Teraz tak . 3 tabsy mam estazolamu. Tramalu moge ok 200mg dojebac i ogólnie mam dużo mj dobrej. Jestem wzięty po etanolu jak cos. Jak zapierdoke te 3 estazonamy to jebne czy dam rade sie pobawić? Szybka odp mile widziana. W skrócie wcialem sie i chce estazonal jebmac 3 tabsy za duzo?

Edit: wiecie co jebac. I tak wale te 3 tabsy

Scalono — CATCHaFALL

Doradzcie teraz proszę bo ja z ta substancją nie jestem w cholere obeznany. Wpadło mi teraz 9 tabsow w lapy. Co zrobić żeby dobrze zrobic?

@Lurcik jak jestes nieobeznany i nie masz tolerki to ci nawet jedna starczy, ale jak chcesz to wez poltora i kawe ewentualnie sobie naszykuj. Sam nie mialem stycznosci z samym estazolamem zawsze jestem na innym benzo ale mysle ze tak bedzie ok,

Jak z tolerka 3 dniowa? 3 tabsy ok? Na noc
po1 tylko było. Kurwa admin nir kasuj juz. Chcę sie czegos ważnego dowiedzieć

ale czego dokładnie? estazolam to nasenne benzo. nie nadaje się do rekreacji. koniec tematu

Coz miałem nadzieję ze po zalozmy 4 bedize jakoś fajnie. Ale jak to tylko na sen sie nadaje to dupa. Sproboje wziąć dzis 3 najwyzej usne w końcu. Dam znac jak było

Scalono

Nie ma ci gadać. Na sen tylko. Rekreacyjnie to wyluzowany jestem i śpiący. A znam typa.co z rana 3 wali i mówi ze mu to pomaga. Coz jestem po 2 ide spać ;)

Scalono x2

Siema. Orientuje sie ktoś czy mogę wziąć estazolam przy wszywce alkoholowej (disulfram) . Cos slyszalem ze podobno jakies reakcje zachodza ale nie jestem pewny. Moze znajdzie sie jakis znawca

Używaj funkcji edytowania postów — CATCHaFALL

@Lurcik możesz

Dzięki wielkie za szybka odp. Bo za 1.5h wszywka a mam ostatnia tabse :p

Poszło 5 tabsów 2 mg w 6 h i zero seności.Gówniane to benzo strasznie, albo tolerka mi podskoczyła.ogólnie 6 mg estazolamu kiedyś przeliczałem na 2.25 alprazolamu, ale kiedy to było.
Ps benzo nawet tylko przeciwdrgawkowe ma komponetę mikroelaksacyjną więc nie gadajcie głupot oraz uspokajajającą, mulocą.

@stuk a jaką masz tolerkę na benzo? moim zdaniem estazolam to top topów jeśli chodzi o działanie nasaenne

@ImGoingHighIn505 Ogólnie właśnie trudno mi się odnieść, bo żeby zasnąć muszę walnąć ta 10 zolpiklonów, Klony to jem jak cukierki, Xanaxy to startuję od 4 mg, Elenium walę po 250 mg na sen, jak się na spiduję to biorę 500 mg.Rolki zaczynam od 50 mg, żeby zasnąć.Ale robię przerwy, tylko kiedyś miałem ciągi na etizolamie, klonozalamie, Xanach, fenazepamie itp to może coś robi?

scalono - 505

Nie mogę edytować to proszę scalić, ogólnie mam duże przerwy, ale jak walę benzo to jadę ostro duże dawki jak przykazał JP 2 i dużo już w życiu przeżarłem benzo i zdragów.Jeśli chodzi o klorazepan to mnie usypia dawka 150 mg, a klony to, żeby zasnąć muszę zarzucić co najmniej 6 mg.Jeśli chodzi o lorazepam to na sen potrzeba mi gdzieś z 5 tabów, dawki nie pamiętam.Nitrazepam to jeszcze większe cukierki dla mnie mówi mi o tym jego pół trwanie i moje doświadczenia z nim.Po prostu estazolam to słabizna "triazolowa" chyba tak się nazywała pochodna alpry która jest rekrecyjnie 8 razy słabsza i nie jest wcale zdradliwa tak jak lorazepam.I tutaj pierdu pierdu, ale nie znacie się na benzwiarstwie, bo tu na forum zjadacze psychotropów pisali, że przekroczenie dawki benzyny z jakoś tolerancją wyrównuje wszystkie aspekty działania tylko dawka przyjmowania inna i półrozpad.Poza tym doczytajcie na angielskich forach, że estazalom ma duże działanie przeciw lękowe z dominacją nasenego o właściwościach przeciwdrgawkowych nie piszę, bo nawet było udowodnione, że z drugi je posiadają.
Dobra teraz ogólnie używam benzyn w małych ilościach na sen oraz do rozluźnienia w ciągu dnia i nic te esta nie daję.Seności zero, kiedyś działał na mnie w dawcę 10 mg.Jak zarzucam 2mg-6mg bezesność całą noc nawet po hard worku.Nadzeją na prawdziwy mózgo-scinojebacz leży w producentach RC i ratowaniu świata przez nowe syntezy.Ps klonozolam to i tak słabizna, ukazują się nowe benzo analogi z literkami nawet jeszcze z nie nadaną nazwą.No, ale kto co woli jeśli chodzi o klora to nie będę pisał (off top) i mały szczegół łącznie Sanofu go psuje, opisywałem o nim w temacie.Ale kto co woli, długi rozpad też ma zalety.