4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 954 • Strona 93 z 96
  • 0 / / 0
Hejka mam pytanie.
Dziś kupiłam kryształ i wygląda inaczej niż zawsze a dokładniej to kryształki są płaskie, bardzo przeźroczyste, ciężko się kruszą i (tak jak zwykle dostawałam) zamiast dużych kamieni było pełno małych.
Faza jak po zwykłym krysztale
Co to może być?
teleport do właściwego wątku - /Merx
  • 4 / 1 / 0
15 listopada 2023Chenzen pisze:
14 listopada 2023tomekkann pisze:
Czy ktoś może opisać i w 100 być pewnym jak powinno wyglądać 4mmc a jak 4cmc? Czy może być w różnych formach kamień/kryształ lub taki bardziej puder po ścieraniu?
To co było wcześniej to bylo w bryłce białej taka biało żółta, na tarce ładnie się tarło rozkruszalo bezdźwięcznie a teraz już tego nie ma ale nigdy żadnym odczynnikiem tego nie sprawdziłem i nie wiem co to było.

Suchość na maksa wystawianie języka w celi nawilżenia ust libido na maksa widać po oczach

W smaku powinien być gorzki/cierpki

Teraz wszystko co dostępne to kamienie i mówią że to 4mmc a się okazuje metaamfetamina

Zamieszczam zdjęcie czy to może być 4mmc?
kup test kid i mozesz to sprawdzic nimi
Cześć, możesz cokolwiek więcej o tym teście "KID" ?
  • 63 / 1 / 0
01 listopada 2024Marceleczka pisze:
Hejka mam pytanie.
Dziś kupiłam kryształ i wygląda inaczej niż zawsze a dokładniej to kryształki są płaskie, bardzo przeźroczyste, ciężko się kruszą i (tak jak zwykle dostawałam) zamiast dużych kamieni było pełno małych.
Faza jak po zwykłym krysztale
Co to może być?
teleport do właściwego wątku - /Merx
Może NEP, albo 3cmc tylko biały odczynnik. Zależy ile trzymala cię kreska
  • 2 / / 0
Siema.
Śmierdzi taką chemią i trochę jakby coś zgniło zepsuło się.
Robi się cieplutko i ogólne poczucie spokoju i harmonii szybko mija później pobudzenie raczej małe brak apetytu spanie w sumie ok.
Pali w nosie jak siarka.

Co to może być?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 4 / 1 / 0
cześć, jako że ja w sprawach mefedronowych jestem świeżak także poprosiłbym o pomoc w identyfikacji... kruszy się bardzo źle, strzela na boki, spożyta do nosowo cholernie go psuje (zawalony po 1 razie) spływ drastyczny, nieprzyjemny działanie ... trudno powiedzieć delikatnie pobudzające nie trwające długo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 3 / / 0
Witam wszystkich użytkowników forum jakkolwiek świeżo upieczony członek tego zacnego grona:)

