Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
Jaka jest Twoja ulubiona forma konopi?
Susz
171
75%
Hasz tradycyjny
26
11%
Bubble hash
3
1%
Nalewka
6
3%
Tłuszcze
9
4%
Gliceryna
1
0%
Olejki
13
6%

Liczba głosów: 229

ODPOWIEDZ
Posty: 130 • Strona 13 z 13
  • 31 / 6 / 0
alkohol izopropylowy to nie spirytus a jest to konkretnie izopropanol.
Spirytus to etanol czyli alkohol etylowy. Pytanie czym np spirytus z apteki różni się od tego w sklepie spożywczym ale przeczytałem skład i chyba wszystko jasne. Ten do dezynfekcji zawiera jeszcze butan, izopropanol i bitrex, więc jest bardziej zanieczyszczony substancjami które niestety nie są obojętne dla organizmu. Wychodzi na to że ten ze spożywczaka będzie najbezpieczniejszy jeżeli w ekstrakcie zostaną jakieś resztki, ale też niestety najdroższy.
Myślałem jeszcze o ekstrakcji przez waporyzator ale może to głupi pomysł, jeżeli tak to szybko mnie poprawcie.
Jakby to miało wyglądać. Podłączamy waporyzator pod najlepiej jakąś szklaną bańkę i wapujemy normalnie susz tyle że para nie powinna wydostawać się poza tą bańkę. Napełniamy bańkę parą i czekamy aż ta w niej opadnie, znowu napełniamy i czekamy i tak aż przez bańkę przejdzie dajmy na to np 50g suszu. Po takiej operacji są dwa wyjścia. Pierwsze lepsze tylko musimy mieć szklaną bańkę z jakimś wieczkiem które można odkręcić i wtedy dostajemy się do środka i ze ścianek bańki ściągamy gotowy ekstrakt, niczym kompletnie niezanieczyszczony. Druga opcja, wlewamy do bańki stosunkowo małą ilość spirytusu tak aby rozpuścić to co się w niej uzbierało, zlewamy do małego naczynia i na kąpieli wodnej odparowujemy znowu spirytus ale już w znacznie mniejszej ilości niż przy klasycznym ekstrakcie.
Pomysł bardzo czasochłonny bo przy waporyzatorze z dużą komorą 50g to jakieś pewnie 100 sesji, ale może warto.
  • 3 / 2 / 0
Może pomogę, jak chcecie robić ekstrakcje to domowym sposobem najłatwiej jest to zrobić alkoholem izopropylowym, po odparowaniu dostaniecie taki gęsty olej / maź gotową do spożycia. Ogólnie jak ktoś vapuje to po pierwsze jak zbieracie ABV to jak zbierzecie z 10g, to do słoiczka i zalewacie izopropylem na 30 sekund , następnie odsączacie prze filtr do kawy, i ponownie te ABV do słoiczka i znowu zalewacie i tak trzy razy. Na koniec pozostaje odcisnąć resztki ABV w filtrze i można wywalić a tak otrzymany brązowy płyn dajecie do płaskiego naczynia szklanego i odparowujecie alkohol ale ostrożnie z przyspieszaniem tego w domu bo opary są łatwo palne i można sobie zrobić BUM ale jakiś kaloryfer będzie git. Na koniec po odparowaniu jakimś nożem lub ostrzem zbieracie tą maź i heja, żeby wystrzelić się w kosmos wystarczy tego dosłownie ziarenko ryżu. Ewentualnie jak ktoś moczy swoje wapki w alkoholu to nie wylewać ino używać cały czas tego samego alkoholu do czyszczenia a na koniec odparować i to co zostanie to dopiero ma moc ja za pierwszym razem nie wiedząc jaka jest siła tego ekstraktu walnąłem takie dwa ziarenka ryżu oj pozamiatany byłem prawie 24 h najmocniejsza faza po maryśce w życiu
Uwaga! Użytkownik smmog nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
ej a jak uzyskac z waxu shatter żeby się tak nie kleił?
  • 3 / / 0
alkohole rozpuszczają nie tylko alkaloidy dlatego wyciąg jest ciemny jak smoła. Niektórzy taki wyciąg smarują na dziąsła ale nie wyobraża sobie zębów i smaku w ustach. No i trzeba pamiętać, że inne alkohole poza etanolem trzeba odparować do zera bo są trujące (cut reklama)
  • 926 / 27 / 0
Dzien dobry dobrzy ludzie.
Borykam sie z silnym bolem (rwa kulszowa). W weekend mialem mocny nawrot, tak ze leki przeciwzapalne i tramal nie robily zadnej roznicy. Wieczorem zjadlem lyzeczke AVB i dzisiaj jest duzo lepiej, moge sie ruszac jako tako bez ostrego bolu. Wiec albo to przypadek i po prostu akurat silny atak minal, albo edible pomoglo.

