Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 909 • Strona 58 z 91
  • 714 / 46 / 0
Łehehe, właśnie dzisiaj ja miałem problem z wyjściem z wyra, bo wczoraj jakoś godzinę przed snem zapodałem 150 mg 5-HTP. Moim zdaniem zwiększanie dawek na wieczór = jeszcze gorzej ze wstawaniem. Raczej powinno się zwiększyć odstęp pomiędzy zażyciem, a spaniem.
  • 1151 / 230 / 7
Dziwna sprawa z tym 5-HTP. Kiedyś po nim wysypiałem się szybciej. A teraz mam tak jak StrangeloveDr, jak zapodam przed snem to ciężej wstać, może przez krótszy dzień i zmiany w syntezie endogennej melatoniny. Obecnie stosuję bardzo rzadko - za bardzo ryje układ nagrody. Nawet 2v2, zawierająca w składzie kannę - SRI, mnie tak nie rozleniwia jak 5-HTP. Polecam inozytol zamiast.
Życie to trip, więc dbaj o set&setting.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
  • 122 / 5 / 0
Zainteresowało mnie 5-htp i mam parę pytań do osób obytych z tematem.
Przede wszystkim - po jakim czasie czuć efekty? Czy tylko regularne stosowanie daje efekty, czy np. przyjęcie odpowiedniej dawki w dzień, kiedy czuje się gorzej, poprawi humor, odczuwalnie podniesie poziom serotoniny?
Czy używając regularnie ten środek (dajmy na to przez miesiąc, dwa) odczuwa się skutki odstawienia? Czy może wręcz przeciwnie, człowiek czuje się lepiej niż przed rozpoczęciem stosowania?
Jak z dawkowaniem?
Generalnie im więcej informacji, tym lepiej.
Pozdrawiam :: )
  • 113 / 16 / 0
Uho pisze:
Zainteresowało mnie 5-htp i mam parę pytań do osób obytych z tematem.
Przede wszystkim - po jakim czasie czuć efekty? Czy tylko regularne stosowanie daje efekty, czy np. przyjęcie odpowiedniej dawki w dzień, kiedy czuje się gorzej, poprawi humor, odczuwalnie podniesie poziom serotoniny?
Czy używając regularnie ten środek (dajmy na to przez miesiąc, dwa) odczuwa się skutki odstawienia? Czy może wręcz przeciwnie, człowiek czuje się lepiej niż przed rozpoczęciem stosowania?
Jak z dawkowaniem?
Generalnie im więcej informacji, tym lepiej.
Pozdrawiam :: )
Według mnie powinno się to doraźnie stosować i czuć prawie od razu ale efekty są subtelne i bardzo słabe nie dłużej niż kilka dni.
Dłużej nie ma sensu bo tolerka szybko rośnie i wcale nie działa.
Dawki 150-300mg jednorazowo ,2-3x dziennie po 100mg.
Nie ma sensu brać dłużej niż tydzień.
"Ten kto staje się potworem zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem"
  • 1151 / 230 / 7
Uho pisze:
czy np. przyjęcie odpowiedniej dawki w dzień, kiedy czuje się gorzej, poprawi humor, odczuwalnie podniesie poziom serotoniny?
TAK. (prawie zawsze)
ALE
1. Grozi to spadkiem dopaminy (motywacji)
2. Następnego dnia możesz poczuć się gorzej. (chociaż takie przypadki występują rzadko - jest to uwarunkowane stanem twoich neuronów)
Czy używając regularnie ten środek (dajmy na to przez miesiąc, dwa) odczuwa się skutki odstawienia? Czy może wręcz przeciwnie, człowiek czuje się lepiej niż przed rozpoczęciem stosowania?
To zależy.
U niektórych osób downregulacja rec. 5-HT jest pożądana (na takie osoby dobrze działają leki SRI przy stosowaniu długoterminowym).

U mnie np. nie i jestem zwolennikiem upregulacji (np. po zażyciu substancji które upregulację wymuszają, czuję efekt antydepresyjny podobny do... psychodelicznych tryptamin :) ). U takich osób stosowanie 5-HTP (zwłaszcza długotrwałe) tylko pogorszy sprawę.