Co do tematu. Jestem dosłownym pół amatorem jeśli chodzi o Kryształy ale coś spróbuję naświetlić jak wygląda sprawa w moich okolicach Lubelszczyzny, gdzie jest dostępny szeroko nazwany "kryształ ", zasadniczo nie wchodziłem nigdy w szczegóły co to jest dokładnie ale przy najbliższej okazji dopytam.
Pierwszy temat: mleczny kolor wchodzący w pół przezroczystość, delikatne przebarwienia/naloty w kolorze mleka. Temat bardzo fajny, kruszył się z charakterystycznym trzaskiem, po przygotowaniu czysty biały proszek.
Niestety nigdy nie odmierzałem wagowo porcji, spożycie tylko i wyłącznie poprzez wciągnięcie. Na start dosyć wieksza kreska, kolejne mniejsze w odstępach 30-40 minut. Faza bardzo na pogadanie, w głowie wesoło i optymistycznie, umysł otwarty. Bez mocnego wypierdolenia, oczy też nie latały itp. Po pierwszym przyjęciu często zakręcenie w głowie i chwilowy dreszcz. U mnie i u żony dosyć szybko chęć kolejnej i kolejnej kreski:) Chęci posiedzenia i pogadania zasadniczo do rana (6-7) a start ok 21. Delikatna suchość ale bez tragedii. Fajne nakręcanie seksualne, czuć mocny popęd. U mnie po tym ze sprawnością całkiem oki. Ogólnie mieliśmy kilka takich nocy. Bez problemu na kolejny dzień można było funkcjonować, praktycznie żadnego zjazdu itp. Był też moment dłuższego "siedzenia", u mnie może 3h snu na 48h, potem kolejny wieczór i miałem przyjemność mieć pierwszy raz po kryształach halucynacje. Lampki w ogrodzie przybierały różne kształty i poruszały się, po niebie latały coś w rodzaju statków/rakiet kosmicznych. Nad ranem mieliśmy wspólnie z żoną jednakową projekcję tj po całym domu (głównie sufit i sciany) chodziły sobie drobniutkie robaczki coś jak malutkie glizdy, po zbliżeniu się i próbie dotknięcia rozpływały się w powietrzu. Po odespaniu wszystko minęło więc bardziej biorę to na brak snu;) Zasadniczo bardzo przyjemny towar. Ciągle chciało się go dobierać pomimo że już któraś z kolei kreska nad ranem (4-5) praktycznie nie dawała bardzo świeżych emocji. W dwa-trzy dni szło nam praktycznie 5g. Co do zdjęcia spróbuję odnaleźć i dołączyć.

Kolejny towar od tego samego ziomala to zasadniczo to samo, wyglądowi mniej przezroczyste, bardziej mleczne w całości. Działanie identyczne, chęci dobierania to samo. Jedynie co to problem z moją potencja po tym, chciało się niesamowicie jednak był czasami problem żeby stanął. Chociaż to też patrzę przez pryzmat dosyć dużej i częstej opcji dawkowania w ciągu posiedzenia:)
Zdjęcie tego drugiego tematu:
[ external image ]
Chętnie posłucham jakiś informacji o tych produktach. Przy okazji wizyty u ziomala też spróbuję się dowiedzieć więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2534 / 596 / 0
Myślę że 3cmc.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 63 / 1 / 0
07 listopada 2024tAgard82 pisze:
cześć, jako że ja w sprawach mefedronowych jestem świeżak także poprosiłbym o pomoc w identyfikacji... kruszy się bardzo źle, strzela na boki, spożyta do nosowo cholernie go psuje (zawalony po 1 razie) spływ drastyczny, nieprzyjemny działanie ... trudno powiedzieć delikatnie pobudzające nie trwające długo
ten po prawo wygląda jak kiedyś kupiłem BU/KU, ogółem syf totalny, jak faza jest dziwna to pewnie to
  • 63 / 1 / 0
20 listopada 2024Futrynka1 pisze:
Witam wszystkich użytkowników forum jakkolwiek świeżo upieczony członek tego zacnego grona:)