Z racji tego, ze za 2 dnini bede mial kilka g haszu, pomyslalem, ze warto byloby to przerobic do formy jadalnej i sprawdzic dzialanie w bardziej powtarzalnych warunkach.
Wiadomo, mozna zrobic maslo czy nawet olej kokosowy, poprzez zwykle podgrzewanie, ale myslalem, zeby zrobic jakos ekstrakt pozbawiony czesci roslinnych i rozpuscic go w jakims oleju spozywczym albo w gotowym olejku CBD, tak by powstal olejek do dawkowania podjezykowo, o stezeniu powiedzmy 50mg / 1ml (opierajac sie na deklarowanej zawartosci THC w kupionym haszu).
Czy dobrze kombinuje?
1. Dekarb rozkruszonego haszu w sloiczku (piekarnik, okolo 100 stopni).
2. Jeszcze drobniejsze rozdrobnienie haszu 'na cieplo' kilka min po wyjeciu z pieca.
3. Dodanie do zdekarboksylowanego haszu rozpuszczalnika np. iso / aceton.
4. Wytrzasaniecie tego w sloiku przez kilka min i filtracja.
5. Odparowanie rozpuszczalnika i dodanie do pozostalej po tym maziaji wyliczonej ilosci oleju spozywczego / cbd, podrzewanie w kapieli wodnej i wstrzasanie do calkowitego rozpuszczenia.

Czy ten sposob bedzie ok? Jakies inne propozycje?
  • 541 / 49 / 0
Spoiler:
Co do ekstraktu na pewno nie używałbym acetonu bo może rozpuścić jakieś farby czy inne tego typu. Używaj jak najmniejszych ilości iso/etanolu, licz każdy mililitr bo parowanie potem trwa fhuj, tylko tyle żeby rozpuścił się hasz i nic więcej, bo potem trzeba jeszcze przepłukać filtr i płynu do odparowania robi się dużo, tak samo pojemnik najlepiej od razu docelowy i jak najmniejszy. Z olejem pomieszałbym zanim alko wyparuje całkowicie, bo wymieszać samą tą maź z olejem pewnie będzie trudno. Z olejem jeszcze nigdy nie mieszałem, takiej mazi używam do wapowania tylko. Olejek CBD zostawiłbym sobie osobno, zawsze masz wtedy możliwość oddzielnie sobie wkroplić jakby co.
  • 1278 / 323 / 12
Tincture (gliceryna) z trimmu i BHO robi robotę, można spożywać zarówno pod język albo do piciu. Jedyny minus, że musi trochę poleżeć żeby się ładnie przeżarło - ja z jakieś pół roku trzymałem słoik w odosobnieniu ale podobno po 3 miesiącach już klepie.
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 926 / 27 / 0
@motocyklista co do samej rwy, to znam przyczyny i dzialania, u mnie to jest nacisk na nerw spowodowany zjebanym kregoslupem. Czekam na rezonans i rehab, cwicze na wlasna reke i to pomoglo znacznie - ale z jakiegos powodu nastapil nawrot i na takie okolicznosci chce miec zapas olejku z wysoka zawartoscia THC.
Mowisz, zeby wymieszac to z olejem przed calkowitym odparowaniem - rozumiem ze w tym wypadku w gre wchodzi tylko czysty etanol, ISO zostanie mi w tym.roztworze i zrobie trucizne zamiast lekarstwa.
Mozne zamiast to mieszac z olejem, po prostu bede sobie jadl po kawaleczku tej mazi, ale tu juz gorzej z dawkowaniem.
Czy zamrozenie maziowatego ekstraktu pomoze w celu oddzielenia od dna pijemnika i ewentualnego zwazenia / porcjowania?
  • 541 / 49 / 0
@tehacek, dobry fizjoterapeuta prywatnie też potrafi uratować dupe, rehabilitacje na NFZ to całkiem co innego. Nawet nie po to żeby masował, tylko podpowiedział co jest nie tak z ciałem i w jaki sposób ćwiczyć w domu.

