Czasy w ktorych lecialo 5gr weekend minely bezpowrotnie. Te substancje wymagaja wrzut po 50-70mg.
Problemem jest to, ze kolejna generacja NDRi nie bedzie dla nas. Chyba, ze uda sie naprostowac zmiany.
Tak jak Ty stosujesz amph i kazdy kolejny adrenalinowiec daje szereg ubokow tak w przypadku hexa kazdy kolejny narkotyk bedzie miec swoj szereg sajdow.
28 października 2017thcon22 pisze: Dlatego nie chciałbym tego za darmo nawet ;-) szkoda, że ludzie niszczą się taką chemią
Faktycznie, amfa brana nawet przez kilka lat nie styra Cię tak psychicznie/fizycznie jak te hexeny, klefy i inne syfy
W czasach jak mnie tynk rozdziewiczal NIKT nie wrzucal benzosmieci czy innych lekow.
Najslabsze jednostki odpadaly.
Dzis ludzie kozacza bo maja cala szafke klonow i 5gr hexa, 5gr cmc i ch.. wie co jeszcze.
To nie draginas niszcza a te dziwaczne mixy i "leczenie" sie.
28 października 2017eliot pisze: NO z tą amfą to możesz mieć rację, rzeczywiście. Mi się wydaje że np jak ja będę pracował 3 lata na ma fecie a ty 3 lata na hexenie, to ty będziesz wrakiem dużo większym ode mnie. Psychicznie będziesz stał dużo gorzej ode mnie a fizycznie to już nawet nie chce myśleć. Zatoki, serce, wątroba zniszczone. Mi się wydaje że hexen zniszczy cię dużo, dużo mocniej fizycznie niż amfetamina, hexen jest dużo bardziej toksyczny i nie są znane jego skutki w długim okresie czasu, fety są. Kolega pisał ze brał jakieś mikro dawki a już nie ma wątroby, zatoki ma zniszczone, serce wykończył. Nie no, amfetamina to jest kurwa pikuś przy tym hexenie. Też jest hujowa jak to stymulant ale o niebo bezpieczniejsza niż systematycznie, w tym samym okresie czasu, brany hexen.
Piszesz, ze jest toksyczny- a moze toksyczny jest mix hex + alko?
Podkresle raz jeszcze.
Nigdy nie tknalem lekow, uspokajaczy i innych smieci.
Wg opinii forumowej braci powinienem dawno nie zyc albo walczyc o psyche...
Narkotyki nas niszcza czy to amf czy hex.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Szkodliwosc amph i szkodliwosc hexenu.
I podejdzmy do nich osobno.
Napisales, ze na amph mozna leciec latami to tylko odpisalem, ze mozna, ale komplikacje wyjda.
Nigdzie tez nie napisalem, ze hex to dropsy.
Poryje tak samo jak amph.
Czesc druga jest bardziej skonplikowana.
Wiaze sie z tym, ze wszystkie spidy oraja organizm.
Kosza glownie uklady gaba- ergiczny, cholinergiczny i kazdy zalezny od katecholamin.
Do tego dorzuc rozwalone kanaly wapniowe i sensetyzacje (uwrazliwienie) rec adrenergicznych i dopaminergicznych.
To wszystko jest do ogarniecia w kilka miesiecy. Warunki to:
- brak benzo
- nigdy juz nie siegniesz po cpanie
Poprostu lata cpania niszcza wszystkie mechanizmy obronne organizmu.
Z doswiadczenia moge powiedziec, ze poplyniecie zwlaszcza z dopaminergetykami i adrenalinowcami (w asyscie alko) tworzy we lbie rzeczy ktore sie fizjologom nie snily.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
28 października 2017Stteetart pisze: Slysze to od pojawienia sie hexa, klefa na rynku.
Czasy w ktorych lecialo 5gr weekend minely bezpowrotnie. Te substancje wymagaja wrzut po 50-70mg.
Problemem jest to, ze kolejna generacja NDRi nie bedzie dla nas. Chyba, ze uda sie naprostowac zmiany.