Co do tematu. Jestem dosłownym pół amatorem jeśli chodzi o Kryształy ale coś spróbuję naświetlić jak wygląda sprawa w moich okolicach Lubelszczyzny, gdzie jest dostępny szeroko nazwany "kryształ ", zasadniczo nie wchodziłem nigdy w szczegóły co to jest dokładnie ale przy najbliższej okazji dopytam.
Pierwszy temat: mleczny kolor wchodzący w pół przezroczystość, delikatne przebarwienia/naloty w kolorze mleka. Temat bardzo fajny, kruszył się z charakterystycznym trzaskiem, po przygotowaniu czysty biały proszek.
Niestety nigdy nie odmierzałem wagowo porcji, spożycie tylko i wyłącznie poprzez wciągnięcie. Na start dosyć wieksza kreska, kolejne mniejsze w odstępach 30-40 minut. Faza bardzo na pogadanie, w głowie wesoło i optymistycznie, umysł otwarty. Bez mocnego wypierdolenia, oczy też nie latały itp. Po pierwszym przyjęciu często zakręcenie w głowie i chwilowy dreszcz. U mnie i u żony dosyć szybko chęć kolejnej i kolejnej kreski:) Chęci posiedzenia i pogadania zasadniczo do rana (6-7) a start ok 21. Delikatna suchość ale bez tragedii. Fajne nakręcanie seksualne, czuć mocny popęd. U mnie po tym ze sprawnością całkiem oki. Ogólnie mieliśmy kilka takich nocy. Bez problemu na kolejny dzień można było funkcjonować, praktycznie żadnego zjazdu itp. Był też moment dłuższego "siedzenia", u mnie może 3h snu na 48h, potem kolejny wieczór i miałem przyjemność mieć pierwszy raz po kryształach halucynacje. Lampki w ogrodzie przybierały różne kształty i poruszały się, po niebie latały coś w rodzaju statków/rakiet kosmicznych. Nad ranem mieliśmy wspólnie z żoną jednakową projekcję tj po całym domu (głównie sufit i sciany) chodziły sobie drobniutkie robaczki coś jak malutkie glizdy, po zbliżeniu się i próbie dotknięcia rozpływały się w powietrzu. Po odespaniu wszystko minęło więc bardziej biorę to na brak snu;) Zasadniczo bardzo przyjemny towar. Ciągle chciało się go dobierać pomimo że już któraś z kolei kreska nad ranem (4-5) praktycznie nie dawała bardzo świeżych emocji. W dwa-trzy dni szło nam praktycznie 5g. Co do zdjęcia spróbuję odnaleźć i dołączyć.

Kolejny towar od tego samego ziomala to zasadniczo to samo, wyglądowi mniej przezroczyste, bardziej mleczne w całości. Działanie identyczne, chęci dobierania to samo. Jedynie co to problem z moją potencja po tym, chciało się niesamowicie jednak był czasami problem żeby stanął. Chociaż to też patrzę przez pryzmat dosyć dużej i częstej opcji dawkowania w ciągu posiedzenia:)
Zdjęcie tego drugiego tematu:
[ external image ]
Chętnie posłucham jakiś informacji o tych produktach. Przy okazji wizyty u ziomala też spróbuję się dowiedzieć więcej.
3cmc lub jakies 4cmc speedujace bardziej
  • 441 / 66 / 0
"kryształ" w moich okolicach zazwyczaj latał w postaci śnieżnobiałych kryształków wielkości ryżu (nieco większe, slangowo wlaśnie tak mówili). Kiedyś zdarzyło mi się dostać za friko jakiegoś randomowego kryształa, cały przezroczysty, wrecz niebieskawy (może światło, nie, nie myśle o breaking bad xD) i porobił mnie po prostu wspaniale. Super euforia i w ogóle.

Natomiast teraz lata takie coś w OGROMNYCH kryształach, wydają się białe, ale po przetarciu palcem okazują się przezroczyste (proch osiada na kryształkach). Wiem, że to nie musi nic znaczyć, ale jakie są wasze doswiadczenia z obiema formami? Czy może np zazwyczaj wasz 4CMC wyglądał wlasnie tak, czy może 3CMC tak wyglądał, czy co innego jeszcze. Piecze w nos tak samo każdy. Raczej dopamina, ale jednocześnie kanapowiec raczej, jedynie gadać bardziej się chce.

na moje odczucia to dopaminowiec, lajster z 150mg powoduje, że po prostu przyjemnie się siedzi, czuć taki "przypływ przyjemności", w ten sam sposob co po tramadolu, ale nie jest to przyjemność serotoninowa, jak po tramie. Nawet 200mg nie "wypierdala z butów", chociaż ja jestem na escitalopramie. Źrenic nie zwiększa.

edit - kruszy się łatwo jak na moje, na pewno nie trzeba używać za bardzo siły. Za to jak dostalem troche niby "prawdziwego 4MMC" od pewnego "vendora", to było lekko brązowe, dziwne kryształy, bardzo miękkie.
edit2 - Po wysłaniu posta rzuciłem okiem na temat, i to o czym pisze wygląda i działa bardzo podobnie do tego, jak opisuje to @Futrynka1, natomiast kryształy po przetarciu z pyłu są przezroczyste.
ODPOWIEDZ
Posty: 954 • Strona 93 z 96
Newsy
[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.