Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 118 • Strona 1 z 12
  • 142 / 2 / 0
jakiś czas temu na rejonie pojawiła się konkretna feta niestety jest na nią taki popyt, że 'producenci' nie mają nawet czasu aby ją wysuszyć (a może specjalnie sprzedają mokrą?) i handlują bieluśkim dość mocnym kremem którego ciężko wciągnąć bez suszenia poza tym nawet jak już to zrobimy to niesamowicie piecze/szczypie/boli nos i spływ też jest tragiczny... (większość lepi kulki i połyka, nie trzeba nawet zawijać w chusteczkę).

już kilka razy suszyłem ją nad lampką przez kilka minut, po takiej operacji wygląda jakby było jej więcej i łatwiej ją wciągać, o wiele mniej gryzie po nosie i spływ też da się przeżyć ale wydaję mi się, że już nie jest taka mocna jak przed suszeniem, wchłaniam ogromne ilości żeby się dobrze porobić, to już nie ten sam towar...

czy podczas suszenia zachodzą jakieś reakcje obniżające jej potencjał? wiecie coś o tym?
Ostatnio zmieniony 03 marca 2017 przez Thirteen, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zmiana nazwy tematu.
żartowałem.
  • 438 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: kwik763 »
fenyloetyloamina pisze:
jakiś czas temu na rejonie pojawiła się konkretna feta niestety jest na nią taki popyt, że 'producenci' nie mają nawet czasu aby ją wysuszyć
%-D ]
handlują bieluśkim dość mocnym kremem którego ciężko wciągnąć bez suszenia poza tym nawet jak już to zrobimy to niesamowicie piecze/szczypie/boli nos i spływ też jest tragiczny...
[/quote]

To się nazywa spierdolona synteza.
już kilka razy suszyłem ją nad lampką przez kilka minut, po takiej operacji wygląda jakby było jej więcej i łatwiej ją wciągać, o wiele mniej gryzie po nosie i spływ też da się przeżyć
Mniej gryzie bo odparowałeś rozpuszczalniki i inne gówna. Miałem podobnie tylko że gdy już odparowała to zmieniała się w mega kurwa jego mać twardą grudę.
wydaję mi się, że już nie jest taka mocna jak przed suszeniem, wchłaniam ogromne ilości żeby się dobrze porobić, to już nie ten sam towar...
To źle Ci się wydaje. Właśnie są przypadki ludzi którzy myślą że feta jest lepsza i mocniej kopie jak napierdala przekurwiście w nos a jak mniej to jest hujowa. Ot taki debilizm nastoletnich dresów. To tylko twoja podświadomość.
czy podczas suszenia zachodzą jakieś reakcje obniżające jej potencjał?
Nie.
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2010 przez kwik763, łącznie zmieniany 1 raz.
777 - nowy, lepszy Szatan.

Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
  • 142 / 2 / 0
jak na spierdoloną syntezę to ładnie daje, jeżeli już to inny sposób oczyszczania. przy suszeniu co chwile rozdrabniałem grudki żeby nie doszło do zbrylenia, mniejsze gródki łatwo się rozwalają pod naciskiem karty...

Poza tym nie jestem nastoletnim a co dopiero dresem.... a tego włada napierdalałem suchego i mokrego zarówno w nos jak i kulki a wysuszony w kapsułkach żelatynowych, mam wagę jubilerską i za każdym razem wożone było więc żadne placebo nie wchodzi w grę, nie jestem fanem tej teori mimo, że też nie raz ją słyszałem, pandaol tez mocno kręci nocha....

kwik763 chyba nie masz większego doświadczenia chemicznego niż gotowanie wody na herbatę więc to pytanie raczej nie było skierowane do Ciebie

"spierdolona synteza" :wall:
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2010 przez fenyloetyloamina, łącznie zmieniany 1 raz.
żartowałem.
  • 3490 / 54 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Przestań się błaźnić, kwik wie co mówi.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 118 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Jemen »
to że jest "spierdolona" nie znaczy, że towar nie będzie klepał mówiąc dosadnie
  • 142 / 2 / 0
trochę mi się to nie klei do kupy bo to już któraś partia z kolei, w sumie to od początku stycznia to przywozi i za każdym razem mokre, czasem minimalnie mniej... specjalnie by ją spierdalał?

więc nawet gdyby była ze spierdolonej syntezy to po wysuszeniu nad czymś ciepłym coś się z nią dzieje bo różnica jest spora.... może gdyby nie była spierdolona to ciepło by nic z nią nie robiło?

