primum non nocere
Mam zdiagnozowaną fobie społeczno-szkolną, jednak moim zdaniem te problemy wyrosły z lenistwa/anhedonii/czegośzłegozdopaminą?/niewiemjaktonazwać. Jakoś we wczesnym okresie dojrzewania straciłam motywację do czegokolwiek, wiecznie zmęczona, zrobienie najmniejszej rzeczy było dla mnie niesamowicie ciężkie. Od tej pory bywały lepsze i gorsze okresy, ale nigdy nie mijało całkiem.
Jednocześnie od trochę krótszego czasu mam dziwne problemy ze snem, tj z jednej strony lekkie problemy z zaśnięciem, z drugiej choćbym nie wiem ile spała to budzę się jeszcze bardziej padnięta(o dziwo gdy śpię po opio rano jestem jak nowonarodzona).
Mój lekarz chciał mnie karmić ssri, ale na razie wysłał mnie po prostu na parę dodatkowych badań. Ogólnie z doświadczeń z narkołykami powiedziałabym, że tu nie chodzi o serotoninę, a jednocześnie ona mocno ogranicza możliwość ćpania.
Dlatego pytanie - starać się o coś smyrającego dopaminę? metylofenidat ponoć trudno dostępny i niezbyt się nadaje do codziennego stosowania? bupropion? albo zamiast tego jakieś snri?
No i jakbyś doraźnie benzynki dostała to uważaj na te leki bo srogo uzależniają :) :!:
112,5 mg wenli rano (ew. 75mg)
i 75 mg trazodonu wieczorem ?
grozi mi ZS? :/
primum non nocere
tak, dostaniesz zajebistego ZS, wiec lepiej pozbadz sie wszystkiego
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
wyjdź spoza tematu "tramca" (nomen omen) i jak nie masz nic mądrego do napisania, to idź spać :/ tramadol w ogóle mnie interesuję, nigdy go zresztą nie brałam, lol.
nie leczę się na hajpie, po prostu mój lekarz nie zachował się zbyt kompetentnie, ale nie mam zamiaru się tłumaczyć i zgłębiać tej kwestii, więc pytam na forum. Jeśli ktoś udzieli mi odp, to nie mam zamiaru ślepo podążyć za jego radą. W temacie zdrowia lubię mieć rozeznanie i poznać opinie doświadczonych i znających się na rzeczy użytkowników.
primum non nocere
Inna sprawa że na poczatku akurat użyłem wyrazu, ze miałem po tych środkach halucynacje, a po nastepnej wizycie przedstawiłem, jak dokładniej wygladaja te objawy. Zostałem pouczony, ze to nie sa halucynacje, chodź niewatpliwie takie efekty uboczne zdarzaja sie "względnie przeciętnie".
Mam do mojego lekarza zaufanie 100%, nawet jezeli mnie wyśle do psychiatryka (co mówił na przedost. wizycie).
Odpowiadajac na Twoje pytanie powaznie: ta dawka nie wydaje sie niebezpieczna, oczywiscie trzeba pamietac o historii choroby. Brat od 10-11 roku zycia przyjmował sertraline w dawkach 50mg, w ok. 13-14 roku zycia przestał. Po maturze (miał 18-19 lat) po stanie lekowym lekarz przepisał sertraline i alprazolam. Po 1 tabletce 50mg miał stany lękowe (alprazolamu chyba nie przyjał wtedy), podczas kiedy mi w miedzyczasie przepisali sertraline i dawka 200mg połaczona z miłorzabem lekarskim i dziurawcem ledwo co działała.
Aktualnie biore amityrptyline w dawce 300mg i mianseryne w dawce 90mg (czyli dwie dawki max) + dziurawiec + miłorzab i dopiero dorzucenie 30tab DXM z czosnkiem powoduje, ze "serotoninowo" czuje sie "zdrowy" (ale niestety - zćpany).
Wenla jest głównie zła przy odstawianiu, dziewczyna brata brała w takiej dawce jak Ty i mówiła, ze przy odstawianiu nie miała żadnych brain zappsów, trazodon i tak zablokuje receptor, wiec w pewnym sensie mało prawdopodobne wyda sie, iż spowoduje zespół serotoninowy - blokowanie 5hp-2a to wypadkowa działania przeciwpsychotycznego i antydepresyjnego, agonizm 5hp-1a moze nie byc strasznie odczuwalny w postaci działania aktywizujacego, ale cośtam działa.
Wiec wóz albo przewóz: możesz być tak jak mój brat lub jak ja. Ale przede wszystkim, jezeli masz watpliwosci - pogadaj z lekarzem na ten temat, jezeli cie nie usatysfakcjonuje, to go zmień.
Dodano o 13:24
Grentoo pisze:W sumie, jeszcze nie spotkałem osoby, której pomógł escitalopram. Ale warto go sprawdzić, bo niemal nie ma skutków ubocznych. To jest loteria i test cierpliwości, ja przetestowałem niemal wszystkie SSRI...
Bratu lekarz zmienił na paroksetyne, po której mi sie wydacje Chadowcem, jego dziewczyna niezaleznie odemnie tez to stwierdziła
Scalono. mrstothet.
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Przeraża mnie też podejście co niektórych - by od razu przypieprzyć sobie jakimś silnym antydepem (paro, wenle) zamiast zaczynać od lżejszych. Przecież to logiczne, że jeśli zacznie się od mocnego kalibru to te lżejsze nie będą działać, tym samym zmniejszając sobie wybór. Myślę, że po paro/wenli to prosta droga do IMAO a to już hardcorowe substancje.
Ja sama zaczynałam od lekkich i na przestrzeni lat większość antydepów już na mnie nie działa, jedynie paroksetyna mi dupę ratowała, wenli nie próbowałam ze względu na chujowe skutki odstawienne. paroksetyna w najwyższej dawce (do której dochodziłam stopniowo ofc) i najgorsze depresje z lękami, obsesjami i paranojami odeszły w niepamięć.
"Głupotą jest bać się tego, czego nie można uniknąć"
P. Syrus
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/profesor.jpg)
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku
Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.