Tak jak Ty stosujesz amph i kazdy kolejny adrenalinowiec daje szereg ubokow tak w przypadku hexa kazdy kolejny narkotyk bedzie miec swoj szereg sajdow.Powiedz to chlopakom ktorzy lecza sie z psychozy amfetaminowej.28 października 2017thcon22 pisze: Dlatego nie chciałbym tego za darmo nawet ;-) szkoda, że ludzie niszczą się taką chemią
Faktycznie, amfa brana nawet przez kilka lat nie styra Cię tak psychicznie/fizycznie jak te hexeny, klefy i inne syfy
W czasach jak mnie tynk rozdziewiczal NIKT nie wrzucal benzosmieci czy innych lekow.
Najslabsze jednostki odpadaly.
Dzis ludzie kozacza bo maja cala szafke klonow i 5gr hexa, 5gr cmc i ch.. wie co jeszcze.
To nie draginas niszcza a te dziwaczne mixy i "leczenie" sie.
Hexa wynalezli dawno temu jako alternatywe dla amph.28 października 2017eliot pisze: NO z tą amfą to możesz mieć rację, rzeczywiście. Mi się wydaje że np jak ja będę pracował 3 lata na ma fecie a ty 3 lata na hexenie, to ty będziesz wrakiem dużo większym ode mnie. Psychicznie będziesz stał dużo gorzej ode mnie a fizycznie to już nawet nie chce myśleć. Zatoki, serce, wątroba zniszczone. Mi się wydaje że hexen zniszczy cię dużo, dużo mocniej fizycznie niż amfetamina, hexen jest dużo bardziej toksyczny i nie są znane jego skutki w długim okresie czasu, fety są. Kolega pisał ze brał jakieś mikro dawki a już nie ma wątroby, zatoki ma zniszczone, serce wykończył. Nie no, amfetamina to jest kurwa pikuś przy tym hexenie. Też jest hujowa jak to stymulant ale o niebo bezpieczniejsza niż systematycznie, w tym samym okresie czasu, brany hexen.
Piszesz, ze jest toksyczny- a moze toksyczny jest mix hex + alko?
Podkresle raz jeszcze.
Nigdy nie tknalem lekow, uspokajaczy i innych smieci.
Wg opinii forumowej braci powinienem dawno nie zyc albo walczyc o psyche...
Narkotyki nas niszcza czy to amf czy hex.
No i zgadzam się, narkotyki niszczą, jednego szybciej, drugiego dłużej,
Sorry ale pierdolisz jak potłuczony. Raz piszesz, że to nie narkotyki nas niszczą, tylko "leczenie się" benzo w mixie z nimi, a na końcu tego samego posta piszesz, że narkotyki nas niszczą - czy to feta, czy to hexen...
Nie odmawiam ci wiedzy, zarówno teoretycznej jak i praktycznej bo jesteś prawdopodobnie najbardziej obeznanym ketoniarzem na forum, ale to co ci poryło beret to tego ci już nic i nikt nie naprawi i wybacz, ale to widać - po prostu czytając Twoje posty aż bije porytym beretem przez długotrwałe zażywanie b-k i mówię to totalnie obiektywnie, z całą, wielką sympatią do Twojej osoby.
Ponadto nadal jestem zdania, że :
a) lepiej łyknąć benzo niż na siłę wytrzymywać negatywne skutki przedawkowania ketonów
b) hexen to GÓWNO, szkoda na to zdrowia, jest wiele innych RC do wyboru i każdy znajdzie coś dla siebie poza substancją, która ma wiele rażących wad, takich jak cienka granica dawkowania pomiędzy "nie klepie" a "za mocno", czy też kilkudniowe zjazdy w niewyobrażalnych męczarniach.