ISO normalnie odparuje tak jak etanol, ale całkowicie dopiero po nawet kilku dniach. Mam tu w pojemniczku trochę delta8thc z reakcji CBD+zeolit i pomieszac to z olejem to tylko na gorąco, zreszta jak każdy inny ekstrakt. No i olej jest rzadszy także ostatecznie alkohol szybciej odparuje z mieszanki ekstrakt+olej niż z samego ekstraktu ale to już Twoja decyzja.

Ostatnio oddzielałem zeolit od teoretycznie delta8thc i cbd, tak jakbym filtrowal metkata czyli 1) w strzykawie 50ml zrobiłem filtr* z papieru i waty, 2) filtr zmoczyłem ISO 3) do strzykawy wrzuciłem rozdrobniony "hasz" i tylko tyle ISO byleby przykryć "hasz" 4) zamknąłem tłokiem strzykawe, od strony filtra też zatkane i 15 min trząsłem żeby wszystko rozpuścić 5) tłoczenie (najlepiej ścisnąć i zablokować, zawiązać czymś strzykawę), potem dolewka ISO od góry, i tak kilka razy aż w końcu leciało czyste ISO. Praktycznie bez strat bo kropelkowało od razu do docelowego pojemniczka.
*tylko jakby ktoś chciał tak samo zrobić z tym zeolitem to zaznaczę że takie ilości zeolitu szybko zakorkują strzykawkę na amen dlatego w filtrze w strzykawce trzeba zrobić słupek z papieru tak żeby wystawał ponad filtrowany syf, żeby alkohol miał po czym się sączyć bo jak ten zeolit się tam ubije to zatka całość.
  • 926 / 27 / 0
Zrobilem tak:
1g haszu rozdrobnilem, wlozylem do sloiczka 30ml (malenki, po jakiejs probce miodu), zakrecilem i wstawilem do piekarnika nagrzanego do 100stopni na 1h.
Po wyjeciu z pieca dodalem 10ml spirytusu rektyfikowanego, zakrecilem i wytrzasalem przez okolo 5min.
Zawiesine przefiltrowalem przez strzykawke 20ml z wlozonym do cylindra filtrem z wacika kosmetycznego (jak metkata).
Przeplukalem sloik kolejnymi 10ml etanolu i zawiesine przefiltrowalem jak poprzednio.
20ml powstalego roztworu mialo kolor brazowy, dosyc klarowny.
Sloiczek umylem i wprowadzilem do niego przefiltrowany roztwor. Nastepnie ustawilem go na odwroconym do gory nogami zelazku.
Po okolo 30-40min w sloiczku pozostal 1ml roztworu. Dodalem do niego 19ml oliwy z oliwek i wstrzasnalem.
Powstala zielonkawo brazowa emulsja.
Przyjmujac za prawdziwa moc haszu podawana przez vendora i uwzgledniajac straty przy dekarboksylacji i ekstrakcji, gotowy produkt powinien miec 8-12mg/ml. Na wieczor stestuje sobie 2ml.
Jedyne co mnie zastanawia, to czy te 5min wytrzasania w etanolu to nie za malo, no ale okaze sie. Jezeli olej nie bedzie kopal, to przy nastepnej probie wydluze czas ekstrakcji (zostawie to na noc).
ODPOWIEDZ
Posty: 130 • Strona 13 z 13
Newsy
[img]
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta

W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.

[img]
USA: Przedawkowane narkotyki zabiły mniej osób w 2024 roku

Liczba ofiar śmiertelnych związanych z przedawkowaniem narkotyków w Stanach Zjednoczonych znacząco spadła w 2024 roku, osiągając najniższy poziom od czasów sprzed pandemii COVID-19 – wynika z najnowszych, wstępnych danych opublikowanych 14 maja przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).