Należące do grupy anilidopiperydyn substancje opioidowe, o krótszym i silniejszym efekcie.
Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4119 • Strona 292 z 412
  • 1509 / 223 / 0
[mention]random abuser[/mention], na chwilę obecną nie mam możliwości wrzucenia zdjęcia pigsów, ale to jest to
-> [cut] .
Po rozpakowaniu pakiet z trójkątnymi, białymi tabletkami średniej wielkości.

Wycięto źródło. | STR88
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 4603 / 2205 / 1
Co jak co, ale fenta z [cut] to był nie żarł. Grom wie jak się nasyciło. jedną mniej, druga mniej... Jest gdziekolwiek ninfromacja jaka dawka w sztuce?

Zorganizuj sobie Instanyl 200. Będziesz miała 40 dawek.Pewne dawkowanie i za przeproszeniem możesz to wziać na każdą imprezę i przy Panu Policjancie zaj...ć działkę.

Wycięto źródło. | STR88
  • 169 / 28 / 1
Elo mordy Mam pytanie ostatnio zajebałem plaster z fentanylem :gun: i chciałbym zrobić liqid taki do wapowania w e papierosie %-D i Mam właśnie pytanie czy fentanyl rozpuszcza się we glicerynie lub w glikolu propylenowym ?
Proszę o szybko odpowiedź !!! :old: :old:
"Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed Moim Ojcem"
(Mt 10, 33).
  • 119 / 27 / 0
fentanyl rozpuszcza się w alkoholu, więc z glikolem powinno Ci się to udać, ale spróbowałabym jednak pierw uzyskać roztwór za pomocą spirytusu salicylowego, mocno zredukować i dopiero później zmieszać z glikolem.
Uwaga! Użytkownik sandradobrze jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 169 / 28 / 1
Ja zrobiłem tak plaster o nazwie fentanyl dałem na wieczko i dolałem trochę liqidy i to mieszałem przez 4 minut strzykawkę zebrałem ten liqid potem czego nie udało mi się wybrać strzykawką zlizałem resztki fentanlu bardzo dokładnie :old: Następnie wyciągałem ten zużyty plaster i zacząłem przez 3 minuty żuć w gębie :heart: Smak ohydne ale nawet mikro gram fentanylu nie mógł się zmarnować i właśnie mam problem fentanyl zaczoł działać jakieś 3 minuty czyli od razu kiedy go zacząłem żuć.
Ja jebie połowe fentanylu rozpuściło się w liqidzie a resztą się naćpałem , Mordy czuje się zajebiście ale jest to taka euforia jakaś taka inna niż po oskykodonie i mordy zaczyna być coraz to gorzej Euforia jest z każdą sekundą co raz to mocniejsza , Mam problem z oddychaniem mam Pytanie 1 raz w życiu brałem fentanyl czy mam zadzwonić na pogotowie bo pomału nie umiem oddychać. CO robić mam depresje oddechową? Ale jest pięknie POmału umieram bo fentanyl jest za mocny 100 razy mocniejszy od morfiny a ja Umieram w plastrze było w sumie 2.5 mg fentanylu przedawkowałem zaraz zdechne
"Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed Moim Ojcem"
(Mt 10, 33).
  • 2372 / 314 / 0
żyjesz jeszcze ?? Jak zadzwonisz to powiedz, że ćpałeś fentanyl, żeby Ci od razu zaaplikowali Narkan. Gdyby nie fakt, że to fent, to bym Ci powiedział, żebyś się uspokoił i nie panikował ale z tym to kurwa nie ma żartów.... fent niby krótko działa, więc jak Ci sie polepszy za parę minut to już raczej nie przedawkujesz...
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 169 / 28 / 1
Witam
Dzięki za troskę :heart: Męczyłem się ale dałem rade z oddychaniem po 3 godzinach już nagrzanie znikło Chwała Bogu że w ogóle dałem rade to znieść. Oczy miałem malutkie jak główka od szpili nawet po oksykodonie takich nie miałem. Przyrzekłem sobie od tamtej chwile że już nigdy więcej nie będę eksperymentował z fentanylem. On jest za mocny jego moc jest za dużo jak na moje możliwości wiecie ja kilka razy brałem po 80 mg oksykodonu i żyłem ale tan nie fajny plaster Matrifen dał mi w kość i to naprawdę. Wy pewnie tego nie rozumiecie w sumie ja też :gun: jak można prawię się przekręcić od NAJSŁABSZEGO PLASTRA z fentanylem to był 25 mch/h a tu pewnie są osoby które wyekstrahowały fentanyl z plastrów ponad 100mcg/h i po dziś żyją. Mordy POZDRAWIAM WAS i pamiętajcie fentanyl to jebane ścierwo w huj mocne ja jebie takie mały plaster a tu depresja oddechowa. :wall:
"Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed Moim Ojcem"
(Mt 10, 33).
  • 1360 / 179 / 0
Masz szczęście, ze to był Matrifen, on ma najmniej fenta w plastrze, inne maja około 50% więcej. Nie zmienia to oczywiście działania leku po przyklejeniu, po odklejeniu zostaje na plastrze z fentem 25-100% fenta. Przykladowo plastry "setki" maja od około 10mg- Matrifen do nawet 16mg fenta w Durogesicu np., "zużycie" fenta przy dawce 100mcg/h to 7,2mg przez 72 godziny, tak ze zostaje procentowo mniej więcej tyle co napisałem. Ciesz się, ze miałeś jakas tam srednia tolerka na opio, z mala/bez tolerki raczej bys nie przezyl. Zreszta sam piszesz, ze ledwo przezyles.
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 1966 / 217 / 0
Generalnie jak byłeś przytomny to byś nie umarł. Niestety z opio tak jest, że jak nastepuje depresja oddechowa jesteśmy nieprzytomni i po karetkę nie zadzwonimy. Ale to nie tak, że jak tylko tracimy przytomnosć to zaraz umrzemy. Zwykle jak sie walnie za dużo fnt i.v. to człowiek budzi sie za 30-40 minut i na dobra sprawę nawet nie wie czy faza była bo zostają tylko jej resztki. Wielokrotnie tak miałem. Jak sie zuje plaster i jest za mocno to trzeba go wyjąć z ust i dożuc później. Jak przytomny człowiek wyjmie plaster z ust to juz nie umrze. Czyli nie trzymac w opór jak jest grubo, wyjać i bedzie si :)

