Logo: Chupa Chups
Kształt: jak logo Chupa Chups - coś jakby na kształt kwiatka
Kolor: różowy
Gdzie kupione: vendor darknetowy, który prawdopodobnie już nie działa
Kiedy kupione: październik 2021

Pisałam już post dotyczący tych piguł.
Robiłam testy i wyszedł mix MDMA + MDA.

Zarzuciłam dopiero jakieś 2-3 miechy temu.
Zjadłam tylko ćwierć pixa, bo słyszałam, że najbezpieczniej max połowę zarzucać.
No i się mocno zdziwiłam.
Faza ciężka, załadowała się nawet nie wiem kiedy. Siedziałam w lesie na trawie i tak oto 2 bite godziny zleciały jakby to wszystko trwało minutę. Było bardzo mocno i jednocześnie wspaniale. Źrenice przeogromne, szczękościsk też dość silny.
Inny świat.

Faktycznie, mogło tam być rzekome MDA, choć nigdy wcześniej nie miałam z nim styczności. Było bardziej psychodelicznie niż po emce solo. Faza była konkretna i pełna. Cieszyłam się, że nie zarzuciłam więcej, bo ta ćwiartka porobiła mnie bardziej niż niektóre pixy łykane w całości.

Cudowne przeżycie :) ale momentu wjazdu nie pamiętam za chuj :P Z tego, co się dzieje, zdałam sobie sprawę gdzieś tak w połowie peaku dopiero, bo nie mogłam nic przeczytać jak dostałam SMS-a :D

Byłam i nadal jestem pod ogromnym wrażeniem działania tej landrynki

Pytanie
Nazwa: ?
Kolor: szary
Kształt: ?
Logo: nie mogę odczytać, po drugiej stronie jakby trójkąt
Gdzie kupione: Warszawa
Kiedy kupione: 09/2022
Dodatkowe komentarze: Waży około 420-430mg, ma zawierać MDMA. Czy ktoś kojarzy co ma w środku? (zdjęcie 1)

Pytanie
Nazwa: Maserati
Kolor: szary
Kształt: owalny
Logo: Maserati 300mg
Gdzie kupione: Warszawa
Kiedy kupione: 07/2022
Dodatkowe komentarze: Waży około 390-400mg, ma zawierać MDMA, to samo pytanie jak wyżej (zdjęcie 2/3)

Pytanie
Nazwa: ---
Kolor: czerwone
Kształt: okrągłe
Logo: brak
Gdzie kupione: Sochaczew
Kiedy kupione: wczoraj
Dodatkowe komentarze: czerwone, okrągłe bez nadruku
[ external image ]

Opis
Nazwa: Cerberus
Kolor: szary
Kształt: ?
Logo: Cerberus 300mg NL
Gdzie kupione: Warszawa
Kiedy kupione: 09/2022
Sposób przyjęcia: oralnie
Opis działania: Zaczyna działać bardzo szybko (wydaje mi się, że to było 20-30 minut po przyjęciu). Od razu euforia, zabawa, chęć do tańca, dotykania, pluszowość, miłość, czyli to co zwykle. Szerokie źrenice, latające gałki oczne. Raczej wyższa dawka niż niższa.
Ocena działania: 10/10
Dodatkowe komentarze: Marquisem wybarwia się na czarno (z odcieniem fioletu).

No juz wiem że nie to samo, przemknęło mi coś takiego przez myśl dlatego, że na haslo "pomarańczowy heineken" wieszkosc osób od razu kojarzyła co to, ale właśnie w kształcie baterii której juz dawno nie widzialam, wiec nawet pasowalo mi to do teorii o zmianie ksztaĺtu ;)

Opis
Nazwa: heineken
Kolor: pomarańczowy
Kształt: butelka
Logo: gwiazdka ☆
Gdzie kupione: Łódź
Kiedy kupione: październik 2022
Dodatkowe komentarze: •deklarowane 200mg, cena 30-35
• dość ważna uwaga: jestem na 5 dniu ciągu na krysztale 0 snu 0 jedzenia, pierwszy po 5tyg detoksie
• 22:00 poszło ½ pixy doprawione ok 0.4 kryształu sniffem, po ok godzinie poczułam ze cos zaczyna ruszać, ale finalnie zdążyło zejść zanim rzeczywiście weszło. Odczekałam troche ze wsparciem Pana Kamyka i zdecydowałam że dorzucę
• 2:00 wleciała 1 cała i mnie calkiem zaskoczyła (bylam juz pogodzona z faktem że to pewnie jakiś shit i skoro nie klepie to trudno). Po 40 min zaczelam "mieknac" wręcz wtapiać się w fotel. Odpłynęłam w muzykę i tak mi minęło dobre 20min. Ale jak wstalam i przeszłam parę krokow - o kurwa - nogi,jak z waty, oczy prawo-lewo zapierdalały tak że momentami nie nadążałam zobaczyć na co patrzę, a jak szczęka poszla w ruch to się dziwię że żeby jeszcze mam. Ten najlepszy stan trwał kolo godziny
• 4:30 juz łapie pierwsza zamułka, jedyne co,czuć jeszcze po pixie to ociężała glowa i bolącą szczęka xd
•od czasu pierwszej degustaxji poĺòwki o 23:00 do teraz czyli 5:00 1.5 pixy miaĺo bliskie towarzystwo ze strony Pana Kamyka w ilosci ok 1-1.2g
▪︎ Podsumowujàc: nie jestem zawiedziona, ale tez nie super zadowolona. Jest nawet spoko, jak bede miala tylko to do wyboru to pewnie wezmę znowu, ale szukac jej specjalnie nie zamierzam

