08 października 2018AlienForms pisze: Słuchajcie, jak to jest z tą krwią w kontrolce ? Czasem wbijam się w kabel z lekko odciągniętym tłoczkiem i krew pięknie wtłacza się do pompki mieszając ze znajdującą się w niej substancją. Szczerze mówiąc to uwielbiam ten moment do tego stopnia, że chyba nawet się zafiksowałem i uzależniłem od tego.... A czasem, a właściwie u mnie to głównie jest tak, że wbijam się w żyłę, pojawia się krew w kontrolce ale nic więcej nie leci, albo leci bardzo, bardzo powoli, nawet jak jeszcze bardziej odciągnę tłok.... Tak naprawdę to ja nigdy nie wiem czy jestem w kablu czy nie, bo nie mam ani jednej widocznej żyły - wszystkie pochowane pod skórą/tłuszczem. Prawie zawsze miałem niewidoczne żyły. Jedynie na dłoniach były widoczne i pojawiają się jak im daje odpocząć, na zgięciu/przegubie ramienia były widoczne lekko ale już je zaorałem... Tak, że wkuwam się prawie zawsze na czuja co jest słabe... No ale mówię - od święta, chyba jak jest nieużywany kabel tudzież znajdę coś nowego to tak pięknie to wszystko działa ale głównie jest właśnie tak, że krew w kontrolce się pojawia, ale jakby kurwa był ten kanał niedrożny albo coś. I praktycznie zawsze, jak tak jest i jak zaczynam ładować materiał w kabel to czuję, że coś jest nie tak.... Jeżeli nie mam swobodnego przepływu krwi tak jak pisałem to mimo krwi w kontrolce coś tam nie działa..... Czy coś robię źle czy zwyczajnie ta żyła, mimo, że jest tak krew to jest jakoś niedrożna i dlatego są takie problemy ??
Ćwiczę wbijanie się w żyłę, ale krew za nic nie chce napłynąć do kontrolki. Nie wiem, może nie trafiam w żyłę?
Teraz jak próbowałem się wbić, to czułem opór, powoli próbowałem się wbić i nagle JEB, przebiłem żyłę, ale przynajmniej na pewno trafiłem, bo wypłynęła bardzo ciemna krew.
Jest większy opór we wbijaniu się, jeśli wbija się w żyłę?
Mam je bardzo słabo widoczne na przedramionach (w te się wbijam), właściwie jedyne żyły jakie dobrze u mnie widać to te na nadgarstku. Mogę w nie pukać? Trochę się boję, bo są cienkie i obok nich mam mięśnie dłoniowe długie, nie chcę się w nie wbić. Reszta żył poza nadgarstkiem to bardzo słabo widoczne błękitne linie, te na przedramionach i dłoniach grubsze.
Używam igieł 0.5, 16mm.
Staram się powoli wbijać w żyłę (a przynajmniej w miejsce, w którym wydaje mi się, że jest) i czekam aż krew napłynie do kontrolki, ale nic z tego :-/
Błagam, niech ktoś wytłumaczy jak dla debila jak nauczyć się pukać, bo, kurwa, nie wytrzymam :wall:
Mam też jakieś małe żyły na przegubie, ale też cienkie, próbowałem w nie wejść i chyba nie trafiam, bo jak wyjmuję igłę to wylatuje tylko kropelka krwi, a czasem nawet w ogóle.
Co powinienem zrobić? Nie wiem co jeszcze mogę dodać.
Może używać cieńszych igieł? Albo właśnie szerszych? Powietrze w kontrolce zostawiam na całą długość tego "cypka", zaraz niżej jest sól fizjologiczna (żadnego roztworu póki co nie robię, bo nawet, kurwa, nie mogę wejść w żyłę :wall:).
Odciąganie też mi nie wychodzi, albo wypadam, albo odciągam powietrze.
A może ktoś ma jakieś protipy jak uwypuklić baty przy jednoczesnym byciu grubasem jebanym?
Jeszcze przychodzą mi do głowy stopy, ale tam się boję xD
Działała jak złoto.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Natomiast po wszystkim potestujcie cała metodykę kłucia i.v. To nie jest trudne, wymaga jednak prawidłowego nauczenia się podstaw. Zachowania sterylności za każdym razem i pilnowaniem pewnych zasad, które łatwo przeoczyć i narobić sobie problemów.
Daj ogłoszenie na forum - osoby znające się na temacie z takiego to a takiego rejonu - zapraszam na wspólny trip i.v. Wiele osób by nawet dojechało na dobrą imprezkę. Ty natomiast będziesz miał pewność że ktoś wyeliminuje błędy żółtodzioba, pokaże poprawną technikę itd.
Wolałbym protipy jak zrobić to samemu.
EDIT: najlepiej to ściągnij sobie z sieci PDF'a z Monaru BHP dawania po kablach czy coś takiego. Kilka razy był wrzucany na hajpa link czy nawet gdzieś to siedzi w jakiś plikach - i chyba nawet w tym wątku było to wrzucane....ale gdzieś w tym dziale. A jak nie znajdziesz, to napisz, to go gdzieś udostępnię.
Dzięki za rady, zamówię sobie krótkie i cienkie igły, mam nadzieję, że znajdę takie od Terumo :-)
https://issuu.com/magazynmnb/docs/mnb_r ... zniiej_www
Mowa o tym PDFie, tak?
Te insulinówki z dołączaną igłą to też są BD Plastipak - przynajmniej te które kupuję u siebie. Igła to jest. 0.3x13mm (wiem, bo właśnie pukałem z niej ;)) i w dłoń a właściwie w żyłę na nadgarstku tylko od zewnętrznej strony. Ona jest tak ułożona trochę poprzecznie. Do walenia po dłoniach właśnie insulinówki nadają się najlepiej. Ale mimo wszystko te z obsadzoną igłą, wbudowaną, są imho trochę lepsze. Tzn. ta igła tam wydaje mi się jeszcze mniejsza od tej 0.3x13. One nie mają kontrolki ale wystarczy odciągnąć lekko tłoczek i jak trafimy w kabel to krew pojawi się w pompce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.