Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
Dyndas pisze:dostalem hydroksyzyne, dlatego że pani doktor mnie zna od bardzoo dawno (od 3roku zycia jest moim lekarzem) i nie chciała mnie skrzywdzić przepisujac mi benzo, trudno, trzeba sie przepisac do innego lekarza.
Chyba że u was jakieś inne podziały u mnie nie ma jakiś rodzinnych chyba że jest rodzina pełnoletnia i leczy się u 1 internisty, dla dzieci, młodzieży - pediatra. Jak co to prosze o pouczenie.
Czy ewentualnie mogę powiedzieć że podobnie miałem np w gimnazjum, brałem klonazepam, potem wszystko minęło i przestałem brać, a teraz to się pojawiło znowu od 2 tyg?
Chciałbym dostać klonazepam. Fakt że ma mi pomóc wyłącznie na zaśnięcie w czasie gdy odstawiam mj.
EDIT: do tego co napisałem wyżej o rzekomym powrocie choroby - mogę powiedzieć lekarzowi że jak choroba wróciła to mama dała mi opakowanie klonów które miała od kiedyś, i pomagały przez tydzień dopóki się nie skończyły?
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.
Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
Jasny pisze:@Lucek - to co mówić ? Idę jutro do rodzinnego. Myślałem o użyciu argumentów takich jak nieuzasadniony strach, odwracanie się na ulicy bo ktoś mnie śledzi, zdenerwowanie, nieumiejętność panowania nad emocjami oraz brak snu
Czy ewentualnie mogę powiedzieć że podobnie miałem np w gimnazjum, brałem klonazepam, potem wszystko minęło i przestałem brać, a teraz to się pojawiło znowu od 2 tyg?
Chciałbym dostać klonazepam. Fakt że ma mi pomóc wyłącznie na zaśnięcie w czasie gdy odstawiam MJ.
edit. to zalezy co kto chce. Ja np bralem pare leków benzo, i uważam ze tylko klonozepam jest dobrym skutecznym na pewno, i pozwalającym czuć ewidentnie uwalenie co lubie. I ja wcale nie musialem mieć żadnego zaswiadczenia, ze to brales. Po prostu mówiles, ze pare lat temu prywatnie chodziles do psychiatry i nie chcesz, bo wiesz jak u niego leczenie wygląda, bo zawsze antydepresanty daje. Mi u 2 lekarzy sie bez zadnego problemu udalo skolować sobie klona, chociaz ja akurat go potrzebuje, bo mam problemy z nerwami i snem i jak najbardziej służy mi, i to dobry lek dla mnie.
Myślałem o klonazepamie, bo miałem okazję go już brać (~5razy ?) i mniej więcej znam jego działanie.. Od benzo oczekuje głównie porządnego snu, ale fakt iż zaczęcie od słabszych i czerpanie z nich satysfakcji wydaję się rozsądny.
Odnośnie zaświadczenia że brałem dany lek mogę powiedzieć lekarzowi że w gimnazjum chodziłem prywatnie do psychiatry, ale teraz nie mam pieniędzy żeby iść prywatnie ? Czy lepiej nie wspominać o tym, tylko powiedzieć że lęki przeszkadzają mi w pracy na tyle że szefowa widzi że coś jest nie tak?
Wiem że moje pytania mogą być głupie, ale nie chce spalić wizyty ;p
EDIT: Lucifer odnośnie tego że będę się stresował to o to się nie boję. Grunt to pewność siebie ;) Serdeczne dzięki, pjona
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.
Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
Podając lekarce przykładowe nazwy leków jakie brałem i nie działały jakie mogę wymienić? Czy jak powiem że brałem klonazepam, ale w szkole mnie zamulał to będzie git ?
Jeśli zaproponuje przepisanie klonów będę :yay: ale po tym co napisał dzielnicowy chętnie zadowolę się czymś innym
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.
Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.