Nazwa: ?
Kolor: różowy
Kształt: trapez/rozszerzony prostokąt z pionową przedziałką
Logo: SpongeBob
Gdzie kupione: Śląsk
Kiedy kupione: 10/2022
Dodatkowe komentarze: trochę alko na biforku, ładuje połóweczkę - pierwsze efekty po ok 30 minutach, po 45 już fajna emkowa klepka na parkiecie, potem dorzucam jeszcze po godzinie połóweczke i ostatnie pół po 2 godzinach. Bardzo fajna pixa na kluby do tańczenia i pogadania, nie za mocna na moje max 200mg. Na koniec wieczoru standardowo bacik, elegancki sen i następny dzień bez zwały.

Opis
Nazwa: pepeka
Kolor: szary
Kształt: pp z czaszka po drugiej stronie
Logo: philipp plein
Gdzie kupione: zachod
Kiedy kupione: koniec wrzesnia
Sposób przyjęcia: połówki w przedzialach od 1 do 1,5h, 1 dzien 2 sztuki, 2 dzien 3 sztuki
Opis działania: po rocznej przerwie od groszkow prawie w ogole efektow, szczena mnie bolala 3 dni jedynie
Ocena działania: 0/10
Dodatkowe komentarze:

[ external image ]Opis
Nazwa:?
Kolor: różowy
Kształt: okrągły
Logo: jakby skrzydła nietoperza. Może to batman?
Gdzie kupione: Poznań
Kiedy kupione: 10/2022
Sposób przyjęcia: doustnie jedna w całości zapita kilkoma łykami piwa
Opis działania: weszła mniej więcej po 40 minutach. Duża euforia, muzyka brzmiała cudownie. Chęć poznawania ludzi. Rozmowa pięknie się toczy. Prawie cały czas taniec a na karaoke śpiew.
Ocena działania: 9/10
Dodatkowe komentarze: wiem że jest na emce ale ile jej jest trudno stwierdzić. Jest power. Polecam.

W każdym poprzednim opisie groszków dodawałam zdjęcia, tym razem nie zrobiłam, ale:

Nazwa: Netflix
Kształt: identyczny jak logo Netflixa
Logo: j/w
Gdzie: Śląsk
Kiedy: w zeszły weekend
Kolor: jasny, beżowy
Opis: Dostaję ostrzeżenie, że to jakieś mocarze i lepiej wrzucić pół na start. Rada zbędna, bo i tak tak zawsze robię.
Zatem wrzucam owe magiczne pół i po pół h zero odczuć. Mija kolejne pół, więc wrzucam całą. Po 45 minutach wrzucam pozostałe pół i wciąż pielęgnuję irytację, że jakieś trefne.
Nagle nie stąd ni zowąd zapina mi się faza daleka od emki. Coś jak połączenie cmceków×feta, źrenice rozjebane tak, że dramat. Smyrania serotoniny zero, czysta noradrenalina. Pobudzenie (seksualnie o dziwo nic) przeplatane z irytacją, piwo nie wchodzi, trzyma do rana twardo, niczym w ruskim termosie, do dziś się zastanawiam co to za szatański wynalazek. Jeśli napotkacie, to bez benzo nie polecam, gdyż zwała jak siemasz, ciężko było bez ratunku rolek i klonów się ogarnąć, także zważka jeśli nie jesteście masochistami.

!

Uwaga - informacja.

Zgodnie z pierwszym postem założyciela tematu, wszystkie posty, które będą dyskusją, a nie opisem piguł, lądować będą w koszu. Przezczytaj poniższy wpis i zastosuj się, w innym przypadku post nagradzany będzie warnem. W tym momencie zabieram się za czyszczenie wszystkich dyskusji aby temat był czytelny. Proszę Was, uszanujcie moją pracę i wrzucajcie tylko opisy piguł oraz zadawajcie pytania. Odpowiadamy w wątku głównym.