Ja zdaje się gdzieś w odmętach mieszkania powinienem mieć jeszcze sns'a sprzed dwóch, trzech lat - który oczywiście był chujowy XD. Jeśli nie wyjebałem to dam fotki porównawcze z tym holendrem, i może nawet kryształkowym jak też znajdę jakieś resztki.

Teraz mi się jeszcze przypomniało revenge też kiedyś kupowałem i też odradzam. Ale to było również parę lat temu

I jeszcze jedno, teraz jak tak sobie podsumowałem ten dzień na 6-7g tego holendra, to w sumie humor był faktycznie lekko podniesiony - ale jeść takie chore ilości tylko żeby w pewniaku dostać rozstroju żołądka i humor porównywalny do nie wiem, uczucia po przeciętnej jakości treningu to na prawdę nie warto. Porównując to do prawdziwego fenibutu a konkretniej jego szczęścia i aktywizacji to to nie jest nawet 1/10 tego potencjału. Wybaczcie częstą edycję postu i słowotok, mph robi swoje

Czytałem dużo i większość narzeka na ravange, ja dziś dostałem pierwszy raz z tej firmy i powiem wam że działa dużo lepiej niż ten co dopiero skończyłem z sns w tabsach, przedtem miałem z ekstraktów i był też dobry jak coś , najgorszy z tych trzech był dla mnie sns, w sklepach na necie go nie widzę aktualnie w tej wersji " nootropic series" ten mi załatwił gdzieś znajomy

Jestem zielony kompletnie w temacie zamawiania u vendorów, ze sklepów zagranicznych itp, wg narkopedii fenibut jest legalny, więc jakbym zamówił w jakimś sklepie zagranicznym, to przesyłka normalnie dojdzie czy jakieś komplikacje typu zgarnięcie przez urząd celny czy inne mogą się pojawić? Jaki polski sklep polecacie? Bo widzę słaba dostępność i braki w magazynie. Na allegro jest jedna oferta 180 zł za 90 kapsułek, to dobra cena na dzisiaj? Obstawiam że kiedyś był dużo tańszy, ale widzę że dostępność spadła, nawet tutaj ludzie pisali żeby robić zapasy, coś się zmieniło w prawie?
Lub jaki zagraniczny sklep polecacie jesli chodzi o stosunek ilość/cena/jakość sklepu itp? Orientuje się tylko, może to kiedyś zamówie. Jak porównacie działanie do pregaby, bo z tego co się zorientowałem też działa na GABA, tylko trochę inny profil działania? 1g fenibutu odpowiada mniej więcej ilu mg pregaby? Oczywiście jak już to bym tego używał z umiarem np raz na miesiąc/2 tygodnie

Jest legalny, przyjdzie z zagranicy normalnie, fenibut traktują jako suplement diety.
Najlepiej żeby był w kryształkach, ale kto tam będzie to sprawdzał...pełno teraz lata pudru który działa słabiej.
Ciężko porównać do pregabaliny, inny profil działania, prega działa na kanały wapniowe, nie bezpośrednio na GABA. Fenibut swoją budową chemiczną i działaniem przypomina baklofen.

Fenibut u szwajcara znowu dostępny!

Ja mam teraz mocne doświadczenie z Fenibutem, Baklo i Pregabaliną.
Śmiało mogę powiedzieć, że wysokie dawki Fenia biją na głowe te apteczne substancje.
Lot jaki daje Fenibut to coś unikalnego.
Ktoś pisał, że Fenibut budową chemiczną przypomina Baklo.
Ok, ale w działaniu jednak Prega jest bardziej podobna do Fenibuta.
Pamiętam też jak ktoś kiedyś pisał, że "faza" po Baklofenie ma "więcej ciała" niż Fenibut. No pękam ze śmiechu xd
Największą zaletą Baklo jest, że bardzo wolno rośnie tolerancja, ale samo działanie jest moim zdaniem nudne.
Fenibut rulez! Oczywiście Liftmode.

Jakby ktoś się skusił to dajcie znać jak z działaniem i czy puder (znając życie pewnie tak).
U mnie na razie detoks od gaba wynalazków, zobaczymy na jak długo. Chociaż 10g trochę kusi żeby wziąć na spróbowanie.

Jaka dawka fenibutu będzie odpowiadać 50 mg baclofenu? ( Siłą działania).

Wszystko zależy od tego czy już brałeś wcześniej Fenibut.
Niestety na Fenibut szybko rośnie tolerancja i jeszcze wolniej spada.
Jak nie masz tolerancji to nawet 2g są ciekawsze w działaniu niż 50mg Baklo.
Jak masz tolerkę to już loteria.

Czy przy fenibucie zachodzi tolerancja krzyżowa z pregabaliną?
Wiecie co z ekstraktami? Nawet podstronę z fenim usunęli i wygląda to jakby mieli go wycofać ze sprzedaży, a u szwajcara 5 dych za dyche to nieporozumienie. Chyba, że jest dwa razy lepszy niż z ekstraktów, a w sumie nie próbowałem przez tą cenę.