Też chciałem ten temat przytoczyć ;)
Wydaję mi się, że Random ma tylko i wyłącznie na myśli bezkresne tudzież po prostu częste ciągi Stymulanty+Benzo na "nibysen"
Zapewne dla ludzi, którzy preferują pofazować raz, dwa razy na tydzień, ciężko na pierwszy rzut oka zrozumieć bądź też w ogóle dostrzec jego punkt widzenia. Ja również stronie od fukania dzień w dzień. Gdybym mógł sobie na to pozwolić, sam bym pierdolił Benzo i po prostu przeleciał cała sobotę, noc, i 3/4 niedzieli, przerwał o odpowiedniej porze i ewentualnie melisa na sen. Zważywszy natomiast na moją sytuację z domownikami, wypada mi przekimać 6-8h, a tutaj już potrzebny jest usypiacz. Gdybym mógł, miałbym w to wyjebane
Niemniej jednak, dla mniej rozważnych, Benzo w apteczce w razie czego może uratować życie bądź zbędną wizytę na SORze
A tak to ciężko mi racjonalnie wyobrazić sobie, że 2/3ml Etizolamu raz na jakiś czas na zbicie fazy, wyniszczy czyjekolwiek ciało jak jasny chuj
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Ad 1 opis amph jest od dawna dobrze znany.
Calkiem dobry z niej palnik schizogenny itd.
Metodologie leczenia przytoczylem w psychofarmakologii.
O wiele grozniejsze jest to, ze indukuje wiele toksycznych procesow.
Jak np skrajny brak potasu- ktory kiedys oceniono jako indukcje kardiotoksycznosci.
Tak samo oceniono czeste odwadnianie nefrotoksycznosci.
No, ale te cechy ma wiele narkotykow.
Grozne tez sa zmiany w ukladach organizmu ktore odpowiadaja za hamowanie dopaminy czy adry.
Np deficyty gaba i acetylocholiny.
To wszystko do kupy plus skrajna hipoglikemia (czeste objawy to kolatanie serca, drazliwosc, trzesace sie rece, ataki paniki- caly ten proces wygasza sie 2-5dni) to sa schizy.
I czy bedziecie cpac to czy co innego nie ma znaczenia.
Zmiany zapoczatkowala feta/mef a teraz macie tego owoce.
Te same zmiany u nowych zapoczatkuje hex czy klef.
Ad 2
Benzo niosa za soba ryzyko.
Dluzsze/czestsze/w za duzych dawkach obnizaja ilosc gaba i downreguluja i rec gaba (czyli tolerka)
Jednoczesnie hexy/mdphp przez to ze dzialaja glownie jako inhibitory wychw zwrotu upreguluja dopamine.
Jazdy zycia sie pojawia jak na tyle obnizycie gaba zeby dopamina zaczela szalec.
Przy releaserach (typu klef,mef) benzo tyraja tolerke. Opozniaja odbudowe przekaznikow, obnizaja wszystkie mozliwosci neurorozwojowe itd.
Oczywiscie z odbicia macie tez duzo glutaminianu. A tu juz zjazdy ciezsze, mroczki przed oczami itd.
Kiedys pisalem, ze chetnie przetestuje na sobie jakies benzo.
Tylko prosze o pelna rozpiske.
Z dawkowaniem wlacznie(tylko taka w oparciu o wiedze) jak podkrecic potem wydzielanie gaba.
Niestety nikt mi tego nie przedstawil.
Oczywiscie mowimy tez o aptecznych benzo bo juz kilku osobom "lewe sorty" pokrecily np nerwy twarzy.
Poza konkursem.
Pierwsze sorty hexa dzialaly 6-8h jakie benzo pod to wrzucicie?
Kumpela wrzucala eti to jak schodzilo pojawialy sie kolejne problemy z - ona mowi nerwica a ja - z hipoglikemia:)
Objawy ksiazkowe.
Ps nadmiar glutaminianu to wszystkie choroby od schizofrenii po depresje.
A nikt tego nie leczy benzo.
Czemu?
To juz doktorka spytajcie:) :-D
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
I czemu to dzisiaj tak nie klepie? Wszakże co by nie było, niektóre syntezy bardzo udane, oczywiście w najlepszej możliwiej formie - Igiełkowanej xD
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/profesor.jpg)
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku
Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wybory.jpg)
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?
Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.