Należące do grupy anilidopiperydyn substancje opioidowe, o krótszym i silniejszym efekcie.
Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4047 • Strona 353 z 405
  • 2612 / 325 / 0
06 czerwca 2020Ga416 pisze:
Cześć, mam plaster fentanyl Actavis 25 - jest jakaś szansa wziąć to i.v? Jeśli tak, to jak to przygotować? A jeśli nie, to jaka forma będzie najwydajniejsza? Pzdr

================================================

Czy ktoś może przybliżyć w jaki sposób palić plastry? Sporo już w życiu robiłam, ale z folii jeszcze nic nie wciągałam ;D

Scalono. Nepenthee
Uważaj z fentem to silny bardzo silny środek wielu na tym forum odeszli z tego świata dzięki fentowi . Tu dosłownie dawka 0,1 większa i możesz umrzeć. @Pablesco dobrze Ci pisze !
  • 2025 / 584 / 0
Szczególnie widoczne jest to po jakiejś przerwie.
Jakiejkolwiek.

Ja, na przykład, mam dziś szósty dzień bez niczego i jest to (aż dziwnie pisać) najdłuższy okres od naprawdę dłuuugiego czasu, z reguły jak były pustki to człowiek spod ziemi dosłownie w ten 3/4 dzień wyciągał, no i powiem, że też rumakować nie będę z pierwszą dawką jak coś się dziś trafi. W sumie to osiągnęłam chyba ten stan zdetoksowania organizmu (nie mylić z odtruciem totalnym), że zastanawiam się, czy warto to psuć. Ale nie jestem w stanie przeżyć tej utrzymującej się w szóstej dobie wrażliwości na dotyk materiału i ABSOLUTNIE NAJGORSZY jest przymus poruszania rękami, cała noc nieprzespana przez to, nogi bolą w oczekiwanych ramach + po treningu (tak, miałam takie 3 dni na te 6 że wypełzłam na łąki biegać z daleka od ludzi), już nie wiem jak opisać to wrażenie w przedramionach. Nie niczym chodzące mrówki pod skórą, bo to bardziej dreszcze, tylko bardziej jak przymus wykrzywiania stawu łokciowego pod nierealnymi kątami. Non-stop. No niechże to trochę odpuści. Tolperyzon KIEDYŚ na to pomagał, obecnie nie. baklofen KIEDYŚ na to pomaga, obecnie też już nie.

Wracając do kwestii dawek. Normalnie doszłam do punktu 1/3 setki na metanolu i.v. bez szaleństw ze strony oddechowej, ot, takie to było na rozpoczęcie dnia i niezwisanie z krzesła. Oczywiście było inaczej, jak byłam nasączona. Ale generalnie minimum plaster dziennie to szedł, i to taka opcja była jeszcze bez żadnych szaleństw i hedonizmu.

Jeszcze ja to ja, ale wybitnie nie mam ochoty pompować znowu kogoś żeby usłyszeć po przywróceniu oddechu, że "trochę żebra mnie przez ciebie teraz bolą", toteż zapobiegawczo po tych sześciu dniach zacznę, jak nalepka wejdzie, od ~1mg, może nawet nieco mniej, zobaczę czy/w jakim stopniu zdejmie objawy i ewentualnie dołożę. Mimo problemów z wkłuwaniem i dostępnością/ceną igieł (ostatnio), dołożyć zawsze można, w drugą stronę gorzej, wyznaję taką zasadę i PODKREŚLAM, ŻE ZACZYNANIE OD TAKICH DAWEK JEST IDIOTYZMEM JEŚLI NIE MACIE ZA SOBĄ HISTORII CIĄGÓW FENTANYLOWYCH, A NAWET WTEDY - NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. ŻEBY MI NIKT NIE WYRWAŁ Z KONTEKSTU, ŻE POLECAM PO PRZERWIE 1 MILIGRAM FENTASIA IV. Mówię tu o sytuacji, gdy 6 dni temu zmuszona byłam zejść z ostatniej dawki 1/3 plastra setki i.v. do zera przez te dni, a teraz ewentualnie by coś wpadło.

Oczywiście każdy ma trochę inaczej. Nie powiem, że się nie wkurwiam, jak biorę z kimś zachowawczo równą dawkę po przerwie i jakieś 5-10 minut po przygrzaniu siedzę i się zastanawiam, czy coś czuję poza zdjęciem łamańca, a jednocześnie kątem oka jestem zmuszona obserwować klatkę piersiową drugiej osoby i barwę ust. Załamać się idzie, jak szybko można dojść do punktu 'ściany' jeśli chodzi o naszego toksycznego ulubieńca.

