Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
Jakie grzyby są Twoim zdaniem najlepsze?
Krajowe łysiczki
964
62%
Krajowe muchomory
103
7%
Importowane (wszystkie wrzucam do jednego wora)
481
31%

Liczba głosów: 1548

ODPOWIEDZ
Posty: 3737 • Strona 374 z 374
  • 8 / / 0
Dwa słoiki tylko i oba stanęły w tym samym momencie. Narysowałem dzisiaj obrys, przełożyłem też do pudełka, zobaczymy :) Temperaturę utrzymuję matą grzewczą a mierzę zwykłym termometrem pogodowym.
  • 505 / 134 / 0
@Jakub1211 Jeśli słoje stoją bezpośrednio na macie, to daj je na jakiś podest, bo może są przegrzane od dołu. Termometr pokazuje 28-30 stopni, ale w rzeczywistości lokalny rozkład jest inny, do tego dochodzi ciepło wydzialane przez rosnącą grzybnie, chociaż to ma raczej znikomy wpływ przy dwóch ciastkach.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 8 / / 0
Mata stoi pod pudełkiem, więc warstwa tektury izoluje je od maty. Okazuje się, że nie stoją, na pewno spowolniły, ale być może zmienił się kierunek kolonizacji ku wewnątrz bo jednak jako tako idą, plus wychodzi grzybnia od wewnątrz słoika w miejscach gdzie jej nie było. Myślę, że jeszcze kilka dni do tygodnia i będzie można przechodzić do owocowania.

Teraz należy przygotować pudełko wysypane perlitem na dole, zrobić dziurki w pudełku niewiele nad warstwą perlitu i zapchać np. watą, perlit namoczyć. Czy ten perlit powinienem w jakiś sposób sterylizować? Wygotować go?

Co do owocowania, rozumiem, że wyjmuje ciastko ze słoika i wkładam to przegotowanej, wystudzonej wody na 12h do lodówki i dopiero potem obtaczam wermikulitem i przekładam do pudełka? Czy ten wermikulit również powinienem w jakiś sposób sterylizować?
  • 505 / 134 / 0
@Jakub1211 Perlit wystarczy zalać wrzątkiem, odstawić do ostudzenia i przecedzić.
Wermikulitu nie trzeba sterylizować, pasteryzacja będzie ok.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 1 / / 0
Cześć,
od 4 tygodni działam sobie z odmianą Yeti i niestety pinów dalej nie widać. Zalałem wodą na 11h, włożyłem do lodówki, następnie odsączyłem do ostatniej kropelki. Dopiero wczoraj otworzyłem i trochę zmartwił mnie żółty nalot na dolnych krawędziach. Wyjąłem ciastko z pudełka w celu sprawdzenia co i jak. Zapach jest na szczęście okej, przyjemny pieczarkowy. Zastanawiam się czy po prostu ta odmiana potrzebuję więcej czasu, czy może coś źle robię. Na ten moment nie wachlowałem, nie dostarczałem świeżego powietrza, bo czekałem na piny. Stała temperatura 23-25 stopni.

Uprzejmie poproszę o rady co mogę aktualnie zrobić ;)
Z góry dziękuję!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2 / / 0
Z tego co wiem są to metabolity coś w rodzaju odpowiedzi grzybów na zarazki (mają charakter grzybo/bakteriobójczy). Na "Psylocibe Forum" pojawił się ten wątek polecam tam zajrzeć. Teraz kwestia tego czy Twoja grzybnia poradzi sobie z tymi zarazkami. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że gdy mnie spotkała taka sytuacja metabolity czyli ten żółty płyn zniknoł po 2 dodatkowych tygodniach a później było już cacy. Ogólnie polecam nie ingerować w nią i trzymać kciuki a najlepiej dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat bo może zapewniając jakieś inne warunki da się im pomóc.
  • 1 / / 0
Siema grzybiarze!
Zajmuje się hodowlą już jakiś czas i zwykle wszystko szło gładko, albo byłem świadom błędów i eliminowalwm je następnym razem. Tym razem jednak trochę nie wiem o co chodzi.
Na zdjęciach Blue Moon. Pinów wyszło tysiunc jakiś tydzień temu, ale nie bardzo chcą rosnąć, a teraz niektóre z nich sczerniały. Wróciłem z majówki i jestem zrozpaczony widokiem. Boję się, że stracę cały rzut, albo i ciastko.
Za duża wilgotność?
Za niska temperatura?
Za mało tlenu?
Mam mate grzewczą i powinno być git, bo na ciastkach obok rosną elegancko.
Guys, help...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 3737 • Strona 374 z 374
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.