Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 182 • Strona 2 z 19
  • 729 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: no1 »
hera jest zajebista
mozesz biegac do lombardu z ostannim telwizorem zbierajca na fetung albo ziolo
co mocniej wjebuje to wiecej wyzyskuje
ja nie rzaluje dobrze s9ie czuje
kluje sie sportowo opiatowo spidbalowo
mocne wejscia do przejscia inaczej szkoda kolki
bez rozloki ogarniam i niw ygladam jak smiec a lubie byc zdrowo upizgany
bawie sie lepiej niz manieczkowe barany
a moj uklad jest zajebany ale nie niezjebany
ma co chce czami troche strace i czasami zaluje
jednak dobze sie czuje wiem gdzie sie znajduje
droga wiedzie mnie do clu jak niwelu
zadko na skrecie to nie dorzenie
opiatowe oswiecenie
Uwaga! Użytkownik no1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: eloyo »
Il Moro2 pisze:
Ael brzmi dla mnie jakby użytkownik heroiny był zupełnie innm czlowiekiem, gatunkiem, jak pewnie sugerujesz wrakiem bez kasy. Fakt że droga używka, którą najczęściej ludzie biorą reguolarnie nie ułatwia normalnego życia, pozatym tabu społeczne, co okazałeś wobec brania hery już pokazuje że trzrba było przeskoczyć tę barierę.
Zle mnie odebrales. Tak to ubralem w slowa ale wcale nie gardze w zaden sposob ludzmi ktorzy biora heroine. Malo tego, drazni mnie gdy widze przypadki gdzie koles, ktory przykladowo rozjebuje sobie zycie i zdrowie feta pierdoli ze ci co daja pokablach hel to smiecie, a jakos czesto sie z tym mozna spotkac. Wlasnie to forum (i mialem nadziej dopisac 'ten temat') pokazuje ze opiatowiec to jak najbardziej tez czlowiek.
Co do 'wraku czlowieka' to tak chcialem jakby sprowokowac wypowiedzi typu "to nie musi tak wygladac". Ogolnie nie chcialem ani cwaniakowac, ani ublizac.

Generalnie chuj mi w dupe ze pomyslalem ze w takim miejscu jak to moze byc sympatyczna dyskusja gdy porusza sie taki temat ]

ps. il moro2 wyslalem ci pm
  • 69 / 8 / 0
@ Oxan & Eis - dzięki za uznanie. Jeśli uda mi się jeszcze parę zgrabnych postów przychylnie ocenionych przez społeczeństwo to zbiorę je do kupy, wydam własnym sumptem i zostanę Masłowską hyperreala :-D :-D :-p

@ eloyo - totalnie nie było podtekstów do Ciebie. Rozumiem, że masz emocjonalny stosunek do stworzonego przez siebie wątku, ale pozwól na jego rozwój w różnych kierunkach i nie doszukuj się podtekstów tam gdzie ich nie ma. Puściłem wczoraj moje myśli wolno i takie coś powstało. Jeśli ktoś się dzięki temu uśmiechnął to jestem szczęśliwy. Czy zawsze tutaj musi być spięcie i powaga? Mnie to rozbawiło na tyle, że jeszcze przez sen się rechotałem. I dzisiaj też, a jeśli śmieszy mnie własny post już na chłodno po przespaniu się to uważam że dobrze że powstał..
Masz wypowiedzi poważne, masz surrealistyczne, masz niepowtarzalną stylistykę no1 (to jakiś rap czy cuś?). Więc naprawdę możesz być zadowolony że jakiś ferment wywołałeś i masz wątek malowniczy...

Edit: I jeszcze żeby Ci zrobić przyjemność to wypowiem się krótko i treściwie na temat: wszystko jest możliwe, jest tylko kwestia prawdopodobieństwa. Im później spotkasz panią H, im więcej miłości i akceptacji dostałeś w dzieciństwie tym mniejsze prawdopodobieństwo wrąbania się w kanał. Jeśli masz mocną osobowość i zdrową bazę w życiu (czyt. przede wszystkim miłość) a dragi są nadbudową to zagrożenie jest relatywnie mniejsze. Powtarzam RELATYWNIE. Im więcej masz do stracenia tym bardziej się trzymasz pionu. Ale tu nigdzie nie ma prostej odpowiedzi czarne - białe... Każdy ma inną osobowość, inne słabe miejsca...
Kochajcie swoje dzieci, akceptujcie je i pokazujcie im jakie są wyjątkowe.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2009 przez Sandero Luminoso, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1800 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: userd »
Świetlisty Szlak wypowiada się jak Wojewódzki lub coś w tym stylu <myśl po bace>
Niczego nie chcę tak bardzo jak zasnąć i się nie obudzić
  • 729 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: no1 »
szlak to lubie jeden ...
jedwabny ach pieknie brzmi
czuje zapach oslow niasacych same smakowitosci
Uwaga! Użytkownik no1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: eloyo »
@sandero

Racje przyznac musze, ze napinka z mojej strony byla zbedna. Humor mi nie dopisuje ostatnio.
  • 729 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: no1 »
napinka niepotrzebna
lepiej wyluzwac
zaklimatyzowac
zamelanzowac
wogle tylko ci co zaznali wojny potrafia docenic pokoj....
Uwaga! Użytkownik no1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 800 / 8 / 0
Ludzie biorący heroinę są wbrew ogólnej opinii bardzo różni. Może to być normalnie wyglądający student, lektor angielskiego, mąż pracujący dla żony i dziecka. Jednak najczęściej spotyka się człowieka o mętnym wzroku, z charakterystycznym chodem, przeważnie z jakąś reklamówką w ręku, zaniedbanego, już bez zębów - żeby nie przedłużać to w skrócie jest to człowiek który nie dba o siebie. To jak kto wygląda biorąc heroinę oczywiście zależy moim zdaniem od stopnia "wjebania". Od tego jak mocno ten narkotyk steruje jego życiem. Osoba która ma pieniądze, zarabia normalnie może w miarę normalnie funkcjonować - mam na myśli tutaj to że nie musi latać po sklepach, po ulicach na zarobek, nie musi się martwić tym czy będzie miał na następny dzień pieniądze na kolejną ćwiarę. Niestety to wszystko jest do czasu bo później ta wspaniała pani helena wymaga od Ciebie coraz więcej i więcej. Ty też potrzebujesz jej w coraz większych ilościach. W końcu dochodzi do momentu że jesteś tylko TY i ONA. Nie liczy się nic więcej - no poza pieniędzmi. Ktoś kiedyś mi ładnie powiedział że heroina pozbawia Cię uczuć, przestajesz odczuwać wszystko poza pragnieniem przyćpania. Jak się przyćpa to znowu wydaje się że wszystko jest w porządku i to nasze życie jednak uda nam się poukładać. Gdy tylko przestaje działać to i nasze jak ja to nazywam "ambitne plany" znikają. Troszkę odbiłem od tematu więc czas na odpowiedź.
Kim jestem????
Jestem normalnym człowiekiem takim jak każdy. Niczym nie wyróżniającym się z szarego tłumu.

Post nie skończony jest jeszcze....dopisze na dniach reszte
Zmiana środowiska.
ODPOWIEDZ
Posty: 182 • Strona 2 z 19
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.