Ciekawostka, z chęcią wymieniłabym domniemaną nalepkę na x porcji dobrego PST gdybym mogła (spoiler: obecnie nie ma czegoś takiego, te rzekome przebłyski są spowodowane w sporym stopniu obniżeniem tolerki herbatkowiczów na słabeuszach), czy nawet pszczółki. Profil o wiele bardziej mi odpowiada. Nie jest to żadna oferta, tak sobie tylko teoretyzuję w kwestii preferencji i jednocześnie daję jakiś znak życia jako post.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 49 / 3 / 0
Spaliłem na dwa razy plaster tego matrifenu w wiadrze, strzałem się bardzo mocno, jak udoskonalić te metodę? Większa że trzeba oddzielić jakaś tam matryce od plastra, ktos mi to kiedyś pokazywał a ja głupi się nie interesowałem xd.
Bo ogólnie to była wersja 50mcg/dobę i łącznie w plastrze chyba z 17,5mg fenta. Mimo gęstej mgły z tego wiadra, długiego trzymania w płucach i używania balonika jednak mało musiałem z tego wyciągnąć bo z moją toalerką 300mcg powinno być ok a tutaj miałem dwie mocne (ale krótkie) fazy
  • 233 / 2 / 0
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak rozdzielić plaster matrifen?Pisaliście, że skalpelem. Ale od której strony się za to zabrać? Czy przy oddzielaniu widać wyraźnie jakieś warstwy? Jak ma wyglądać efekt końcowy? Pytam bo ostatnio próbowałam to zrobić, z ciekawości, na zużytym plastrze i efekt był opłakany. Może ktoś by zdjęcie wrzucił.
  • 39 / 10 / 0
To nie jest takie proste zadanie, jak odkleisz plaster od plastiku, to od strony kleju jest taka jakby błonka do zdjęcia. Ja to robiłem tak, że atakowałem skurczybyka od boku na rogu najlepiej i jak dobrze trafisz ostrzem to poczujesz, ze jesteś na miejscu. Później tylko delikatnie to ściągnąć, na spokojnie i gites... wymaga to jednak wprawy, a mnie ostatecznie tak drażniło, ze kompletnie zrezygnowałem z Matrifenu.
  • 358 / 73 / 0
Przykleiøam osiem plastrów 50mcg fentanylu przed chwilæ. Normalnie bioré tramal, oksykodon i morfiné dozylnie. Dawk i dodo 100-120mg pøynnej czystej morfiny i oksy, tram bioré tylko na utrzymanie. Czego mam sié spodziewa©?
Nic mnie nie wzmocniło tak jak bycie biednym i na zwale.
  • 325 / 48 / 0
@zolpi

Ja biorę fenta od roku, ostatnio starałem się zejść z dawkami, strzeliłem niecałe 2mg i za chwilę nie wiem jak się to stało bach zbieram się z ziemi. Ty dostarczasz 0,4mg co godzinę ! To o wiele za dużo jak na tolerancję 100mg majki dożylnie. Poodklejaj te plastry i zacznij za parę dni od 0,4mg podjęzykowo.
  • 39 / 10 / 0
@zolpi Poodklejaj to!
Możesz przegiąć,a poza tym marnujesz materiał
  • 358 / 73 / 0
Za późno szukałam odpowiedzi. Przyjebało mnie strasznie. Na początku latałam, sprzątałam do utraty tchu. Poźniej położyłam się na jakieś 2h (po tym jak plastry miałam na sobie ok 5h) Nagrzana, rzygać się chce, łeb nakurwia. Zatrułam się ostro, nie byłam w stanie wstać z łóżka i w życiu tak nie rzygałam. Dzisiaj właśnie przykleiłam 50, czyli jeden plaster, wzięłam dożylnie 60mg morfiny i chuj już wie ile relanium musiałabym spojrzeć na wyrzucone ampułki, było ich dwie. Ogólnie, podsumowując, mogłam sprawdzić Wasze rady wcześniej, ale jak się jest zajętym ćpaniem to jakoś nie idzie.
Ku przestrodze.
Nic mnie nie wzmocniło tak jak bycie biednym i na zwale.
  • 1917 / 335 / 2
Przyklejanie plastrów to najgorsze marnotrawstwo.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4047 • Strona 353 z 405
Exception when calling VideoApi->videos_get: (502) Reason: Bad Gateway HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '150', 'Content-Type': 'text/html', 'Date': 'Tue, 21 May 2024 15:39:02 GMT', 'Server': 'nginx'}) HTTP response body: 502 Bad Gateway

502 Bad Gateway


nginx
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.