przydał by się komentarz ogarniętego chemika jakiegoś orlana albo innego browara :p
żartowałem.
  • 8 / / 0
Też miałam okazje zapoznać się z taką mokra fetą, od kilku miesięcy jest jej sporo na mieście. Ostatnio, świeżo po dostawie, była tak mokra że nawet choćby bardzo się chciało, po prostu nie było możliwości tego wciągnąć. Śmierdzi okrutnie, po wysuszeniu ten "aromat" jest bardziej znośny a mocy moim zdaniem wcale nie traci. Wole wysuszoną bo przynajmniej cześć tych chemicznych rozpuszczalników/odczynników, których być nie powinno, odparowuje. (tak wiem, skoro wogóle truje się fetą nie powinno mi to robić różnicy, przecież nie będę przez to zdrowszym ćpunem :nuts: )
  • 438 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: kwik763 »
fenyloetyloamina pisze:
kwik763 chyba nie masz większego doświadczenia chemicznego niż gotowanie wody na herbatę więc to pytanie raczej nie było skierowane do Ciebie
Człowieku jakiś czas temu jedyne na czym mi zależało to przyjebanie w noch. Wpierdalałem przeróżnie wyglądające, pachnące "fety" w różnych postaciach. Sypkie w huj, mokre w huj, twarde jak skurwysyn, lepkie jak przeżuta guma Orbit, żółte, białe, śnieżnobiałe, wyglądające jak śnieg a nawet jak płatki, świecące, mieniące się, bez zapachu, jebiące jak myszy, jak proszek do prania, jak rozpuszczalnik, jak wybielacz, jak kibel publiczny, taką która wypierdalała z butów przy minimalnej ilości, taką która kopała po gramie, taką co prawie w ogóle nie kopała, taką która kopała ale nie jak feta i nawet prosto od chemika która miała taką czystość że po zajebaniu kreski koleś padł na ziemię, nie było z nim kontaktu i rzygał a ja z bólu jaki poczułem i szoku organizmu po wciągnięciu padłem prawie na kolana i czułem jak tracę przytomność, głosy się "rozmazywały" ale feta już zaczęła działać więc nagle wstałem na nogi i zacząłem chodzić w kółko jak popierdolony gdzie w tym czasie koleś zaczął robić to samo i wiem o co chodzi w temacie dlatego nie uważaj mnie za człowieka który tylko parzył herbatę kumasz?
fenyloetyloamina pisze:
Poza tym nie jestem nastoletnim a co dopiero dresem....
Czy ja napisałem że tak twierdzę o Tobie? Dałem tylko przykład.
fenyloetyloamina pisze:
trochę mi się to nie klei do kupy bo to już któraś partia z kolei, w sumie to od początku stycznia to przywozi i za każdym razem mokre, czasem minimalnie mniej... specjalnie by ją spierdalał?
A może nie potrafi zrobić dobrze? Albo miesza z czymś hujowym dlatego taką postać przyjmuje?
Amfetaminę sprowadza się do soli. Do wyboru siarczan, fosforan, winian i chlorowodorek.

Chlorowodorek amfetaminy - biały proszek rozpuszczalny w wodzie często o postaci ciastowatej lub gumowatej, może też przybierać kolor lekko fioletowy.
Jemen pisze:
to że jest "spierdolona" nie znaczy, że towar nie będzie klepał mówiąc dosadnie
W rzeczy samej.
Kurwik pisze:
Przestań się błaźnić, kwik wie co mówi.
Dziękuję :cheesy:
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2010 przez kwik763, łącznie zmieniany 1 raz.
777 - nowy, lepszy Szatan.

Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
  • 142 / 2 / 0
nie twierdze, że w dziedzinie ćpania masz małe doświadczenie miałem na myśli raczej chemie ale mniejsza o większość...

zostało mi jeszcze trochę tego 'kremu', wysuszyłem go tym razem w inny sposób, w ciepłym przewiewnym pomieszczeniu otworzyłem wora i za jakąś godzinę wróciłem po niego, ładnie wszystko wyparowało i bryłki łatwo się kruszyły, w nosie nie kręciło a po kilku minutach :yay: ooo... panie %-D

widocznie pod lampą miał za ciepło i coś jednak się z nim działo, zawsze muszę coś przekombinować...
żartowałem.
  • 438 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: kwik763 »
I widzisz? Wszystko jest ok. Zważ sobie przed i po wyschnięciu jak masz możliwość i zobacz na ile jesteś cięty. Stawiam na jakieś 20% a i możliwe że specjalnie sprzedają pod taką postacią bo wiadomo HAJS, HAJS, HAJS.
fenyloetyloamina pisze:
nie twierdze, że w dziedzinie ćpania masz małe doświadczenie miałem na myśli raczej chemie ale mniejsza o większość...
Nie kminię :mellow:
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2010 przez kwik763, łącznie zmieniany 1 raz.
777 - nowy, lepszy Szatan.

Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
ODPOWIEDZ
Posty: 118 • Strona 1 z 12
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.