Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 3 z 8
  • 243 / 13 / 0
Szukam "winnego" mojego super stanu. 1g fenibutu, z ćwiartka (jedna czwarta) pixy rozowy diament i piwka. Czułem się zajebiście po około 3-4h od wziecia fenibutu i 2-3h od wziecia pixy. Piłem w tym czasie piwka i podbijały fazę, a nadal ruchowość (błędnik) nie wariował. Wieksza pewnosc siebie, bardziej robię to co chcę i nie mysle aż tak co pomyślą inni, inteligencja, riposty i podryw w rozmowie mocno wzrasta, brak uczucia wstydu, rozmowność, żarty, chęć działania, chęć rozmawiania z ludźmi. Trzeźwość umysłu pomimo 5-6 piw. Stan ten utrzymywał się spokojnie z 5-6h i moglby dluzej. Zasnac mozna bez problemu. Czy to dzialanie pixy + GABA-A i Gaba-B? A moze pixa to amfa? Pewnosci siebie na samym fenibucie nie miałem, no chyba ze długo się wkręca, ale po 1-1,5h nie było czuc tego, co chcialem. Wina miksu czy pixy? Jeśli pixa, to podstawowe pytanie mam, takie osobne :D Zazywam pixę i które neuroprzekaźniki są stymulowane przez nią najdłużej? Tak od zażycia od 2h do 7-8h? Serotonina działa dluzej, dopamina czy noradrenalina? Dlaczego tak jakby na zejściu pixy dostaję ten pożądany przeze mnie stan?
Jak zły temat, to proszę przenieśc do prawidłowego, bo jak usuwane jest, to ja potem nie mogę znaleźć kopii mojego postu :(
Ostatnio zmieniony 05 kwietnia 2017 przez Thirteen, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Przeniesiono z wątku o Ecstasy.
  • 3454 / 1110 / 0
Wywołuje release serotoniny. Po jeździe jesteśmy z niej (oczywiście częściowo) wypłukani.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 243 / 13 / 0
Ja miksuje fenibut z alkoholem. Jest bardzo fajnie, szybciej łapie fazka. Jakie konsekwencje mogę mieć przy braniu tego np. 2x w tygodniu z alko?
  • 1070 / 135 / 0
@tutanota1 - na dłuższą metę to na pewno przypały różnego rodzaju, problemy z żołądkiem i z głową:) Jedna substancja miesza w gaba-a, druga w gaba-b. Ja często mieszałem z alko i faktycznie jest to kurewsko przyjemne ale 2x w tygodniu to za dużo.
  • 7 / / 0
Witam, mam pytanie bo po przeczytaniu całego wątku dalej nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Jak to jest z braniem fasoracetamu podczas zażywania feniubutu. Jest sens go zażywać aby zapobiegać szybko rosnącej tolerancji, czy dopiero po zaprzestaniu brania fenibutu zacząc suplementacje fasoracetamem?
  • 1070 / 135 / 0
@lukii1 - nie bierze się jednocześnie phenibutu i fasoracetamu, bo wtedy się nawazajem wykluczają. Jeśli chcesz brać fasoracetam po zabawach z phenibutem odczekaj z 2 tygodnie i w czasie jego suplementacji nie zarzucaj phenibutu.
  • 7 / / 0
@dash
dzięki za odpowiedź tylko mam taki problem że wpierdzieliłem się w Phenibut i nie chcę go odstawić cold turkey bo ze względu na pracę nie jest to teraz możliwe. Mam jeszcze spory zapas phenia i rozpocząłem powolną redukcję i zauważyłem że biorąc phenia rano a faso(50mg) na wieczór rano czuję się dość słabo ale za to tolerancja jakby mi spadała, co by potwierdzało opine Bover93. Co jako osoba doświadczona z tą substancją o tym myślisz? Do tego uprawiam sport, pracuję umysłowo, suplementuję się witaminami. Co do dragów to alkohol tylko weekendowo, tak z parę lat temu co tydzień marihuana (teraz za względu na złe działanie wogóle ), parenascie razy w życiu B-ketony oraz 2 miesięczny ciąg na GBL jakoś od marca tego roku. Chodzi mi o to by odstawić fenia bezboleśnie.
  • 1070 / 135 / 0
@lukii1 Biorąc faso z phenibutem tylko przedłużasz swoją agonię;) Jakie ilości tego phena jesz i jak długo? Redukuj powoli zmniejszając np. 100mg co dzień/dwa. A na końcu przez pierwszy tydzień jak już wyzerujesz możesz dodać wspomagacze - jakiś baklofen, pregabalinę. Choć nie koniecznie. Jak nie masz / nie chcesz chodzić po lekarzach to może jakiś etizolam, coś na lepszy sen - forsen, apap noc. Bierz kompleks witamin b i magnez.
Ogólnie to da się zejść z phenibutu bezboleśnie. Gorzej jest potem, uzależnienie psychiczne tak łatwo nie puszcza, a w zależności od długości ciągu pojawia się nastrój depresyjny, anhedonia, nasilenie lęków - dokładne przeciwieństwo tego jak się czułeś na phenibucie;)
  • 7 / / 0
[mention]dash[/mention] Dzięki za rady, co do phena ostatnio mi bardzo tolerancja podskoczyla i dochodzilo tak do okolo 6 na dzień. Jak długo? Coś koło 2 miesięcy będzie z tym że było parę jednodniowych przerw. Mam zamiar schodzić po 250 mg na dzień. Co do wspomaczy mam zamiar pójść do lekarza jak już nie będzie innej opcji. Póki co nie jest źle z wyjątkiem spania. Co do stanu po miałem tak samo po GBL, stąd decyzja o phenibucie.
  • 880 / 363 / 6
Kombo fenibutu (1,5g) z kodeiną (300 mg) delikatnie podbija sedację, ale nie powoduje wzrostu euforii.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 3 z 8
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.