ODPOWIEDZ
Posty: 3337 • Strona 23 z 334
  • 39 / 4 / 0
Można zawsze nauczyć taoistycznego brandzla bez wytrysku spermy, gdzie energia seksualna jest prowadzona w wyższe rejony ciała, ćwiczę to od jakiegoś czasu i Polecam.
  • 21 / / 0
Ale ta dyscyplina nic nie daje. Po kilku dniach hormony tak ida w góre, że ja jedynie szukam jakiegoś lalusia w rurkacha by mu przypierdolic prętem metalowym w jape a póxniej poskakać po żebrach. No i po co mi ta abstynencja? Dziewzyna mnie spuści i agresja spada do poziomu Pi/0,3
Nosz kur... Widzę, że nic do Ciebie nie dociera. Swój przykład rozciągasz na całe zjawisko, a może to Ty się myslisz i Ty jesteś po prostu niezrównoważony i Ci siada na dekiel tak prosta sprawa jak wytrzymanie kilku dni bez trzepuku. Jeśli twierdzisz, że Ci nie szkodzi, to spoko - rób to dalej. Jednak gołym okiem widać, że masz jakieś problemy ze sobą. Nie mi to oceniać, czy one są związane z waleniem konia, czy nie, ale niewątpliwe je masz i w związku z tym nie jesteś odpowiednią osobą, by wygłaszać swoje sądy odnośnie wpływu omawianego tutaj zjawiska.
  • 66 / 2 / 0
a czy długotrwała masturbacja, powiedzmy 9 lat wpływa na wrażliwość receptorów dopaminowych? wydaje mi się że tak, ale jak bardzo? łatwo to odkręcić? trudna sprawa generalnie. jeśli ktoś wie to proszę o informacje
Uwaga! Użytkownik sticks95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1443 / 74 / 0
Nie przeglądałem całego wątku, ale mam wrażenie, że pomijacie bardzo istotną kwestię. Testosteron de facto nie jest celem, a jedynie środkiem - prowadzącym do pewności siebie. Na pewno jest ważny, ale mam wrażenie, że w masturbacji kryje się coś znacznie gorszego.
Oglądając idealne ciała gotowych na wszystko dupeczek z pornosów, albo fantazjując intensywnie nakręcamy się bardzo na laski. Ja np poważnie ograniczyłem masturbację, ale nadal dużo sobie wyobrażam i widzę, że w miarę z wzrostem ciśnienia spada mi zdolność racjonalnej oceny sytuacji i zaczynam kusić koleżanki, z którymi wcześniej nie chciałem się bzykać. Ok, są ładne - ale wiem, że zepsuje nam to relację, która jest dla mnie wartościowa i nie chcę jej tracić dla paru przyjemnych chwil.

Również w kontakcie z laskami które bajeruję, dużo mniej nad sobą panuję i przez to zamiast podchodzić do pewnych sytuacji na ludzie, reaguję bardzo emocjonalnie. A przecież to jest sprawa kluczowa dla udanego flirtu - luz i swoboda! Zwłaszcza, że podrywam teraz dziewczynę piękną, pewną siebie i bardzo inteligentną i znającą swoją wartość. Kiedy byłem wyluzowany to świetnie się bawiliśmy, śmialiśmy dużo i chemia wisiała w powietrzu :).
Potem zacząłem fantazjować o jej boskim ciele, anielskim uśmiechu i złocistych lokach i nagle zacząłem się przejmować tym, czy ktoś inny ją podrywa, co o mnie pomyśli itp.
Walczę więc z nakręcaniem się - czuję, że jak złapię dystans, to moja charyzma i fascynacja między nami sama instynktownie poprowadzi nas do raju :-D .
LSD - Piękna i Bestia
  • 122 / 30 / 0
U nas temat trochę podumarł ale 170 tysięcy fapstronautów mówi samo za siebie:

https://www.reddit.com/r/NoFap/

http://www.nofap.com/
90 days - A psychological and spiritual journey
When you reach the benefits of NoFap, you want to share it, take it off your chest, because you want to help others achieve the same. I will be repeating what others have said, some so beautifully and inspiringly. I feel nostalgic because i would like to really talk to each one of you who need support – and i think i can ́t leave this community , as we need to raise awareness and theres no time to keep distracting ourselves. Well, my first encounter with NoFap movement dates back to may 2014, and i have been collecting streak after streak ( with relapses in the intervals of course) since then, some 30 days, once 67 days, now 90 . My point is, recovery can include relapse, but relapse does not mean starting from zero and you should not think that after a relapse you will not lose anything if you indulge hard again. You definitely will. Also, it is important to realize that recovery is slow – and not linear ! This is the basis you need to know, your navigation map. Don’ t be upset if your recovery is slow, because in truth there is no other way, you can ́t chose to recover quickly. You will realize many benefits, and you already know those – but some of them just add to our egocentrism and are not that helpful to focus on
The real goal is to progress toward childlike inner freedom, carefree confidence, well being.
The important thing to discover and remember is that PMO is only filling a hole in your soul, but making it deeper and deeper because your ability to feel good with the small important things is increasingly more difficult, like a drug addict who can not help but escalate his dose and even so feels less and less. You don ́t feel the same natural pleasure with everyday things, which previously did, and you resort to high artificial stimulation – which makes you more and more exhausted and disappointed because there is no satisfaction in them either . Yeah, remember the music « I can ’t get no satisfaction». With addictive pleasures you can ́t ! Wanting and Liking and Feeling Satisfied are not the same circuit in the brain, and pleasure is a fake happiness. Don’ t be fooled ! The more pleasure you feel the more attached and dependent you get (less inner freedom), and the more you will want to run away from pain. So, mind becomes dominated by hope and fear, anger and aversion. Don ’ t get me wrong: pleasure is great, addiction is not. Just don ’ t become attached to it, it is a personal matter.
So, you really have to be honest and check what activities you do just for the sake of getting a pleasure high, without respecting your values, goals and long term wish for happiness. It was shocking for me to realize how pleasure i was getting from looking at woman on the street, and then on facebook, magazines, TV, just to get a little bit excited by their beauty. I mean it is ok, but if you do just for the thrill, isn't that the beginning of an addiction? Save your enthusiasm for the woman you interact with and respect and, as Islam says, « lower your gaze».
And you might discover, as i did, that it is not only PMO. It can be ever ything you use as a strategy to avoid reality, to seek pleasure and or avoid pain. This includes TV, facebook, junk food, procrastination, internet, excessive exercise, sex, excessive activities to delay important deadlines, you name it. This includes excessive looking at people to see if they notice you ( specially women of course, but also to see if man notice you with respect).
This is my biggest discovery from NoFap and a shocking lesson i will never forget.
Once you stop these reality-burying strategies, withdrawal symptoms will manifest. Don ́t be seduced by them ! Urges will appear, just remember that you want to restore and improve your natural sensitivity and be more and more free and happy. Never give up this goal. It is the only true reason to keep going on. Don’t do this just for women, because you might even realize that passion and sex is not so much important after all. Love is truly unconditional and free. It is a state of being, even in solitude. Boredom and restlesness is the biggest sign you are recovering from an addiction to distraction and escapism. Try to do one thing at a time, singletasking, you will understand how hard it is. You will stop using you attention in a fragmented ADHD like style and will indeed use it in a relaxed, sustainable, meditative way. Your attention will improve and anxiety will improve too. Learn to ask yourself whenever you feel lack of stimulation and the need/compulsion to do something « Is it really urgent or important? Do i have to do it right now? Why am i not content with just this?» Learn to avoid interrupting your activities, unless it is really important. Build that delay gratification muscle !
I have not much more to share. If you begin to escape from these addictions (some of them still unrecognized) you will deepen a feeling of inner freedom that nothing can take away from you or improve. For me, it has been a very spiritual journey. But you need to be patient, and savor each small progress. Freedom and happiness is capable of endless enlargement ! You will receive many insights!
VagalTone
Uwaga! Użytkownik Okwaszony nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 992 / 25 / 0
Zrobiłem sobie kiedyś coś podobnego tylko, że nie od masturbacji, a całkowicie abstynencje od seksu. Miałem bardzo odpowiedzialną pracę i po pracy nie miałem chęci na seks. Był to trochę trudny moment w moim związku bo trwało to prawie 3 miesiące.
Jedyne efekty jakie odczułem to mokre gacie co tydzień. Ten eksperyment nofap to żenada i nie skąd ten gość wymyślił te "profity".
To się chyba tylko sprawdza jak ktoś fapuje kilkadziesiąt razy dziennie i nie ma nic innego do roboty.

Zwykłe pierdolenie buddysty oszołoma po kursach NLP.
  • 122 / 30 / 0
Wildzen pisze:
Zrobiłem sobie kiedyś coś podobnego tylko, że nie od masturbacji, a całkowicie abstynencje od seksu. Miałem bardzo odpowiedzialną pracę i po pracy nie miałem chęci na seks. Był to trochę trudny moment w moim związku bo trwało to prawie 3 miesiące.
Jedyne efekty jakie odczułem to mokre gacie co tydzień. Ten eksperyment nofap to żenada i nie skąd ten gość wymyślił te "profity".
To się chyba tylko sprawdza jak ktoś fapuje kilkadziesiąt razy dziennie i nie ma nic innego do roboty.

Zwykłe pierdolenie buddysty oszołoma po kursach NLP.
Najwyraźniej korzysci płynące z nofapu nie są dla Ciebie lub zaklinasz rzeczywistość. Tak czy siak - przykro mi bowiem dla wielu jest to doświadczenie odmieniajace życie.
Uwaga! Użytkownik Okwaszony nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 122 / 7 / 0
Krieng pisze:
Można zawsze nauczyć taoistycznego brandzla bez wytrysku spermy, gdzie energia seksualna jest prowadzona w wyższe rejony ciała, ćwiczę to od jakiegoś czasu i Polecam.
Jakiś link? Źródło?

Nie no, najlepiej żyć bez seksu, fapania i chwili przyjemności....Tylko po co? Co to za życie?

Seks i masturbacja to zajebiste rzeczy, i nie mam zamiaru z tego rezygnować na rzecz paru %testa więcej (co i tak dla mnie jest takim Urban Legend że to szok).

Masturbuję się codziennie i mam poziom testosteronu ponad normę, (no, ale ja urodziłem się z 4-ema jądrami, więc to też ma pewnie znaczenie)

Wszystko będzie w porządku, chcesz to się masturbuj, nie chcesz, to tego nie rób I TAK WSZYSTKO BĘDZIE W PORZĄDKU. Bo KAŻDY to kurwa robi i jest to NATURALNE.

A jak się tego boisz, to jesteś zjebem i paranoikiem.
czyli:
RÓB CO KURWA CHCESZ. Masturbowanie się jest jak najbardziej w porządku. (no, może oprócz jakichś wynaturzeń)
Uwaga! Użytkownik GetBuzzed jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3406 / 534 / 0
@up

Po to.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 122 / 7 / 0
To najpierw narkotyki odstaw o, wielki mnichu.

Mysle ze pierdola w mozgu bardziej niz masturbacja.
Uwaga! Użytkownik GetBuzzed jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3337 • Strona 23 z 334
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.