Niezależnie od tego, czy downregulacja nam polepszy czy pogorszy nastrój, musimy zdawać sobie sprawę z tego że zwiększanie poziomu serotoniny obniży nam motywację do wszystkiego bo mózgowi będzie się wydawało że "jest wystarczająco dobrze". Z jednym wyjątkiem - jeżeli przyczyną naszego nicnierobienia jest zaniżone poczucie własnej wartości, to 5-HTP może to naprawić.
Jak z dawkowaniem?
Jednorazowa dawka to od 50 do 300mg, przy tej górnej granicy mogą wystąpić wymioty.
Radzę zaczynać od 50-100mg.
Ilość dzienna raczej bez ograniczeń.
Życie to trip, więc dbaj o set&setting.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
  • 122 / 5 / 0
Dzięki za rzeczowe odpowiedzi.
hydroksy, Twoja, niestety, nie ucieszyła mnie za bardzo.
Generalnie depresji nie mam, ale często czuje się po prostu chujowo, doskwiera mi ta nuda dnia codziennego, ciągła monotonia. Przez cały czas poszukuje czegoś więcej, takiej zwykłej radości z życia, której mi często brak. Ot, takie nic - ani to radość, ani jakiś wielki smutek.
Chciałbym jednak żeby to życie stało się trochę "latwiejsze w odbiorze", żebym sobie żył i byl choć trochę szczęśliwy.
Poza tym, myslalem, że poztywtny efekt 5-htp wpłynie też właśnie na motywację i jakby większe otwarcie na innych ludzi. Problemów z kontaktami społecznymi nie mam - wręcz przeciwnie, ale często w ogóle nie mam ochoty zawierać nowych znajomości, a przydałoby się jednak.
  • 296 / 20 / 0
U mnie leży to 5-htp w lodówce od ubiegłego roku. Nie wiem ile to może tak leżeć ale w końcu chyba wywalę. Miałem jakieś niezbyt przyjemne uczucie na sercu jak brałem. Podobne trochę do tego jak sie wypije za dużo kawy.
Dlatego mimo druty, wieże i strażnice
tam chcemy dotrzeć gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
  • 122 / 5 / 0
Tak sobie przeglądam różnego rodzaju sklepy internetowe i w zasadzie jestem w kropce. Są bardzo duże różnice cenowe, kompletnie nie wiem z czego wynikają.
Przykładowo, na najpopularniejszej polskiej stronie z aukcjami, można kupić 60 kapsułek po 50 mg za 46 zł, ale zaraz obok jest opcja 60 kapsułek po 100 mg za 49 zł - tej samej, znanej firmy. Skąd ta różnica?
A co myślicie o 5-htp w postaci prochu? Nadaje się? Dawkowanie w takiej postaci ma się tak samo?
  • 1151 / 230 / 7
Uho pisze:
Chciałbym jednak żeby to życie stało się trochę "latwiejsze w odbiorze", żebym sobie żył i byl choć trochę szczęśliwy.
(...) na motywację
To przydałaby Ci się upregulacja rec. dopaminowych. Inozytol, CDP-cholina.
i jakby większe otwarcie na innych ludzi. Problemów z kontaktami społecznymi nie mam - wręcz przeciwnie, ale często w ogóle nie mam ochoty zawierać nowych znajomości, a przydałoby się jednak.
:heart: Mikrodawki tryptamin. :heart:
NSI-189
Inozytol
Sulbutiamina
Urosept na noc (jest SRE/NDRE/DRE, zatem upreguluje receptory, zwiększa także ilość neuroprzekaźników do wykorzystania w dzień)

Środków zwiększających poziom serotoniny w to nie mieszaj. Antydepresanty działające w ten sposób "zwarzywiają". Jeżeli jesteś znudzony życiem to downregulacja tylko sytuację pogorszy.
Życie to trip, więc dbaj o set&setting.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
  • 122 / 5 / 0
Kolego, dzięki za zaangażowanie : ) Mało jednak rozumiem z Twojego posta, muszę się douczyć :D Nie mam pojęcia o jakich substancjach piszesz, poza tryptaminami, które jednak są dla mnie zbyt hardkorowym rozwiązaniem, nawet jako microdosing. Nigdy ich nie próbowałem.

Generalnie szukam jak najmniej inwazyjnego i mniej szkodliwego rozwiązania, do tego preferuję raczej naturalne substancje.
5-htp wydawało mi się takim właśnie , ale skoro odradzasz - to nie będę się na to decydował. Ten inozytol rzeczywiście daje odczuwalne efekty?

Planowałem też w końcu zakupić jakiś środek nootropowy i chyba się skuszę na to polecane przez Ciebie CDP, a nuż to jest właśnie to, czego szukam.
ODPOWIEDZ
Posty: 909 • Strona 58 z 91
Newsy
[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.