Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
  • 1 / / 0
Witam, to moj pierwszy post na tym forum, mam do Was pare pytan. Mianowicie pewnie kazdy z Was mial stany euforyczne, podczas ktorych mial wiele pomysłow, poprostu czul ze jest w stanie osiągnąc wszystko. Ja rownierz miewam takie stany lecz rzaddko, macie moze jakies sposoby by wywolac taki stan farmakologicznie ? Lub jakimis psychodelikami? Oczywiscie niechodzi mi o zwykłe nacpanie się, chce ten stan wykorzystac to wyżsdzych celów :). Pozdrawiam
  • 2632 / 37 / 0
kokaina,4-HO-MET, mefedron, Ketony raczej, MDMA.
  • 705 / 1 / 0
Wyzszy cel po mefedronie to chyba zrobic dzieciaka.
  • 2775 / 39 / 0
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 883 / 10 / 0
Ja miałem takie tylko na trzeźwo. %-D
Może ścierwo? :)
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 845 / 12 / 0
Co za pytanie WOŁGLE, kurwa. Wszystko, co dostatecznie mocno działa na dopaminę. No ale to pewnie jakiś gimbus pyta, skoro sam do tego nie doszedł.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1959 / 55 / 0
Idź poruchać.
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 3247 / 354 / 2
W moim przypadku lepiej sprawdza sie serotonina i noradrenalina. Np. efedryna bardzo zwieksza mi wene i kreatywność, podobnie jak kofeina. Dopamina też jest dobra ale nie polecam w niej mieszać zbytnio. Można np. spróbować małej 100-200 mg dawki sulpirydu (donosowo najlepiej) , to ładnie otrzeźwia umysł i nie daje przesadnego wyrzutu dopaminy wiec bedziesz mógł sie skupic.

DXM w mniejszych dawkach też sie nada.

Ale drogi panie potencjalny gimbusie. Mam dla ciebie lepszy sposób. Muzyka. Jeśli jesteś spięty, to na początek taka która cie relaksuje. Mozesz spokojnie usiąść i słuchać z zamknietymi oczami i równo, prawidłowo oddychać. Odprężać sie. Gdy już uważasz, że osiągnąłeś spokój i nie męczą cie żadne złe myśli, możesz przejść do etapu drugiego. Zacznij puszczać coraz żywsze kawałki. Muzyka którą lubisz, muzyka przy której tańczysz, która cie aktywuje, podnieca. Ja zwykle wtedy tańcze, śpiewam i mam przez pewien czas zapewniony stan o którym mówisz.

Wtedy to jest naprawde TEN stan i zadna chemia ci tego nie zapewni. Dobrze działają też dobre filmy akcji, komedie, rozmowy z lubianymi osobami. Wszystko co cie w jakiś sposób podnieca. Dobre myśli, o tym co lubisz, co sie zdarzyło wspaniałego, lub sie zdarzy. Gry komputerowe. To wszystko powoduje euforie.

Ale nawet wywołane naturalnie, potem odbija sie nieco w przeciwnym kierunku. Tak to już jest z neuroprzekaźnikami.

Trzynastka, dobre jeśli nie dojdzie. W innym przypadku to będzie inna euforia, mało twórcza.
  • 614 / 5 / 0
ja również takie coś mam jedynie na trzeźwo. jednak w moim przypadku częściej to się pojawiało po kofeinie, po prostu miałem więcej energii.
  • 225 / 1 / 0
Ja zazwyczaj po fuce mam coś podobnego tzn. wiem co chcę osiągnąć i jak to zrobić, następnie wdrażam w życie, niestety po kilku godzinach przechodzi. Aby nie było, na trzeźwo też tak mam ale na fecie tak jak by bardziej agresywnie, szybciej i mocniej. Poza tym prędzej bym umarł na wylew niż bym coś konkretnego i wielkiego zrobił tzn. ustawienie sobie życia czy coś podobnego. Za to po ketonach czuję tylko możność "wszystkiego" ale nie chce mi się robić bo "bania" fajna.. To zależy co chcesz dokładnie, chyba że tylko samo złudne poczucie boskości :-) To bym ketony obstawiał.
Porycia mistyczne
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.