W ogóle najlepszy sposób na żucie fnt to duży kawałek plastra. Trzyma sie go w ustach aż stan nie będzie satysfakcjonujący. Przy sporym kawałku nieraz i 3 minuty starczą, ale polecam taki kawałek, zeby go trzymac w ustach 10-15 minut dla właściwego stanu. po wyjęciu przyklejamy go do tego zabezpieczajacego plastiku od plastra i chowamy do kieszeni. Bezprzypałowe, kawałek folijki w kieszeni. Jak chcecie sie naćpać to znów folijka do ust na kilka minut. Ważna sprawa, PLASTER TRZEBA WYJĄĆ BO FNT ZABIJA! Faza narasta jeszcze chwilke po wyjęciu plastra. Sposób wygodny, aby wyżuć plaster do konca trzeba go żuc naprawdę długo. Faza słabnie a nam żal go wyciągać bo moze jeszcze coś tam jest i dlatego nie jestem zwolennikie ucinania dawki akurat na raz. Można tez wyżute kawałki jeszcze przerabiac do i.v., zostaje tam wystarczajaco dużo fnt i nigdy nie miałem pirogena od czegos takiego, zawsze przerabiałem je spirytusem. Kawałków musi być kilka razy więcej niz swieżych, wiadoma sprawa. Żując duży kawałek nie będziecie znali dokładnej dawki jaką przyjmiecie ale będziecie wiedzieć, czy jesteście dobrze zrobieni, mnie to wystarczało jak używałem fnt do łagodzenia objawów odstawiennych. Aha, metoda niezalecana dla osób lubiących sie zajebać do odcinki, jak zaczyna się zbliżac sen wypadałoby wyjąć plaster a nie z nim usypiać :) Chciałbym napisać "z resztą i tak umrzecie", ale tego nie napiszę :)
  • 52 / 1 / 0
Co odpowiada za rzekomy super szybki wzrost tolerki fenta? Czy to kwestia samej siły działania czy jakiejś właściwości tej substancji np. mniejszej selektywności mu? Czy można używając odpowiednich dawek i odpowiednich ilości dorzutek utrzymywać tolerke na takim poziomie na jakim by była waląc majke czy może fentanyl = koniecznie rozjebana tolerka? W jednym pytaniu: Czy jeśli bede dawkował fenta tak zebym czuł sie jak na M to tolerka ma prawo skoczyc bardziej niz jak bym na tej majce był zamiast na fenta?
ODPOWIEDZ
Posty: 4119 • Strona 292 z 412
Artykuły
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."