadku nie było to po czterech razach. Chyba że pisałeś o pr z opóźnieniem to mea culpa.
A rozchodzi się o to, że napisałeś, że p.r. wcale nie ma większej biodostepności niż p.o.
Branie kety p.o. to chyba najbardziej bezsensowny sposób ogólnie.
Tak jak pisaliśmy biodostępność przy ketaminie nie jest stała i z tego wynikałoby, że np. kiedy ty doświadczasz sniffem biodostępności na poziomie 30%, ja mogę przy p.r. doświadczać 33% a ktoś inny 25%
Czyż nie?
Tak w ogóle dalej jestem trochę na mixie z clonazolamem i nie ogarniam do końca, więc nie mam zbytnio głowy do dyskusji na ten temat.
Nie wiem czy jest sens dyskutować o podaniu ketaminy p.o. tho..
Jak mi zejdzie ten clonazolam to poszukam tych badań, bo jestem pewien że kiedyś widziałem coś na ten temat
edit: Ok, miałeś rację z tym, że intranasal biodostępnośc może być większa niż p.r., Prior studies have shown intranasal ketamine administration had a bioavailability of between 45% to 50% across different age and racial groups, which surpassed the bioavailability of rectal, sublingual and oral formulations.(https://pubs.asahq.org/anesthesiology/a ... of-Inhaled)
Ale
In addition to IV infusion, ketamine is also available in other forms and can be administered by various routes, such as intramuscular, nasal, oral, rectal, sublingual and subcutaneous.50,51 Due to extensive first-pass metabolism, the oral bioavailability of ketamine varies from 17% to 29%.50 This pharmacokinetic profile led to the development of an intranasal formulation (8–45% bioavailability).
https://journals.sagepub.com/doi/full/1 ... 8620937899
na mnie po prostu p.r. widocznie działa najlepiej, lepiej od podania donosowoego.
Ale w takim razie wychodzi na to że donosowo biodostępność może być o wiele lepsza a może być też mniejsza w porównaniu do p.r.
Wspominam o DMT jakoby Timothy Leary łączył układy mózgowe i obok DMT było doświadczenie k-hole jako graniczne.
Udało mi się zaliczyć k-hole po 350mg pewnego sortu z mikro tolerką.
Znalazłby się tu ktoś, kto nawet chciałby czytać filozoficzne wyziewy o tym, że jestem ekranem ustawionym na szarość. Moje całe doświadczenie, kolorystyka [pojedyncze cyfrowe bordo barwy] orgazm mózgu homo sapiens, ultrafiolet, który mam w pokoju przenikał miejsca, które były wykwitami wyobraźni k-hole. Na k-hole przyjemnie mieć ciekawy sufit, wyłożyć się jak zanalgetyzowany koń w stajni.
To stajnia w klimacie "lady in the radiator" reżysera Davida Lyncha. Warunki miałam bardzo kameralne, mój grzejnik oświetlany jest fioletem, wspaniale mi ten kolor współgrał. Wrażenie przedmiotów widzianych jest zamazywane i cartoonizowane kryształem K. To K to był dla mnie kabaret rzeczy widzialnej, wsaystkiego co jest wszystkim i zbitków owego wszystkiego. Powaga niewidzialnej anestezjolożki, głęboka analgeza poprzedza fundamentalne, metafizyczne wnioski. Ostatnie strzały, interioryzacja życia do zalążka, eksterioryzacja, którą jesteś i którą pędzisz - następuje jakby cyfrowo, neuronalnie, pusta, kliniczna świadomość odseparowania zmysłów, a zarazem doświadczenie budujące prawdę umysłu wyobraźnią. Zaskoczyło mnie to coś! Myślałam, że się mnie nie da w tej materii zaskoczyć.
Special K to substancja niosąca niesamowitą euforię eksterioryzacji, reset układu NMDA to zjawisko nie do przecenienia. Może zaskoczyć wyjadaczy 5-tego poziomu psychodelicznego.
Mam już specjalne pudełeczko for Special K.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Nie ma opcji wpaść w panikę i nie wiem - wyskoczyć przez okno?
Czy jak jest 'największa pizda' to leżę i nie mogę ruszyć? Można się zrzygać na kholu i udławić wymiocinami?
+ czy można jeść 50-100mg kety co 1 / 3 dni, jako substytut alko na sertralinie + bupropionie?
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Ten ból nery to byl jednorazowy przypadek na szczęście. Na razie.
Ale rzucam to. Pierdole.
Juz nawet nie działa hehe.
Papa po 1,5 roku napierdalania i pewnie perm tolery. :-D
Unikam uboków jak ognia pijąc dużo wody, zielonej herbaty i zażywając magnez, ale to co nieuniknione to nieuniknione i nie wolno przesadzać i kiedyś trzeba sobie powiedzieć stop.
Ten dzień wpada dziś.
Dzień dobry.
Kiedy zaczynasz czuć, że substancja zaczyna truć zamiast działać, to wiedz że coś się dzieje.
Mam tyle energii.
To ten no fap czy co to.
Astralna energia.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/9b16de49-3dc1-4941-84c2-5da334ab9e93/meme_c.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250426%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250426T021102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=97d774d01798b6a1313b39f09b4591c1a397e00d198afd07c9b844d3538d8da2)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.