18 listopada 2010kapelusznik pisze:

Tolerancja jest ogromna, przynajmniej w moim wypadku. Po odstawieniu GBL mam tak receptory wyruchane, ze moge wybic pol litra wodki i zasadniczo szuje sie slabo opity.

23 lutego 2016Xardas459 pisze:

Pewnie pisze w nieodpowiednim temacie, ale zastanawia mnie to czy w winie naprawdę jest trochę GBLa. Według Wikipedii to 5ug/ml więc teoretycznie pijąc litr wina pijemy 5ml giebla? Jeśli tak, to raczej GBL+alkohol to dość niebezpieczny miks. Co o tym sądzicie ?

24 maja 2023Khemlish pisze:

01 kwietnia 2023Dream Fall pisze:

Po ponad dwóch latach przerwy wróciłem do GBL/BDO. Wypiłem jakieś 750 ml w dwa tygodnie. Szatan. Przekleństwo i błogosławieństwo. Pod koniec pierwszego tygodnia wszedłem już w stan manii czyli tak jak zawsze. Euforia ogromna, chęć na wszystko, nie wiadomo za co się zabrać, wszystko atrakcyjne, kobiety piękne wiadomo. Niby zapisywałem co ile czasu polewałem i ile, ale nie miało to sensu bo lałem kiedy miałem ochotę. [...]

Dla mnie bomba, co prawda nie miałem okazji się przekonać jak to jest i właśnie dlatego założyłem tutaj konto...wiem z jednej strony wiem że dawkować trzeba ostrożnie z drugiej strony aż się chce to zmieszać z alko (tak czytałem temat mixów, opinie bywają różne). Nie pamiętam kiedy ostatnio byłem poroniony chyba jak, miałem 17/18 lat i się piło Arizonę z browarami no ale to były inne czasy.

DJDJ pisze:

Wszędzie jak czytam to GBL daje efekt upojenia a przy większych dawkach, utratę świadomości.

W naszym przypadku stało się coś bardzo nieprzyjemnego. Zażycie 1.5ml w mixie z 1 piwem, po kilku minutach spowodowało ogulne nieokreślone bardzo złe samopoczucie, mdłości, wymioty, a następnie całkowity postępujący od nóg paraliż. Wszystko to na pełnej świadomości (wręcz hiper koncentracji) tego co się dzieje. Żadnych efektów upojenia czy eufori nie doświadczyliśmy, bardziej ból i lęk. Cały efekt zaczął mijać po jakichś 20 min. A do rana wszystko przeszło całkowicie. Wiem już że to stanowczo za duża dawka. Ale moja z tego wynika błędna wiedza mówiła że to powinno spowodować utratę świadomości i sen.

03 października 2022deadmau5 pisze:

@DJDJ ty tak serio? Nie czytałeś, że alkohol + połączenie o którym wspomina @FajnieJest czyli mieszanie z alkoholem powoduje bardzo, ale to bardzo negatywne skutki.

Już 1ml GHB powoduje mocne upojenie, które bardzo przypomina alkoholowe. Pomijając fakt, że brałeś to pierwszy raz, a chyba idiotycznym jest mixowanie czegoś, jeszcze biorąc to pierwszy raz, a nie znając skutków po zabawie z jednym dragiem. Czytaj lepiej narkopedię oraz podstawowe informacje w googlach, bo się przekręcisz.

@DrEvil76 podejrzewam, że chciał zwiększyć działanie GHB mixem z alko. Niestety, nie doczytał chyba wujka duckduckgo, a wystarczyło tylko wpisać GHB + alkohol.

W pierwszym lepszym cytacie masz to jak byk wypisane:

GHB to euforyczny depresant, czyli substancja „spowalniająca” centralny układ nerwowy. Działa podobnie do alkoholu ale niesie jego ryzyka skoncentrowane w 1-2 g/ml przezroczystego plynu.

02 października 2022FajnieJest pisze:

Zażycie 1.5ml w mixie z 1 piwem

Gdybys przeczytal FAQ i poradniki to bys wiedzial ze GBL/GHB nie miksuje sie z alkoholem. Zamykam watek.

31 sierpnia 2022unksed pisze:

@Atropolamine

W tym tygodniu czy na weekend na pewno pojadę, mam siłę bo mam pregabalinę (ciekawe czy będzie jakaś synergia z grzybem, bo będę gdzieś na 600mg pregaby)

No u mnie troszkę padało, jest teraz cały czas wilgotnie i też były upały, kiedyś z kilka lat temu znalazłem i to znacznie wcześniej niż wrzesień, pamiętam jak ugryzłem i zjadłem kawałek (na zdrówko xd), oczywiście efektów nie było. Jak teraz znajdę to zjem jeden kapelusz.

Zdam relacje ; )

01 września 2022ermac107 pisze:

@unksed
Radziłbym uważać przy takim miksie. Z tego co wyczytałem to pregabalina odziałowuje na receptory GABA tak samo jak muchomor, a takie miksy się nie lubią. W tabeli "Nie jestes djem? Nie miksuj!" możesz zauważyć, że miksy obu substancji oddziaływujących na recptory GABA (alko, GHB/GBL, opioidy, tramadol czy benzo) niosą ze sobą ryzyko zagrożenia zdrowia i życia. Oczywiście jeżeli do muchomorka wypiłbyś sobie piwko dwa to nie powinno nic się stać, kwestia dawkowania.